Witajcie.
dziękuję za pomoc
archiwum się pozbyłam... mimo głupiego tłumaczenia archiwisty, że on się dopiero uczy, bo przekazano mu ten dział, ale chyba przekazano mu bo miał jakąś przynajmniej podstawową wiedzę na ten temat, pracował z osobą która zajmowała się wcześniej archiwum... ale mniejsza o to
z racji tego, że rozpoczęłam ten wątek to piszę tutaj... (żeby nie zakładać kolejnych i nie śmiecić na forum)
bo mam 3 pytania
1. mam w biurze jakieś stare mapy, które ktoś kiedyś używał, leżą sobie złożone i zajmują w sumie miejsce, bo z racji tego, że są stare to trochę mało aktualne (jakieś stare mapy ewidencyjne miast, wsi,gminy, jakieś stare projekty, dodam, że mam zaktualizowane wszystkie mapy) czy na takie dokumenty są sposoby przekazania do archiwum? czy mogę je zwyczajnie zniszczyć we własnym zakresie?
2. w moim biurze wydaję decyzję bezterminowe, decyzje te są potrzebne żeby uzyskać później różne inne pozwolenia, a żeby uzyskać pozwolenie to należy mieć decyzję z klauzulą ostateczności. czasami po tą klauzulę przychodzą osoby z decyzjami które zostały z archiwizowane, a one muszą mieć klauzulę ostateczności na swoim egzemplarzu decyzji i teraz powstał problem kto ma się tym zajmować, bo dokumenty są w archiwum, czy to ja jako osoba która wytworzyła tą decyzję mam wyciągnąć te dokumenty z archiwum i oznaczyć klauzulą ostateczności czy powinien to zrobić archiwista?
3. podobny problem jest w przypadku robienia kserokopii decyzji i "zgodności z oryginałem" czy wyciągnięcie takiej decyzji z archiwum, kserowanie i oznaczenie kserokopii zgodnej z oryginałem jest moim zadaniem czy powinno być to zadaniem archiwisty?
z góry dziękuję za pomoc z tymi zagadnieniami
. pozdrawiam