Ogarnąć jednemu archiwiście Starostwa, w tym koordynatorowi , mającemu jeszcze inne zadania w Starostwie i jeszcze pomagać w innych 30 podległych jednostkach , to naprawdę , nie byłoby łatwo. Poza tym nie ma takiego obowiązku służbowego , zaglądania do czyjegoś garnuszka. W każdej jednostce ktoś odpowiada za prowadzenie archiwum , oczywiście zdarzały się przypadki , że prosili o pomoc z podległych jednostek i też z PODGiK , to wtedy służyłem pomocą , podpowiadałem , ale sam nie mieszałem w sprawach podległej j. o. , bo jakim prawem ? , nie należy to do obowiązku archiwisty Starostwa. Może w niektórych Starostwach są inne reguły , pracuje więcej archiwistów i maja w zakresie nadzór nad podległymi j.o. , u mnie tak nie jest. Nadzór ogólny nad poszczególna j.o. , należy do odpowiedniej komórki organ. Starostwa.