Dostałem maila z linkiem. I zapytaniem, czemuż to nie chcemy tych akt. Nie wiem czemuż.
http://polskalokalna.pl/wiadomosci/podlaskie/news/dokumenty-nsz-wyorane-z-ziemi,1869725,232
AGAD-u nie zainteresowały z przyczyn oczywistych - gromadzą materiały do 1918 roku. Więc raczej to gratka dla AAN.
Owszem, ale czemuż nie zostało to przekazane wg kompetencji? A może zostało, tylko nie napisali?
Do informacji zawartych w artykułach zawsze podchodzę ostrożnie.
Cytat: Aleksander Korolewicz w Grudzień 04, 2012,
Do informacji zawartych w artykułach zawsze podchodzę ostrożnie.
I słusznie bo news prasowy często okazuje się nie być newsem a rzetelność informacji przypomina raczej radio - radio Erewań :) Chyba że jednak jakiś znudzony rolnik postanowił sobie trochę poorać w grudniu i znalazł coś. Jako że były to głównie dawne akta, uradzili wespół z księdzem proboszczem że najlepszym dla nich miejscem będzie niechybnie Archiwum Główne Akt Dawnych. AGAD zresztą pewnie nawet nie wie że tych dokumentów nie chciał.
Kolega który zna troche temat podpowiada mi że sprawa jest sprzed paru miesięcy, dokumentów nie wyorano tylko znaleziono za piecem i trafiły nie do obecnego proboszcza tylko jeszcze do jego poprzednika, który po konsultacjach, ze względu na zawartość i tak "celował" w przekazanie tych dokumentów do IPN.
Tu napisano więcej:
http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/16903,dokumenty-nsz-wyorane-z-ziemi.html
Tu najświeższa informacja, że te dokumenty, które znaleziono na polu trafiły do IPN.
http://polskalokalna.pl/wiadomosci/podlaskie/bialystok/news/znalezione-na-polu-dokumenty-podziemia-trafily-do-ipn,1870203,3333
A te znalezione w piecu, o których wspomniano powyżej, to osobna historia i je ostatecznie też przekazano do IPN.
Trochę roboty będzie z tymi dokumentami. Ciekawe czy coś odczytają, gdy to pokleją. ;D
http://www.ipn.gov.pl/portal/pl/245/22034/Odnalezione_dokumenty_podziemia.html (http://www.ipn.gov.pl/portal/pl/245/22034/Odnalezione_dokumenty_podziemia.html)
http://www.naszdziennik.pl/wp/18177,dokumenty-z-korzenistego-w-konserwacji.html