Witam.
W starej instrukcji kancelaryjnej dla gmin był zapis: Pisma adresowane do tego samego adresata wysyła się w jednej kopercie.
W nowej tego już nie ma, jednak w naszym urzędzie nadal jest stosowane.
Napotykam niesamowity opór ze strony pracowników - bo oni muszą mieć zwrotkę. Nie pomagają tłumaczenia, że na zwrotce należy wypisać znaki spraw wszystkich pism znajdujących się w środku.
Ostatnio zdarzyło się, że jeden interesant odwołał się od decyzji i jako naruszenie wskazał fakt, że otrzymał kilka decyzji w jednej kopercie - wskazał, że zostały one nieprawidłowo doręczone - oczekujemy odpowiedzi SKO na ten temat.
Ciekawa jestem jednak waszej opinii w tym temacie
Co za bzdura - oczywiście, że można wysyłać pisma do 1 adresata w 1 kopercie. U mnie w firmie jest to wręcz wymagane przez Dyrekcję, aby zaoszczędzić na wysyłce. Spróbowałby ktoś wysyłać osobno - zaraz by trafił na dywanik :) A zwrotkę wypełnia się tak jak opisałaś.
w mnie obowiązuje zasadna że każde pismo w osobnej kopercie...to ogromne i niepotrzebne koszty...
Rovan - u mnie też jest to wymagane. Co więcej - muszę prowadzić zeszyt, w który wpisuję "opornych" pracowników - zdarza się, że się uprą i ja nie możliwości wysłania w jednej, bo przecież by mi kancelarię spalili ;)
Może są osobne przepisy mówiące o wysyłaniu decyzji w osobnych kopertach? Przyznam, że zwątpiłam już.
O ile się orientuję żadne przepisy nie regulują tej kwestii. W KPA zostało określone jedynie, że:
Art. 109. § 1. Decyzję doręcza się stronom na piśmie lub za pomocą środków komunikacji elektronicznej.
Ok, jestem spokojna :)
W ramach oszczędności najrozsądniej wysyłać kilka pism do tego samego adresata w jednej kopercie, przy czy należy na zwrotce wypisywać wszystkie znaki sprawy, których wysyłane dokumenty dotyczą. ;)
No czyli wszyscy zgadzacie się z moim stanowiskiem :)
Oczywiście ja wymagam pisania wszystkich znaków spraw, zarówno na zwrotce jak i na kopercie. Sami jednak wiecie, że wyegzekwować to jest niezwykle trudno.