Archiwa i archiwiści w literaturze i filmie

Zaczęty przez Jarek, Wrzesień 22, 2010,

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Bolek

Niech naczelna zaprotestuje przeciwko takim krzywdzącym stereotypom :(
prawy obrońca lewego słupka

Hanna Staszewska

Niestety, 1 odcinek spełnił moje najgorsze przeczucia: mocno trzyma się stereotyp archiwisty jako starego, zakurzonego dziwaka w sfatygowanym płaszczu a la Gomułka (bo chyba raczej nie Colombo? ???) i oczywiście nieznającego się na komputerze (wszystko ma w głowie!). Więc gdy psuje się "Cyfrowe archiwum" (obsługują policjanci), pada hasło: ?Bez Henryka ani rusz? (znaczy bez naszego archiwisty).

W samym archiwum panuje potworny bałagan, na regałach i nie tylko walają się jakieś pudła, akta, teczki, mówiąc oględnie - nieład i paździerz. Jest ciemno, szaro, buro, strasznie... :( :( :(

Jeśli chcemy promować wizerunek archiwisty jako ciekawego i nowoczesnego zawodu, to ten serial nam w tym nie pomoże, wręcz przeciwnie ? utrwali najgorszy stereotyp. Wielka szkoda? :( >:(

1.  PS. Jedno zaskoczenie: archiwum nie mieści się w piwnicy, tylko chyba na strychu, bo schody prowadzą w górę.
2. Henryk Talar (skądinąd świetny aktor przecież) reklamuje serial następującymi słowy: (cyt.) "Co znajdę w archiwalnych starych szufladach?"

Więc czegóż się spodziewać?

homo novus

Z tego jeden wniosek - trzeba pilnie nakręcić nowy serial (lub może np. Naczelna Dyrekcja powinna za sponsorować jakiś jeden czy dwa odcinki Ojca Mateusza, czy innej popularnej Leśnej Góry ) z pokazującym w lepszym świetle archiwistów i archiwa - bo inaczej "umarł w butach". Nie wykaraskamy się z tego stereotypu. Nikt nie potraktuje nas poważnie Nie da podwyżki itp. itd. a tu przecież wielka cyfryzacja puka ::) No bo kto  rozsądny da takim "niewydarzonym dziwakom " najnowszy sprzęt itd. itp.  ???

Grzegorz Gałęzowski

Na załączonych zdjęciach można zobaczyć jak dokładnie wygląda archiwum przedstawione w serialu "Archiwista"

luke

Wprawdzie post nie jest bezpośrednio związany z wizerunkiem archiwisty w literaturze czy filmie i jak widać kontrowersyjny, niemniej mocno związany z postrzeganiem pracy w tym zawodzie.

Dzisiaj portal Onet zamieścił artykuł
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/metropolita-poznanski-zatrudnil-pedofila-tego-rodzaju-praca-nie-niesie-zagrozen/bb246br

W październiku 2018 r. Krzysztof G. został usunięty ze stanu duchownego, a jego przykład podawano jako wzorcowe postępowanie Kościoła w sprawach pedofilii. Jednak, jak się okazuje, już w grudniu znalazł zatrudnienie jako magazynier w diecezjalnym archiwum akt dawnych - informuje "Gazeta Wyborcza".
Według kurii, to tymczasowa pomoc, choć Krzysztof G. pracuje już w archiwum ponad rok. "Tego rodzaju praca w miejscu bez kontaktu z dziećmi czy młodzieżą nie niesie ze sobą zagrożeń i jest też formą społecznej prewencji" - napisał gazecie rzecznik kurii.


Bolek

Cytat: Grzegorz Gałęzowski w Styczeń 14, 2020,
Na załączonych zdjęciach można zobaczyć jak dokładnie wygląda archiwum przedstawione w serialu "Archiwista"

To co jest na zdjęciach wygląda na prawdziwe archiwum. Trochę by tv kosztowało aby coś takiego zbudować.
prawy obrońca lewego słupka

Jarek

Cytat

"Tego rodzaju praca w miejscu bez kontaktu z dziećmi czy młodzieżą nie niesie ze sobą zagrożeń i jest też formą społecznej prewencji"[/b][/u] - napisał gazecie rzecznik kurii.

W kurii nie słyszeli chyba o popularyzacji i edukacji w archiwach ...
Jarek Orszulak

homo novus

A ile takie sformułowanie mówi o stosunku do archiwów  ;) Idealnie np. potwierdza obserwację że w wielu przypadkach przełożeni  kierują do pracy w archiwum ludzi których uważają za niezdatnych do jakiejkolwiek innej bardziej poważnej pracy. Swoją drogą ciekawe , że się w kurii nie martwią że tego rodzaju osoba będzie miała dostęp do różnego rodzaju wrażliwych materiałów >:( 

Dory

Cytat: Hanna Staszewska w Styczeń 13, 2020,
Niestety, 1 odcinek spełnił moje najgorsze przeczucia: mocno trzyma się stereotyp archiwisty jako starego, zakurzonego dziwaka w sfatygowanym płaszczu a la Gomułka (bo chyba raczej nie Colombo? ???) i oczywiście nieznającego się na komputerze (wszystko ma w głowie!). Więc gdy psuje się "Cyfrowe archiwum" (obsługują policjanci), pada hasło: ?Bez Henryka ani rusz? (znaczy bez naszego archiwisty).

W samym archiwum panuje potworny bałagan, na regałach i nie tylko walają się jakieś pudła, akta, teczki, mówiąc oględnie - nieład i paździerz. Jest ciemno, szaro, buro, strasznie... :( :( :(

Jeśli chcemy promować wizerunek archiwisty jako ciekawego i nowoczesnego zawodu, to ten serial nam w tym nie pomoże, wręcz przeciwnie ? utrwali najgorszy stereotyp. Wielka szkoda? :( >:(

1.  PS. Jedno zaskoczenie: archiwum nie mieści się w piwnicy, tylko chyba na strychu, bo schody prowadzą w górę.
2. Henryk Talar (skądinąd świetny aktor przecież) reklamuje serial następującymi słowy: (cyt.) "Co znajdę w archiwalnych starych szufladach?"

Więc czegóż się spodziewać?
Niestety pierwszy odcinek na tyle mnie zniesmaczył, że nie zdecydowałam się na obejrzenie drugiego i nie będę oglądać.

Grzegorz Gałęzowski

Star Trek Picard odcinek 1 sezon 1 2020.

sirsilis

archiwum jest małą dziewczynką przynajmniej w serialu Ukryci: pierworodny

Jarek

Jarek Orszulak

Bolek

Jak ktoś ma konto na Facebooku, to niech im napisze, że mają g... pojęcie o pracy archiwisty.
prawy obrońca lewego słupka

Filip Kwiatek


Rafał Rufus Magryś

Rafał "Rufus" Magryś
...patience is a virtue...