Chciałam Was podpytać, pod jakim hasłem prowadzicie sprawy dot. współpracy z komórkami Waszego urzędu w sprawach archiwizacji? Np. macie jakieś pismo z prośbą o podanie danych dot. prowadzonych teczek?
U mnie jest jedynie klasa dot. przekazywania akt z k.o. do AZ i pod nią rejestruję wszelką korespondencję pomiędzy archiwum i komórkami.
Moim zdaniem dobrze to zostało rozwiązane w RWA dla gmin (1637 - Doradzanie komórkom organizacyjnym w zakresie postępowania z dokumentacją oraz ustalanie terminów przejęcia dokumentacji). W ramach aktualizacji wykazu akt zamierzam wprowadzić tę klasę również w mojej firmie.
A ja jak na razie doradzam wydziałom mailowo, telefonicznie i osobiście i mam nadzieję, że tak zostanie:)
Ja również staram się wszelkie porady i konsultacje załatwiać mailowo, telefonicznie bądź osobiście. Są jednak sytuacje gdy trzeba wystosować "oficjalne" :) pismo. U mnie są to najczęściej prośby do k.o. o zgodę na wybrakowanie dokumentacji.
Nie mogłem znaleźć odpowiedniego działu, więc wybrałem taki bardziej ogólny ;D
W instrukcji kancelaryjnej jest napisane, że zostawiamy tylko oryginały a kopii się pozbywamy, tylko w moim przypadku posiadam w zasadzie same kopie. Np. są to decyzje stwierdzające nabycie nieruchomości przez gminę, albo wykazy zmian gruntów. Czy w takim przypadku, nie mając pewności czy oryginalne dokumenty są u nas, mogę zostawić te kopie?