Koleżanki i Koledzy, czy sporządzając wykazy akt do brakowanie, które następnie rozsyłacie do kierowników poszczególnych komórek organizacyjnych, dzielicie akta na kat. B i BE? Ja zrobiłam wykazy akt kat. B i BE razem, wychodząc z założenia, że podzielę je dopiero na etapie wysyłania wniosków do AP, ale zaczęłam mieć wątpliwości co do takiej metodyki ::)
Osobiście komórkom zawsze przedstawiam wszystko na jednym spisie - wedle zasady jedna komórka = jeden spis, ty zaś rób jak ci wygodniej - dopiero na ostatecznych spisach wysyłanych do AP musisz wprowadzić podział na kat. B, BE i BC.
Dziękuję bardzo za odpowiedź. Jeszcze jedna wątpliwość, czy wykazy robicie zgodnie z układami symboli z JRWA, czy w kolejności wynikającej z numerów sygnatur archiwalnych. Przyznaję, że łatwiej mi zgodnie z numerami sygnatur.
Stosuję układ zgodny z kolejnością sygnatur. Szczerze mówiąc, nigdy nie brałam pod uwagę, że mogłabym inaczej.
Układ wg sygnatur jest najwygodniejszy - odpowiada układowi dokumentów w AZ, zatem łatwiej później takie dokumenty z jednego spisu na brakowanie odnaleźć i usunąć z regałów, pozycja po pozycji.
Witam,
a ja robię zgodnie z symbolami klasyfikacyjnymi :) I już na etapie tworzenia spisu przed opiniowaniem/ zwołaniem komisji mam podzielone na B i BE.
Jak komu wygodniej:)
Witam, mam pytanie
Przygotowując spisz do brakowania wszystko układa się zgodnie z symbolami klasyfikacyjnymi. Co w przypadku gdy np. teraz będę wysyłała do AP zgodne na brakowanie z dwóch lat i np. mam tak:
1) xx.271.2.2011
2) xx.271.5.2011
3) xx.271.8-9.2012
4) xx.271.1-9.2016
5) xx.271.10-17.2016
czy teraz lecimy tylko według symbolu klasyfikacyjnego i roku czyli była by kolejność jak powyżej
czy bierzemy pod uwagę również dalsza część czyli numer sprawy wtedy było by:
xx.271.1-9.2016
xx.271.2.2011
xx.271.5.2011
xx.271.8-9.2012
xx.271.10-17.2016