Dzień dobry, mam taką zagwostkę dot. wydawanych przez instytucję publikacji książkowych: "dla każdego tytułu prowadzi się oddzielną teczkę obejmującą kartę wydawniczą, umowy, opracowania autorskie i redakcyjne, opinie i recenzje, projekty graficzne, dwa egzemplarze wydawnictwa, opinie o danym tytule". Może ktoś tutaj ma doświadczenie z tworzeniem takich teczek? Czy można dokumentację umieścić w teczce (i to byłby t.1.), a dwa egzemplarze publikacji np. w dopasowanym do formatu książek pudle szczękowym (t.2)? Czy jakoś inaczej byście doradzili?
Można.
Dokumentacje zawsze umieszczamy w opakowaniu dostosowanym do jej rodzaju.
Pojęcie teki wydawniczej (podobnie jak teczki rzeczowej) nie oznacza dosłownie teczki aktowej, a zbiór dokumentów.
Dziękuję!