Czy to muzeum ma w ogóle własne zbiory? Miałoby sens gdyby było np. instytucją która, wypożyczając eksponaty z muzeów (i archiwów), organizowałaby "monograficzne" i międzymuzealne wystawy czasowe, a stałe wystawy tematyczne opierałyby się jedynie na prezentacjach, przestrzennych instalacjach itp. Wpisałbym im do statutu zakaz przyjmowania eksponatów historycznych. Może to jest pomysł? Jedno co mnie martwi to to, czy nie zabiorą miejsca Muzeum Wojska Polskiego. Bo jak miałbym wybierać to nie zastanawiałbym się ani chwili, obecny sposób i zakres prezentowania zbiorów MWP jest, nazywając rzecz oględnie, po prostu smutny.