Archiwum zakładowe w sądzie - przyjmowanie, udostępnianie, brakowanie

[archiwistka123]

http://www.sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/PrzebiegProc.xsp?nr=935

Czy coś słychać o tym czy przedłuża okres na wniesienie skargi?

Odrzucono wszystkie poprawki Senatu oprócz wydłużenia okresu na złożenie skargi nadzwyczajnej o dodatkowy rok i w tej postaci skierowano do podpisu Prezydenta.

Co oznacza, iż okres na wniesienie skargi nadzwyczajnej upływać będzie z dniem 03.04.2024.

Zatem ograniczenia w brakowaniu zostają utrzymane co najmniej do w/w daty, aczkolwiek nowelizacja rozporządzenia z 2004 może je przedłużyć jeszcze o kilka miesięcy - jak zrobiono uprzednio.

[arch*]

Skarga nadzwyczajna, zgodnie z art. 115 Ustawy o SN, mija 3.04.2024. Brakować można od 3.07.2024 zgodnie z § 33a rozporządzenia o przechowywaniu akt spraw sądowych.

[archiwistka123]

Dziękuję za informację. To bardzo dobra wiadomość.

[Halnacy]

generalnie tylko zdrowy rozsądek i przepisy zakazujace jakiegokolwiek brakowania ksiag wieczystych podpowiadają nam nadto że archiwum ksiąg wieczystych wypełniają akta kat. A i to jest kolejny argument - w podręcznych jeśli przechowuje się kat. A to tylko przez krótki okres czasu
nadto nie bez powodu w wersji nowej instrukcji z 2009 roku, która widziałem na swe oczy, zostało wyraźnie napisane, iż "archiwa ksiag wieczystych stanowią integralna część archiwum zakładowego" - akta te powinny być objęte ścisła ewidencją

Odgrzebałem forumowe skamieniałości, bo post sprzed kilkunastu lat, ale dla archiwisty nie powinna to być odległa historia    Po przeczytaniu tego ciekawego dla mnie fragmentu rozpocząłem poszukiwania u siebie teczek z projektami aktów prawnych, niestety nie znalazłem przedmiotowego projektu instrukcji z 2009 roku. Jak wiemy nowa instrukcja weszła dopiero z dniem 1 stycznia 2019 roku, ale oczywiście archiwum ksiąg wieczystych zostało pominięte, stąd moja ciekawość. Czy ktoś ma jeszcze dostęp do tego projektu, w którym chcieli połączyć archiwum ksiąg wieczystych z archiwum zakładowym?

Ponadto aż dziw, że w tym temacie zapanowała taka cisza. Myślę, że problemów i rozterek archiwiści w sądzie nie mają mniej, a może nawet więcej niż drzewiej