Witam
Według informacji zawartej na stronie Centrum Informacyjnego Rządu (http://www.premier.gov.pl/centrum_prasowe/wydarzenia/ministrowie_pracowali_na_dokum,7312/) dzisiejsze posiedzenie Rady Ministrów oparte było na pracy z dokumentem elektronicznym. Nie jest do końca jasne, czy ma to być wstęp do zastąpienia w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów obiegu papierowego zarządzaniem dokumentami elektronicznymi, czy jedynie wprowadzenie systemu wspomagającego tradycyjny obieg dokumentów adekwatnymi narzędziami informatycznymi.
pozdrawiam
ww
A ja myślę że jest to typowa "wrzutka". ;D ;D ;D
I tak naprawdę nic nie znaczy.
Bo jak będzie wyglądał protokół tego posiedzenia ???
I w jakiej postaci będą materiały (pewnie stanowią załączniki do protokołu) ???
Założę się, że będzie to parę kilo papieru...
O, nie, znaczy, nawet jesli to tylko "wrzutka". Nie ma mowy o elektronizacji administracji bez wyraźnego przykładu z góry. Tym niemniej też zastanawiam się jak to może działać. Teoretycznie może to być taki niby-EZD z kontem dla każdego ministra ale pewnie jako system o ograniczonej funkcjonalności. Można jednak sobie wyobrazić, że panowie i panie ministrowie mają udostępniony w systemie jakiś dokument, do którego np. dodają uwagi i pliki, albo protokół, który podpisują elektronicznie.
Tutaj http://www.bip.cuw.gov.pl/portal/cuw/652/1505/Dostawa_systemu_informatycznego_Elektroniczna_Rada_Ministrow.html można poczytać jak KPRM widzi ten system. Co ciekawe, używają metodyki PRINCE2.
KPRM od prawie półtorej roku nie może zakończyć przetargu na dostawę systemów EZD do trzech urzędów... też w metodyce PRINCE2 i nadal efektu nie ma! Widziałem jak to działa od wewnątrz i niestety nie mam nadziei i na szybie i dobre zmiany. Moim zdaniem szkoda zmarnowanych pieniędzy. Każde ministerstwo i każdy urząd kupuje swój system każde wg. innego SIWZu brakuje ciągle odpowiedzi na pytanie po co nam takie systemy.
Cytat: Grzegorz w Sierpień 04, 2011,
Każde ministerstwo i każdy urząd kupuje swój system każde wg. innego SIWZu brakuje ciągle odpowiedzi na pytanie po co nam takie systemy.
To podobnie jak w archiwach państwowych ;D
Jeśli chodzi o urzędy jako takie to chyba nową instrukcję kancelaryjną można uznać za taki rodzaj SIWZ?
W Polityce krótki artykuł na temat tego posiedzenia:
http://www.polityka.pl/kraj/1518450,1,nowe-laptopy-na-posiedzenia-rady-ministrow.read
CytatI w jakiej postaci będą materiały (pewnie stanowią załączniki do protokołu) Co?
Założę się, że będzie to parę kilo papieru...
Nie wyjaśniono niestety tej kwestii, będzie raport, nie wiadomo w jakiej postaci ;)
CytatJak czytamy w ogłoszeniu przetargowym, ?podczas posiedzenia rządu porządek obrad będzie wyświetlany na wszystkich komputerach. W sposób wyraźny będzie podświetlany aktualnie procedowany punkt. Po zakończeniu posiedzenia system tworzy raport ? zestawienie decyzji podjętych podczas posiedzenia?. O statusie prac informować ma kolorystyka: na zielono będą oznaczane dokumenty przyjęte, niebiesko ? przyjęte ze zmianami, pomarańczowo ? odroczone, a na czerwono ? odrzucone.
Więcej pod adresem http://www.polityka.pl/kraj/1518450,1,nowe-laptopy-na-posiedzenia-rady-ministrow.read#ixzz1UcxXQlRS