Autor Wątek: Płatny staż w ONZ, w Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej w Wiedniu  (Przeczytany 10323 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Leszek Pudłowski

  • młodszy(a) archiwista(ka)
  • *
  • Wiadomości: 53
  • Płeć: Mężczyzna
    • Archiwopedia


Szanowni Młodzi i Średniozaawansowani Ifarowicze,

W Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej w Wiedniu (https://www.iaea.org) finalizujemy proces ogłoszenia rekrutacji dwojga stażystów, młodych adeptów archiwistyki lub zarządzania dokumentacją.

Kandydaci powinni spełniać następujące wymagania:
? mieć skończone 18 lat oraz ukończone dwa lata studiów stacjonarnych na uniwersytecie lub w podobnej instytucji;
? znać biegle język angielski w mowie i PIŚMIE;
Aplikować można w okresie do dwóch lat po otrzymaniu dyplomu licencjata, magistra, lub doktora.

Osoby zainteresowane powinny jak najszybciej wypełnić Online Personal History Form dla stażystów (klikając na Internship). Wnioski muszą zawierać dwa podpisane listy polecające. Więcej informacji na stronie: www.iaea.org/About/Jobs/internships.html.

Zgłoszenia należy dokonać jak najszybciej, gdyż tylko wnioski zgłoszone online, po wstępnej selekcji, trafiają na oficjalną listę Agencji (tzw. Roster). Dopiero z tej listy (i tylko z niej!) wybierzemy kandydatów na staż w mojej sekcji (Archives and Records Management). Jedna osoba trafi do Records Unit, a druga do Archives Unit. Nie muszę dodawać, że na ten staż wybierane są osoby z wykształceniem związanym z nowoczesnym zarządzaniem dokumentacją i archiwaliami. Lecz z tym, Ifarowicze oczywiście nie mają najmniejszych problemów.  :)

Czas trwania stażu to 6 miesięcy, z ewentualną możliwością przedłużenia do roku. Ubezpieczenie zdrowotne zabezpieczone i wynagrodzenie 1000 euro (jak każde ONZ-towskie, w Austrii, zwolnione z podatku). Dodatkową atrakcją jest możliwość poznania ludzi, naprawdę z całego świata. Ostatnio stażystki (tak, tak ? tym razem - same panie) pochodziły z Austrii, Chile, Kenii, Malty, Szwajcarii i oczywiście z Polski. W samej Sekcji, liczącej około 50 osób, też mieszanka przesympatycznych ludzi z całego świata.

Mamy już zatem jedno pozytywne doświadczenie z Polski. Swój roczny pobyt w Agencji właśnie zakończyła, wszystkim doskonale znana i słynna na forach wszelakich, pani Dr Anna Sobczak. Chętni mogą zaczerpnąć opinię z pierwszej ręki.

To naprawdę interesujące doświadczenie, warto spróbować.
Gorąco zachęcam i serdecznie pozdrawiam,

Leszek Pudłowski

Offline Robert2000

  • młodszy(a) archiwista(ka)
  • *
  • Wiadomości: 286
A mógłby Pan wymienić cechy nowoczesnej archiwistyki?

Offline Leszek Pudłowski

  • młodszy(a) archiwista(ka)
  • *
  • Wiadomości: 53
  • Płeć: Mężczyzna
    • Archiwopedia
Dziękuję za interesujące pytanie. Temat jest jednak dość obszerny. Planuję napisać dłuższy tekst temu poświęcony, lecz wcześniej muszę skończyć dwa inne.

Rozumiem jednak, że Pańskie pytanie tyczy raczej wymagań związanych ze stażem. Tu odpowiedź jest dużo krótsza i prostsza. W zasadzie wystarczy, aby aplikant miał ukończone dwa lata studiów na którymś z polskich uniwersytetów w zakresie, jak to się teraz określa, ?archiwistyki i zarządzania dokumentacją?. Oczywiście studia za granicą, dyplom, czy doktorat nie przeszkadzają. Mile widziane są też jakieś wcześniejsze praktyki w archiwach krajowych lub międzynarodowych.

Jeśli chodzi o wiedzę, to ta zdobyta na uniwersytecie z pewnością wystarczy. Dobrze jest się wykazać jakimiś podstawowymi wiadomościami/doświadczeniem związanym z następującymi sprawami: Electronic Documents and Records Management Systems (EDRMS, zwłaszcza LiveLink i Sharepint); records management models (zwłaszcza records life cycle [piszę o tym w ostatnim ?Archeionie?] i records continuum); Information Governance (IG); Business Continuity Planning (BCP); long-term preservation of digital information; filing plans and systems; records retention schedule + najważniejsze międzynarodowe standardy tyczące archiwistyki i zarządzania dokumentacją.

Nie chodzi o jakąś ogromną wiedzę, ale o rozumienie podstawowych terminów i jakie takie pojęcie o tym jak to wygląda w praktyce. Chodzi przecież o normalne asystowanie w pracy Archives and Records Management Section.

Proszę zapytać panią Dr Annę Sobczak, to nie było trudne. Ponownie zachęcam.