Witam
Potrzebuje przetransportować większą ilość (3000mb) segregatorów z dokumentami. Transport musi się odbyć sprawnie i bezpiecznie. Czy macie doświadczenie w przewożeniu pełnych segregatorów? Kupowanie tekturowych kartonów na jedno użycie mija się z celem.
Może jakieś kosze z tworzywa można gdzieś wypożyczyć?
Najprościej byłoby wynająć do przewozu taką firmę która ma takie własne pojemniki czy kosze.
Niestety w pomorskim nie znalazłem firmy która jest przygotowana i podejmie się transportu.
Jedną podobną akcję już miałem przez firme transportową z referncjiami. Jak przyszło do pakowania to mieli 10 pojemników (na 50mb), a reszę spakowali na palety.
Efekt był taki, że miesiąc trwało układanie bałaganu bo palety się rozpadły podczas jazdy. I co z tego że firma przewozowa była winna bałaganu, oni nie mieli pojęcia jak to powinno był ułożone i archiwiści to układali :-\
Cytat: grzesl w Marzec 07, 2008,
Witam
Potrzebuje przetransportować większą ilość (3000mb) segregatorów z dokumentami. Transport musi się odbyć sprawnie i bezpiecznie. Czy macie doświadczenie w przewożeniu pełnych segregatorów? Kupowanie tekturowych kartonów na jedno użycie mija się z celem.
Może jakieś kosze z tworzywa można gdzieś wypożyczyć?
Pudła to najlepsze wyjście.Jeżeli nie goni Cię czas, to warto zgromadzić z placówek handlowych /za darmo/,ostatecznie kupić pudła archiwizacyjne /cena 4zł./.Wchodzi średnio 10 segregatorów.
Układać do nich dokumentację zgodnie z sygnaturą.Pudła ponumerować.3ooo mb na jeden transport to raczej nie wchodzi w rachubę.Proponuję całość podzielić na kilka tur /nie wiem jaką masz odległość do pokonania/.Weź pod uwagę ,że sam załadunek na samochód potrwa pewien czas,dolicz czas transportu i po przyjeździe na miejsce docelowe trzeba samochód rozładować, co też potrwa /dłużej jak archiwum znajduje się na piętrze/.Później potrzebny będzie czas na ułożenie akt na regały.Po opróżnieniu pudeł z I-szej tury ,wykorzystasz je w następnych. Przy takiej organizacji przeprowadzki unikniesz chaosu.Wiem coś o tym, bo przeżyłam dużą przewózkę.
Cytat: Dzbo w Marzec 07, 2008,
3ooo mb na jeden transport to raczej nie wchodzi w rachubę.Proponuję całość podzielić na kilka tur /nie wiem jaką masz odległość do pokonania/.Weź pod uwagę ,że sam załadunek na samochód potrwa pewien czas,dolicz czas transportu i po przyjeździe na miejsce docelowe trzeba samochód rozładować, co też potrwa /dłużej jak archiwum znajduje się na piętrze/.Później potrzebny będzie czas na ułożenie akt na regały.Po opróżnieniu pudeł z I-szej tury ,wykorzystasz je w następnych. Przy takiej organizacji przeprowadzki unikniesz chaosu.Wiem coś o tym, bo przeżyłam dużą przewózkę.
Hee ale to jest właśnie jedna z tura ::)
Prawdopodobnie będzie to w sprawdzony sposób (ale mało wygodny)
paleta ->warstwa segregatorów->dwie półki z regałów położone na płasko obok siebie->warstwa segregatorów->półki itd... tak już transportowaliśmy do 4 warstw segregatorów. Oczywiście segregatory ustawione pionowo (tak jak na półce) i wszystko dobrze ofoliowane.
Jako opcja znalazłem duże kartonowe boksy transportowe (jedno lub dwa na paletę) na stronie http://www.manutan.pl/boksy-transportowe_c_MainAEAAAQ.html