"Odchudzanie" akt osobowych

[Kto-pyta-nie-błądzi]

Proszę o podpowiedź w następującej kwestii:
Pani kadrowa chciałaby, żeby "odchudzić" teczki akt osobowych pracowników zwolnionych, które znajdują się w składnicy akt jednostki organizacyjnej, tj. usunąć z nich dokumentację "mniej ważną",  pozostawić tylko dokumenty istotne pod kątem praw do świadczeń z ZUS. Moim zdaniem nie jest to dopuszczalne, a akta powinny pozostać w takiej formie, w jakiej zostały złożone w składnicy, jednak nie wiem jak przekonująco argumentować swoją opinię. Pani kadrowa twierdzi, że przed laty postępowała w ten sposób z aktami osobowymi, gdy archiwizowała je wraz z syndykiem, w związku z czym jest przekonana, że obecnie również można postąpić w ten sposób.
Proszę o poradę.

[Dory]

Proszę o podpowiedź w następującej kwestii:
Pani kadrowa chciałaby, żeby "odchudzić" teczki akt osobowych pracowników zwolnionych, które znajdują się w składnicy akt jednostki organizacyjnej, tj. usunąć z nich dokumentację "mniej ważną",  pozostawić tylko dokumenty istotne pod kątem praw do świadczeń z ZUS. Moim zdaniem nie jest to dopuszczalne, a akta powinny pozostać w takiej formie, w jakiej zostały złożone w składnicy, jednak nie wiem jak przekonująco argumentować swoją opinię. Pani kadrowa twierdzi, że przed laty postępowała w ten sposób z aktami osobowymi, gdy archiwizowała je wraz z syndykiem, w związku z czym jest przekonana, że obecnie również można postąpić w ten sposób.
Proszę o poradę.

Zatkało mnie... Proszę zgłosić tę sprawę pracodawcy - to łamanie kodeksu pracy. A może i powinno się powiadomić inne organy.

[muniekdm]

Ja powołałbym się bardziej na Ustawę o narodowym zasobie archiwalnym i archiwach i kodeks karny.

[Jarek]

Nie ma się co rozpędzać z tym zgłaszaniem i powiadamianiem. Jeśli akta są w składnicy to pani kadrowa już nie ma nic do ich zawartości z racji samego przekazania akt do składnicy.

[sirsilis]

a jesli kadrowa ma silna pozycje???

[EwelinaP]

Obawiam się, że na układy nie ma rady 
Pamiętać jednak musimy, że przepisy obowiązują wszystkich tak samo, w tym oczywiście przepisy kancelaryjno-archiwalne. Trzeba kadrową uświadamiać, że jest w błędzie, powoływać się na instrukcję kancelaryjną i kodeks karny w zakresie nieuprawnionego niszczenia dokumentów.