Polecam ciekawostkę technologiczno-archiwalną:
http://www.rp.pl/artykul/592963_Bakterie-zastapia-ogromne-archiwa.html
Ciekawe co by się stało, gdyby prądu zabrakło :D
Nic by się nie stało. Przynajmniej jeżeli chodzi o przechowywanie informacji w kodzie DNA. Nie jest potrzebny do tego prąd. Zapis i odczyt odbywa się na drodze chemicznej.
Gdyby do przechowywania informacji wykorzystać np. bakterie Deinococcus radiodurans to zapisane w nich informacje ciężko byłoby zniszczyć. DNA to najdoskonalszy znany nośnik informacji.