Aktualności:

Widzę, że część osób może mieć problemy z zalogowaniem/hasłami/zatwierdzeniem konta szczególnie z domen WP, Onet, Interia  - czytamy watek: http://www.ifar.pl/index.php/topic,5043.0.html i potem proszę tej sprawie o kontakt na priv rafal.magrys(na)gmail.com

Menu główne

listy obecności w pracy

Zaczęty przez Danutka, Czerwiec 14, 2021,

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Danutka

Witam, mam krótkie pytanie czy same listy obecności podpisywane przez pracowników stanowią ścisłą ewidencję czasu pracowników?
Tzn. pytam pod kątem brakowania list obecności w pracy. Bo odzwierciedlenie obecności pracownika w pracy jest na kartach ewidencji czasu konkretnego pracownika, dlatego zastanawiam się czy jest sens trzymać listy obecności, z resztą podobnie jak np. delegacje służbowe?

Danutka

Jeszcze uściślę, że chodzi mi o dokumentacje wytworzoną przed 2019 r.

krzysiekp

w zakładzie pracy w którym pracuje "ścisła" ewidencje czasu pracy, od 2019 r.  stanowi miesięczne rozliczenie pracowników sporządzane przez kierownika danej komórki organizacyjnej i podpisywane przez niego oraz danego pracownika.
Przed 2019 r. funkcjonowały tylko listy obecności (teraz także są podpisywane) wiec uważam, ze w tamtym okresie to one stanowiły wyłączny dowód obecności pracownika w pracy.
Czy Twoje pytanie wynika z wątpliwości kwalifikacji tego rodzaju dokumentacji?

Danutka

U nas były prowadzone karty ewidencji czasu pracy, na których jest odzwierciedlone w których dniach pracownik był obecny, w których był na chorobowym, kiedy na delegacji.
Natomiast co do list obecności czy poleceń delegacji wątpliwości nie mam natury kwalifikacji tylko od kiedy liczyć okres przechowywania: czy od zakończenia sprawy, czy od zaprzestania pracy przez wszystkich pracowników podpisanych na liście obecności? No ale wtedy to dłuuuugo będą przechowywane.

Dory

Danutko, okres przechowywania list obecności liczy się od roku następnego tzn. jeśli listy obecności są z 2019 r., okres przechowywania liczony jest od 2020 r.

Danutka

Dziękuje za odpowiedzi. A czy to samo tyczy się teczek dot. delegacji służbowych, ewidencji godzin nadliczbowych i wyjść prywatnych, urlopów, absencji w pracy? I chodzi mi w tym momencie o akta wytworzone przed 2019 r.
Po prostu mam wątpliwości, które teczki powinny być trzymane do czasu zakończenia pracy przez pracownika, a które normalnie zniszczone np. po 5 latach od wytworzenia dokumentacji, mimo iż pracownicy nadal  pracują (karty ewidencji czasu pracy założone indywidualnie dla konkretnego są przechowywane przez cały okres jego zatrudnienia).

EwelinaP

Listy obecności mają kategorię B-3, podobnie delegacje służbowe. Przechowujemy je i niszczymy zgodnie z JRWA, niezależnie od roku wytworzenia. Rok 2019 i zmiany w przepisach dot. akt osobowych akurat w przypadku tych dwóch teczek nic nie zmieniły. Ewidencja czasu pracy to nie jest lista obecności, niezależnie od tego, czy potwierdzenie wejścia/wyjścia odbywa się papierowo, czy elektronicznie.

Kadrowa

Postanowiłam odświeżyć wątek, bo mam wątpliwości jak archiwizować listy obecności i ewidencję czasu pracy i listy płac.
Kiedyś przeczytałam, że można to wciągnąć do archiwum dopiero wtedy, kiedy ostatni pracownik z listy odejdzie z pracy, ale wiadomo, że to nigdy nie nastąpi, bo zawsze ktoś nowy dochodzi i tak w kółko.
Teraz prowadzimy ewidencję czasu pracy dla każdego pracownika więc sprawa jest jasna. Ale co z dokumentacją z poprzednich lat ?? :)
Jak to u Was wygląda ??
Na początku swojej archiwizacyjnej drogi myślałam, że trzymam tyle lat ile jest oznaczona kategoria archiwalna i już, a teraz już nie wiem   :(

łucja

Zbiorcze listy płac można oddać do archiwum, dopiero gdy odejdzie z pracy ostatnia osoba, która jest na tych listach - przedtem są one aktywne. Takie jest stanowisko mojego AP.

Kadrowa

Dziękuję za odpowiedź :) W takim razie zadzwonię to swojego AP i też zapytam :)
A co w takim razie z listami obecności ?? Dla mnie przetrzymywanie ich mija się z celem, przecież i tak jest prowadzona ewidencja czasu pracy więc to wiadomo, że trzeba trzymać dopóki pracownik pracuje :)
Jakie macie stanowisko do tego ??  ;)

Barsa

W omawianych tu kwestiach naprawdę radziłbym pytać swojego archiwum (ewentualnie opinia prawnika) a nie opierać się na tym co mówi ktoś inny i inne archiwum.

Z doświadczenia wiem, że stare listy płac są niszczone po 50 latach od wytworzenia dokumentu i nikt nie przejmuje się tym czy są tam pracownicy, którzy jeszcze pracowali dalej w tym zakładzie pracy. Tak szczerze nie wyobrażam sobie pilnowania np. list płac z 1973 czy 2010 roku kiedy ostatni pracownik z tej listy odejdzie z pracy i wtedy liczyć od tego 50 lat.

Przepisy z 2019 fajnie to regulują, porządkują, ale niestety dużo jednostek dalej prowadzi zbiorcze listy płac i będzie płacz po 2030, gdy to będzie można (przynajmniej część) wybrakować.