kopie dokumentów

[młodziak]

Witam, mam pytanie które nurtuje mnie od jakiegoś czasu. Mam teczkę osobową i w niej oryginały zaświadczeń np. lekarskich, na podstawie których została wydana decyzja administracyjna. Teczka została zarchiwizowana. Czy kolejna decyzja ma być wydawana na podstawie kserokopi czy oryginalne materiały mają być przepinane do nowej teczki? (ja nie przyjąłem jej do archiwum)

[Danuta J. Samek]

Dzień dobry, proszę mi powiedzieć co oznacza "teczka osobowa"? Co to jest?

[młodziak]

Teczką osobową nazywamy u nas teczkę zbiorczą.

[Danuta J. Samek]

Sorry, ale nie rozumiem. Teczka osobowa to dokumentacja konkretnego człowieka (pracownika). Póki pracownik jest zatrudniony jego teczka osobowa jest aktywna. Dlaczego nagle ma się znaleźć w archiwum? Dlaczego decyzja administracyjna (np. jakiego charakteru?) ma być wydawana na podstawie jakichś kopii? Sorry. Wyczuwam pomieszanie pojęć, albo rozmawiamy o kosmosie.

[Rovan]

Teczką osobową nazywamy u nas teczkę zbiorczą

Tak, ale o jaki typ teczki osobowej konkretnie chodzi - akta osobowe pracownika, dokumentację klienta itp, itd.

[młodziak]

Jest to dokumentacja klienta. Dla ścisłości pracuję w Ośrodku Pomocy Społecznej. Chodzi mi o to, co zrobić jeżeli w teczce znajduje się jeszcze ważny oryginał dokumentu na podstawie którego została wydana decyzja administracyjna. Teczka została zarchiwizowana. Czy kolejna decyzja ma być wydawana na podstawie kserokopi czy oryginalne materiały mają być przepinane do nowej teczki? (ja nie przyjąłem jej do archiwum)

[Dory]

Teczką osobową nazywamy u nas teczkę zbiorczą

Tak, ale o jaki typ teczki osobowej konkretnie chodzi - akta osobowe pracownika, dokumentację klienta itp, itd.

Jak sądzę, teczkę klientów - młodziak chyba pracuje w Ośrodku Pomocy Społecznej?
Młodziak, "teczka osobowa" rozumiana jest jako akta osobowe pracownika. W takim razie masz na myśli teczki klientów czy akta pracowników?

[Dory]

O, Młodziak akurat odpowiedział w tym samym momencie co ja

[młodziak]

Jest to dokumentacja klienta. Dla ścisłości pracuję w Ośrodku Pomocy Społecznej. Chodzi mi o to, co zrobić jeżeli w teczce znajduje się jeszcze ważny oryginał dokumentu na podstawie którego została wydana decyzja administracyjna. Teczka została zarchiwizowana. Czy kolejna decyzja ma być wydawana na podstawie kserokopi czy oryginalne materiały mają być przepinane do nowej teczki? (ja nie przyjąłem jej do archiwum)

[młodziak]

masz rację Dory

[Danuta J. Samek]

Jest to dokumentacja klienta. Dla ścisłości pracuję w Ośrodku Pomocy Społecznej. Chodzi mi o to, co zrobić jeżeli w teczce znajduje się jeszcze ważny oryginał dokumentu na podstawie którego została wydana decyzja administracyjna. Teczka została zarchiwizowana. Czy kolejna decyzja ma być wydawana na podstawie kserokopi czy oryginalne materiały mają być przepinane do nowej teczki? (ja nie przyjąłem jej do archiwum)

Kto jest wytwórcą TEJ teczki osobowej? KADRY? Nie przyjmujemy do archiwum aktywnych akt! JEŚLI jest pan archiwistą, to KWESTIA oryginału czy kopii potrzebnych do wydawania decyzji NIE NALEŻY DO PANA KOMPETENCJI! To ma zrobić aktotwórca! Pracownik merytoryczny! Jeżeli teczka jest aktywna, to dlaczego jest w archiwum? Proszę ją wycofać! Pozdrawiam.   

[młodziak]

Tak więc nie wiem co zrobić z tym faktem. Jak to jest w innych ośrodkach?

[młodziak]

Szanowna Pani Danuto! Jak już wspomniałem to nie ja przyjąłem teczkę do archiwum. Pracuję w Ośrodku Pomocy Społecznej. Teczka jest teczką klienta ośrodka pomocy społecznej i została ona zakończona. Poproszono mnie o to odgórnie i dlatego zadaję to pytanie.

[Danuta J. Samek]

Szanowna Pani Danuto! Jak już wspomniałem to nie ja przyjąłem teczkę do archiwum. Pracuję w Ośrodku Pomocy Społecznej. Teczka jest teczką klienta ośrodka pomocy społecznej i została ona zakończona. Poproszono mnie o to odgórnie i dlatego zadaję to pytanie.

Szanowny panie Młodziak, a ja powtarzam, że roztrząsanie wpływu oryginału czy kopii dokumentu na wydanie decyzji administracyjnej nie należy do archiwisty.  I "góra" też nie może się pytać archiwisty o zdanie w tym względzie, bo nie archiwista te dokumenty wytworzył. Ktoś jest chyba na tych dokumentach podpisany? Ktoś tę sprawę prowadził? I to wszystko. Pozdrawiam.   

[krzysiekp]

Dzień dobry,

z uwagą przeczytalem tresc watku i chcialbym zakwestionowac stwierdzenie użyte użytkownika o loginie Danuta J. Samek w tym temacie "Nie przyjmujemy do archiwum aktywnych akt" 

Co Pani rozumie przez to oke