IFAR

Internetowe Forum Archiwalne => Archiwa Zakładowe => Wątek zaczęty przez: lukas_drill w Styczeń 20, 2015,

Tytuł: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: lukas_drill w Styczeń 20, 2015,
witam,
tak się składa, że przymierzam się po raz pierwszy do brakownia akt, które posiadam już zewidencjonowane na spisach zd-odb. Dotychczas brakowałem "z natury".

Najpierw powinienem zgodnie z przepisami dokonać wydzielenia akt, których okres przechowywania minął - to jest ok.
Wątpliwości mam od tego momentu, no bo tak: przeglądam spisy, patrzę na daty i kategorie i spisuję te, których już czas minął.
Tylko jak to spisuje? Bo spisów zd-odb mam ok 100, z każdego (lub prawie każdego)  coś będzie, w spisie do brakowania po liczbie porządkowej mam nr spisu/nr teczki w spisie, więc tam wpisuję z którego spisu wziąłem, np 1234 z roku 2000. No ale jak przejdę do spisu innego i znowu będę miał teczkę 1234, ale z roku 2002 i też będzie do brakowania, to ona w spisie do brakowania będzie gdzieś tam poniżej. A chyba powinienem spisy do brakowania robić chronologicznie, wg symboli z JRWA. I teczki z tymi samymi symbolami grupować w jednej pozycji. Bo tak się zrobi groch z kapustą.
No więc myślę sobie, że powinien zwyczajnie wziąć spisy zd-odb w łapę i wybierać te teczki do brakowania i odkładać na osobnym regale. Potem usystematyzować je wg symboli z JRWA i takowe finalnie umieścić w spisie do brakowania.
No ale co jeśli archiwum zmieni kategorię i każe trzymać jeszcze dłużej daną teczkę? Wtedy po prostu zmieniam kat. na teczce, odkładam teczkę na swoje stare miejsce i nanoszę zmiany na spis, czy tak??
No a jeśli zmienia na A to wiadomo, że robię nowy spis.

Wydaje mi się, że drugi sposób jest odpowiedni.
Tylko w takim razie jaki sens ma wypełnianie rubryki Lp i nr spisu zd-odb na spisie do brakowania? Skoro pod jedną pozycją w tym spisie będę miał powiedzmy 5 teczek i będą one z 3 różnych spisów, to będę miał np 26/4, 34/5 i 50/4. To po co to pisać?! Zupełnie bez sensu...

Czy jednak może to jest po to, by umieszczać teczki w spisach do brakowania wg własnych spisów zd-odb i wtedy nie ruszam teczek z półek, dopiero po otrzymaniu zgody na brakowanie, i nie trzeba ich w przypadku zmiany kategorii, przenosić 2 razy...?
Wdzięczny bym był osobom, które takowe brakowania już robiły za kilka praktycznych wskazówek
pozdrawiam  i dziekuję
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: marcia w Styczeń 20, 2015,
U mnie stosowana jest taka metoda:
Biorę spisy i wybieram, co można zbrakować. Potem wyciągam teczki, sprawdzam czy to na pewno to, co jest na spisie (czy nie ma różnic w datach lub znakach). Potem staram się te teczki lub całe boksy "pogrupować" znakami (mam dużo miejsca, to mogę sobie to porozkładać, jeśli jest taka potrzeba) i jak już to zrobię, to tworzę spisy do brakowania. W jednej pozycji mam jeden znak (narastająco), w rubryce "nr spisu" wypisane spisy i pozycje, które mają dany znak, a w rubryce "lata" wypisuję wszystkie lata, których dany znak dotyczy. Jest to dość żmudne ale nie przeszkadza mi to. Tak się składa, że potem ktoś z AP i tak chce dużo teczek obejrzeć, więc mi wtedy podaje nr pozycji i ja szybko mu to odnajduję a po uzyskaniu zgody hurtem brakuję odłożone akta (oczywiście po odjęciu tych do przekwalifikowania). A i jeszcze jak robię spisy do brakowania, to potem na każdą teczkę do brakowania nanoszę ołówkiem nr pozycji ze spisu do brakowania, żebym szybko wiedziała, co to jest :)
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: Kajka w Styczeń 20, 2015,
Niektórzy to potrafią sobie życie komplikować... Strasznie to zagmatwane. Może niech ktoś bardziej biegły ode mnie w kwestiach archiwów zakładowych się wypowie.
Ja powiem tylko, że fizycznie można zdjąć akta z półki dopiero jak jest zgoda na brakowanie, bo może zdarzyć się tak że nadzór część pozycji na spisie zatwierdzi a na część nie wyrazi zgody lub zarządzi ekspertyzę.  Będzie to oznaczało niepotrzebne przenoszenie akt z jednego regału na drugi.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: lukas_drill w Styczeń 20, 2015,
No właśnie o to również i mnie  - między innymi - się rozchodzi. Niepotrzebne przenoszenie w sytuacji, gdy coś zostanie przekwalifikowane.
Tylko tutaj jest pies pogrzebany - czy jest praktyczny i skuteczny sposób na tworzenie prawidłowego spisu do brakowania (tzn wg rosnących symboli z JRWA i grupowanie w jednej pozycji kilku lat) bez przekładania teczek na dodatkowe miejsce?
No i wtedy ta rubryka "nr i poz spisu zd-odb" też nie ma większego sensu...
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: Aleksander81 w Styczeń 20, 2015,
Spisy do brakowania powinny zawierać:
1 Liczbę porządkowa
2.nr JRWA
3. spis zd-od/ przez pozycje ze spisu
4. tytuł teczki( zadania)
5.Daty skrajne
6. Kategorie archiwalną
7. liczbę tomów (liczbę teczek)
8. miejsce na uwagi (w tym miejscu można wpisać propozycję do przekwalifikowania do kategorii A, lub wytłumaczyć zbyt ogólny tytuł teczki)
9. podpis osoby która go spisała
10. podpis przełożonego
spis porządkujemy według JRWA a następnie według daty, gdy mamy te same tytuły możemy je zgrupować i w miejscu nr 3 wpisujemy z jakich one są spisów, oczywiście musimy wtedy również zmienić ilość tomów.
pozdrawiam
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: Aleksander81 w Styczeń 20, 2015,
Gdy Archiwum Państwowe każe nam przekwalifikować cos na kategorię A to musimy nowy spis zdawczo-odbiorczy utworzy i jeden egzemplarz przesłać do nich.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: Aleksander81 w Styczeń 20, 2015,
Więcej mogę na priv,
pozdrawiam
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: stany w Styczeń 20, 2015,
 Wybieram teczki do brakowania ze  spisów  z-o  i tworzę spis akt przeznaczonych do zniszczenia wg. kolejność RWA, przekazuję szefom k.o. do sprawdzenia spisu, aby ewentualnie niektóre teczki wycofać.Po sprawdzeniu przez wszystkich wydzielam wszystkie teczki na osobny regał wg. kolejności spisu, dokładnie sprawdzając zgodność sygnatur i zwracając uwagę ,żeby nie wydzielić do zniszczenia, teczek których, nie powinno się zniszczyć, a nawet tych na które jest zgoda z  k.o. Wydzielając jest przejrzystość i tak powinno się robić, łatwo też dokonać obmiaru ilości do protokołu oceny i można szybko sprawdzić daną teczkę. Nastepnie  Zarządzenie  szefa j.o  w/s  brakowania, powołanie komisji, protokół oceny, podpisy- ewentualnie sprawdzenie niektórych teczek wydzielonych, pismo do AP i  czekam na zgodę.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: stany w Styczeń 20, 2015,
Dodam, iż jest czasochłonna czynność, zależy też ile tych akt ma się do zniszczenia. Własnie jestem w trakcie przygotowania ,spodziewam się ok. 40-45 mb. akt do zniszczenie za zgodą AP, a potem jeszcze drugie brakowanie za zgodą CAW-u., ale tych to będzie znacznie mniej.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: Jarek w Styczeń 21, 2015,
Tylko w takim razie jaki sens ma wypełnianie rubryki Lp i nr spisu zd-odb na spisie do brakowania? Skoro pod jedną pozycją w tym spisie będę miał powiedzmy 5 teczek i będą one z 3 różnych spisów, to będę miał np 26/4, 34/5 i 50/4. To po co to pisać?! Zupełnie bez sensu...

Przyznam że zdziwiło mnie Twoje pytanie, ale uzasadnia je że zaczynasz zajmować się brakowaniem. Wyłącznie od brakującego zależą takie szczegóły postępowania jak to czy najpierw spisać, czy najpierw wyciągnąć. Formularz spisu jest określony przez rozporządzenie i właściwie nie ma z czym dyskutować, co więcej jest to logiczne i sensowne.
Odpowiedz proszę na pytanie - do czego służy nr spisu i pozycja na spisie czyli tzw. sygnatura archiwalna?
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: lukas_drill w Styczeń 21, 2015,
Tylko w takim razie jaki sens ma wypełnianie rubryki Lp i nr spisu zd-odb na spisie do brakowania? Skoro pod jedną pozycją w tym spisie będę miał powiedzmy 5 teczek i będą one z 3 różnych spisów, to będę miał np 26/4, 34/5 i 50/4. To po co to pisać?! Zupełnie bez sensu...

Odpowiedz proszę na pytanie - do czego służy nr spisu i pozycja na spisie czyli tzw. sygnatura archiwalna?

Do odnalezienie teczki w spisie. Ale skoro będę miał ułożone teczki do brakowania na osobnym regale, WG SPISU DO BRAKOWANIA, to najlepiej nadać tym teczkom ołówkiem nr zgodne z tymże spisem do brakowania i wtedy je szybko odnajdę. To po co tamte nr i lp spisów zd-odb?!
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: lukas_drill w Styczeń 21, 2015,
Sory, do odnalezienie teczki na regale of course :)
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: Berserc w Styczeń 21, 2015,
Cytuj
To po co tamte nr i lp spisów zd-odb?!

A jak znajdziesz potem właściwe spisy i pozycje, żeby wykreślić z nich wybrakowane pozycje?? Przecież nie zrobisz tego przed wydaniem zgody przez AP? ;)

Upierasz się bez sensu....
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: Rovan w Styczeń 21, 2015,
Ja na ten przykład nie przenoszę teczek wydzielonych do brakowania na osobny regał. Do ostatniej chwili stoją na regałach razem z resztą dokumentacji i prosto stamtąd trafiają do kontenerów dostarczonych przez firmę niszczącą akta. Zatem kolumna "nr i poz. spisu" jest niezbędna.
W załączeniu fragment jednego z "moich" spisów do brakowania.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: szycha w Styczeń 21, 2015,
Spisy do brakowania powinny zawierać:
...
6. Kategorie archiwalną
...

A po co koledze kategoria archiwalna w spisie do brakowania? Rozporządzenie ministra kultury wyraźne wskazuje jakie elementy powinny znajdować się w spisie do brakowania, również podaje jego wzór. Oczywiście można sobie dodać kategorię arch. ale czemu ma to służyć? wiadomo, że na taki spis nie umieścisz kat. A ani BE, a jedynie B, której okres przechowywania upłynął ;)

A lukas_drill sygnatura archiwalna do podstawowy sposób ewidencjonowania teczek w archiwum, jak pytasz się po co ona na spisach do brakowania to ręce opadają. Spróbuj wysłać spis do AP bez sygnatur, jest duże prawdopodobieństwo, że odeślą Ci spis do poprawki ;)
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: lukas_drill w Styczeń 22, 2015,
Cytuj

A jak znajdziesz potem właściwe spisy i pozycje, żeby wykreślić z nich wybrakowane pozycje?? Przecież nie zrobisz tego przed wydaniem zgody przez AP? ;)

Upierasz się bez sensu....
Ano znajdę w taki sposób, że przecież na każdej teczce mam w prawym dolnym rogu sygnaturę archiwalną...potem znajdę spis w kompie i trafię na półkę, gdzie była


Cytuj
A lukas_drill sygnatura archiwalna do podstawowy sposób ewidencjonowania teczek w archiwum, jak pytasz się po co ona na spisach do brakowania to ręce opadają. Spróbuj wysłać spis do AP bez sygnatur, jest duże prawdopodobieństwo, że odeślą Ci spis do poprawki ;)
Ja wiem o tym, ale bez sensu jest pisanie owej sygnatury na spisach do brakowania...wg mnie :)
Co do poprawki spisów: jak piszesz w rubryce "spis z natury", to AP nie ma się o co czepiać :P
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: Rovan w Styczeń 22, 2015,
Cytuj
Co do poprawki spisów: jak piszesz w rubryce "spis z natury", to AP nie ma się o co czepiać.

Powiedz to AP w Warszawie :)
 Jakieś 7 lat temu popełniłem ten błąd i brakując dokumentację, która uległa przeterminowaniu w komórce organizacyjnej wpisałem "spis z natury".
Odesłali, kazali sporządzić spis z/o i podać sygnatury na spisie do brakowania.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: lukas_drill w Styczeń 22, 2015,
To już chyba przesada i szczyt biurokracji...
W moim urzędzie była kiedyś kontrola z AN w Krakowie (jeszcze nie za moich czasów) i napisali, aby dokumentację, która uległa przedawnieniu a znajduje się wciąż w komórkach organizacyjnych, spisywać od razu na spisach do brakowania, gdyż - cyt" zaoszczędzi to czasu, papierów i dodatkowej pracy archiwiście" - koniec cytatu.
I to wg mnie jest racjonalne i zdrowe podejście do archiwistyki. Niektórzy jak widzę przesadzają... :D
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: Kajka w Styczeń 22, 2015,
Tak naprawdę archiwista zakładowy formalnie odpowiada za dokumentację która ma na stanie, czyli taką która została  przekazana do archiwum zakładowego (uprzednio odpowiednio przygotowana przez pracowników komórek organizacyjnych) na podstawie spisów zdawczo - odbiorczych. Jeśli chodzi o do odpowiedzialność za dokumentację przechowywaną w ko to odpowiedzialność ponosi KIEROWNIK KOMÓRKI ORGANIZACYJNEJ. Archiwista może prosić, upominać, ale do jego obowiązków nie należy spisywanie z natury akt przechowywanych w komórkach organizacyjnych. Tyle teorii, a w rzeczywistości wszystko zależy od siły przebicia archiwisty i jego pozycji w strukturze urzędu/firmy.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: Aleksander81 w Styczeń 22, 2015,
Do szycha
Cytuj
A po co koledze kategoria archiwalna w spisie do brakowania?
w AP w Pszczynie kazali nanieść kategorię archiwalna, tak samo AP w Toruniu, co AP to inny obyczaj. np. AP w Łodzi każde każdą stronę paginować, zapisaną i nie zapisaną...(polecenie kier. AP) Na Śląsku paginuje się tylko strony zapisane. Najlepiej zawczasu dowiedzieć się co preferuje AP i dostosować się do tego. ;)
 
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: RAFI w Styczeń 30, 2015,
  :o "np. AP w Łodzi każde każdą stronę paginować, zapisaną i nie zapisaną...(polecenie kier. AP)". Chyba jakieś przekłamanie. Archiwum Państwowe w Łodzi ma dyrektora. Jestem pracownicą Archiwum Urzędu od 1996 roku (czyli pod nadzorem AP) i przez ten szmat czasu nie spotkałam się z zaleceniem paginowania pustych stron.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: Aleksander81 w Luty 05, 2015,
do Rafi,
omyłkowo napisałem kierownik za to przepraszam powinno być Dyrektor, jeżeli chodzi o paginowane  dokumenty po zlikwidowanym instytucie w Zgierzu (Instytut Barwników i Produktów Organicznych w Zgierzu filia IIMP i B w Toruniu), musieliśmy paginować z obu stron co dla mnie osobiście jest dziwne.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: EwelinaP w Luty 09, 2015,
Ale się dyskusja zrobiła... A sprawa banalna. Po to jest rubryka na sygnaturę archiwalną, żeby ją tam wpisywać. Ja robię spis wg kolejnych sygnatur, a nie jrwa. Teczki zdejmuję z półek dopiero po otrzymaniu zgody z AP. Poza tym wszystkie spisy z/o mam przepisane do excela, a od jakiegoś 1,5 roku przy przejmowaniu dokumentacji z komórek wymagam też spisu w formie elektronicznej. Dlatego robię spis na zasadzie kopiuj - wklej i uzupełniam rubrykę z sygnaturą. Dla ułatwienia pracy i sobie i panu z AP dodałam jeszcze rubrykę na kategorię archiwalną dla danej dokumentacji z "nowego" rozporządzenia. AP nie miało zastrzeżeń. Życzę powodzenia i mniejszej skłonności do utrudniania sobie życia  :)
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: lukas_drill w Luty 09, 2015,
Ok, to w takim razie skąd bierzecie ilość mb, które także trzeba podać w protokole oceny dokumentacji niearchiwalnej? Bo inaczej niż latanie z metrem po regałach i mierzenie po kilka (a czasem i po jednej) teczce to sobie tego nie wyobrażam...A pamietam, jak ktoś w pewnej książce radził, by dokumenty do brakowania odkładać na osobne regały bo łatwiej sie w tym potem odnaleźć...
Ja je pozostawiam na regałach, tylko teraz muszę sobie te mb policzyć...
To nie jest tak, że utrudniamy sobie życie, ale ja staram się zrozumieć czasem niezrozumiałe czynności czy wymogi archiwalne...
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: MarcinP w Luty 10, 2015,
Dokumentację wytypowaną do brakowania najlepiej i chyba najprościej ułożyć na odrębnym regale/półce w kolejności zgodnej z przygotowanym spisem dokumentacji do brakowania. Ja tak praktykuję :)
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: paco1987 w Październik 03, 2017,
Ten wątek pomógł mi- początkującemu archiwiście rozwiązać wiele wątpliwości.
Niedawno przejąłem archiwum zakładowe Urzędu Gminy. Jako początkujący archiwista przystępuje do wydzielania akt do brakowania. Przyjąłem zasadę, że dla akt bardzo przeterminowanych, czyli jak  jest 5 lat więcej niż wymaga tego kat. archiwalna robię spis z natury, młodsze wciągam na spisy zd.-odb. żeby mieć jakąś ewidencję akt, którą przedstawię kierownikom referatów.
Na szkoleniu radzono wszystko, co zastałem w archiwum zrobić spisem z natury... jednak przy takiej ilości akt obawiam się, że się bez sygnatury archiwalnej mógłbym się w tym zagubić. Proszę o poradę, czy dobrze robię.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: Grzesiek w Październik 04, 2017,
Jeśli to było szkolenie organizowane przez AP, któremu podlegasz to rób jak Ci mówiono, jeśli nie to pamiętaj, ze zawsze można pewne rzeczy skonsultować w AP. Czasem warto, żeby nie okazało się, że praca, którą wykonasz jest potem do poprawki. Generalnie to ja robiłem podobnie - to co zastałem bez ewidencji w archiwum i było do brakowania dawałem na spis z natury i uruchamiałem procedurę brakowania, a dla tego co powinno zostać tworzyłem spisy zd-od. Nie ma sensu tworzyć spisów zd-od i potem znowu z nich spisów na brakowanie, szkoda pracy.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: paco1987 w Październik 04, 2017,
Szkolenie było prowadzone przez inne AP, niż te pod które podlegam.
Jeszcze pozwolę sobie skorzystać z wiedzy doświadczonych tu kolegów. Pod jaki symbol z RWA z 2004 podpiąć sprawy czysto księgowe takie jak naliczenia i wpłaty,  poniższych należności:

1. opłata za przyłączę kanalizacyjne
2. opłata za użytkowanie wieczyste
3. opłata za czynsz dzierżawny

W komórkach wszystkie te sprawy były prowadzone jako 3120, czyli opłata skarbowa. Proponuje 3324 Księgi rachunkowe innych należności.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: Bolek w Październik 05, 2017,
Jeśli to było szkolenie organizowane przez AP, któremu podlegasz to rób jak Ci mówiono, jeśli nie to pamiętaj, ze zawsze można pewne rzeczy skonsultować w AP. Czasem warto, żeby nie okazało się, że praca, którą wykonasz jest potem do poprawki. Generalnie to ja robiłem podobnie - to co zastałem bez ewidencji w archiwum i było do brakowania dawałem na spis z natury i uruchamiałem procedurę brakowania, a dla tego co powinno zostać tworzyłem spisy zd-od. Nie ma sensu tworzyć spisów zd-od i potem znowu z nich spisów na brakowanie, szkoda pracy.
Czy wy robicie te spisy ręcznie? Przecież to nie problem skopiować ze spisu na brakowanie i stworzyć jeden spis zdawczo-odbiorczy i ująć go w wykazie spisów traktując go jako spis z natury bez podziału na komórki organizacyjne. Tylko czy potem kontroler z archiwum się nie przyczepi. Lepiej skonsultować się wcześniej i jeśli zgodzą się dołączyć do spisu dla pewności notatkę służbowa z rozmowy.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: Grzesiek w Październik 06, 2017,
Cytuj
Pod jaki symbol z RWA z 2004 podpiąć sprawy czysto księgowe takie jak naliczenia i wpłaty,  poniższych należności:
1. opłata za przyłączę kanalizacyjne
2. opłata za użytkowanie wieczyste
3. opłata za czynsz dzierżawny

Nie wiem czy dobrze rozumiem ale jeśli chcesz wstecznie nadawać klasyfikację archiwalną poprzez opisanie akt "właściwą klasą z JRWA" to zawróć z tej błędnej drogi ;) Dokumentację, którą masz w archiwum, i co do której nie nadawano klasy traktujesz jako prowadzoną "bez stosowania wykazu akt" i żadnych klas nie wymyślasz. Inna sprawa, że trzeba nadać kategorię archiwalną ale to wszystko co możesz zrobić. Kategorię ustalasz zgodnie z faktyczną zawartością teczki, a nie jej opisem. Więc jeśli teczka zawiera faktycznie np. potwierdzenie pobranych opłat to przypisujesz jej kategorię jak opłatom, ale jeśli mimo opisu zawiera coś innego trzeba przypisać kategorię adekwatną ;)
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: paco1987 w Październik 06, 2017,
Nie wiem czy dobrze rozumiem ale jeśli chcesz wstecznie nadawać klasyfikację archiwalną poprzez opisanie akt "właściwą klasą z JRWA" to zawróć z tej błędnej drogi ;) Dokumentację, którą masz w archiwum, i co do której nie nadawano klasy traktujesz jako prowadzoną "bez stosowania wykazu akt" i żadnych klas nie wymyślasz. Inna sprawa, że trzeba nadać kategorię archiwalną ale to wszystko co możesz zrobić. Kategorię ustalasz zgodnie z faktyczną zawartością teczki, a nie jej opisem. Więc jeśli teczka zawiera faktycznie np. potwierdzenie pobranych opłat to przypisujesz jej kategorię jak opłatom, ale jeśli mimo opisu zawiera coś innego trzeba przypisać kategorię adekwatną ;)
Bardzo cenna wskazówka, bardzo dziękuje  :) Szkoda, że tak  późno się o tym dowiedziałem, gdyż już kończę wydzielanie akt do brakowania.
W takim przypadku rozumiem, że w spisie dokumentacji przeznaczonej do brakowania nie podaje klasyfikacji, co za tym idzie również tytułu teczki według JRWA ale tytuł zgodny z zawartością teczki. No i oczywiście odpowiednią kat. archiwalną.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: paco1987 w Październik 06, 2017,
Mam takie cuda jak teczkę z lat 1998-2006. Spis z natury. Robię klasyfikację wg nowszego JRWA, czyli z 2004. W JRWA z 1999 była wyższa kat. archiwalna, przykładowo B20, a w JRWA z 2004 mam kat. B10. Nadać niższą?
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: Kajka w Październik 06, 2017,
Jeszcze raz:
Klasyfikacja zgodna JRWA aktualnym w momencie wytwarzania dokumentacji.
Kwalifikacje zmieniamy tylko wtedy jeśli w nowym JRWA okres przechowywania jest dłuższy.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: paco1987 w Październik 07, 2017,
Jeszcze raz:
Klasyfikacja zgodna JRWA aktualnym w momencie wytwarzania dokumentacji.
Ale dokumentacja wytwarzana w teczce przez 9 lat...obowiązywały przez ten okres dwa JRWA, w których są różne kat. archiwalne. Klasyfikować wg tego z 1999roku?
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: stany w Październik 11, 2017,
Zmieniamy tylko kwalifikację wg. najnowszego, obowiązującego RWA, czyli gdy z 2004r. jest aktualny to zgodnie z tym z 2004.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: paco1987 w Październik 11, 2017,
Zmieniamy tylko kwalifikację wg. najnowszego, obowiązującego RWA, czyli gdy z 2004r. jest aktualny to zgodnie z tym z 2004.
Dzięki bardzo :)
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: paco1987 w Październik 14, 2017,
Mam pytanie odnośnie brakowania oraz spisów zd.-odb. Tak jak wcześniej pisałem, przejmując zaniedbane archiwum kilka miesięcy temu postanowiłem wciągać na spisy zd.odb nawet lekko przeterminowane akta, żeby była jakaś ewidencja. Kończę powoli wydzielać dokumentację do brakowania.  Na starym spisie dot. referatu finansów ująłem tylko akta do brakowania. Stworzę później kolejny spis rzeczy, które zastałem i zarchiwizuję. A teraz Referat finansów  naciskał, żebym przyjął od nich dokumentację, żeby zwolniło im się miejsce w szafach. Przejmę kilkadziesiąt teczek. Chciałem je wciągnąć na nowy spis zd.odb. Zatem w jednym roku będę miał 3 spisy zd-odb dla tego samego referatu, to nie jest problemem? Rozumiem,że co przejmowanie dokumentacji, mam prawo robić nowy spis?
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: Bolek w Październik 15, 2017,
Jeśli chcą abyś przejął od nich akta niech ci zrobią spisy. Nie wręczając ich w robocie bo niczego w przyszłości nie wyegzekwujesz. Ani spisów, ani porządnie opisanych akt, kompletnych, itp.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: Grzesiek w Październik 16, 2017,
Cytuj
Rozumiem,że co przejmowanie dokumentacji, mam prawo robić nowy spis?
Po pierwsze im szybciej nauczysz ludzi, że to Oni robią spisy, porządkują itd. tym lepiej dla Ciebie i dla dokumentacji ;). Ja zawsze powtarzam, że to dokumentacja działu, a archiwista ją przechowuje i zarządza, jak sobie ją zorganizują Działy tak potem mają udostępnione...
Po drugie co do zasady powinieneś mieć komplet dokumentacji w jednym roku na jednym spisie B i jednym A - ale skoro są takie zaszłości to tak nie osiągniesz i wówczas trudno, każde przejęcie na osobnym spisie. Przypomnij, że to tak ostatni raz. W kolejnym roku wymagaj harmonogramu przekazywania i tego się trzymaj (dobra rada ale trudna do realizacji, wiem po sobie ;)).

Powodzenia
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: paco1987 w Październik 16, 2017,
Właśnie walczę z ludźmi od 2 miesięcy...tam gdzie, mamy referaty zamiast samodzielnych stanowisk to naciskam na kierowników. Niektórzy naprawdę chcą pomóc, porządkuje swoje, jak chcą przekazać to pokazuje im co jak ma być i tak robią. Niektórzy nadal się stawiają, tłumacząc że czasu na to nie mają.
We wspomnianym wcześniej referacie finansów wyznaczyli mi osobę, która stworzyła mi spis zd.odb i wszystko ładnie przygotowała do przekazania. Tylko mi zostało nadać nr spisu.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: paco1987 w Listopad 03, 2017,
 Czy przy każdym przejmowaniu akt (co roku) z komórek powinno się tworzyć nowy spis zd-odb czy dobijać do starego?
Pracownicy robią mi spisy zd-odb akt. Nadaje im nr spisu...Nadawałem nowy kolejny nr spisu, po to żeby nr spisu/pozycja ze spisu tworzył mi sygnaturę archiwalna. Bardzo doświadczona archiwista z firmy archiwizacyjnej mówi, mi że powinienem te pozycje ze spisu dobijać do istniejącego już spisu z lat poprzednich z danej komórki.
Jeśli zadaje bardzo oczywiste pytania, to przepraszam. Nie mogę znaleźć odpowiedzi, ani w poradniku ani na forum.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: muniekdm w Listopad 03, 2017,
Każdorazowo tworzy się osobny spis. Archiwista potwierdza przyjęcie akt i układa na półkę. Sprawa zakończona. Kolejne przyjmowanie akt na kolejnym spisie.
Ja kiedyś też w sadzie stosowałem praktykę, że pracownicy dopisywali do spisu akta z danego rocznika. Nie jest to jednak dobra praktyka.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: paco1987 w Listopad 03, 2017,
Każdorazowo tworzy się osobny spis. Archiwista potwierdza przyjęcie akt i układa na półkę. Sprawa zakończona. Kolejne przyjmowanie akt na kolejnym spisie.
Ja kiedyś też w sadzie stosowałem praktykę, że pracownicy dopisywali do spisu akta z danego rocznika. Nie jest to jednak dobra praktyka.
Pytam bo mam firmę archiwizacyjną z wieloletnim doświadczeniem u mnie w Urzędzie, która dopisuje nowe pozycje do istniejących spisów. Zwróciłem im uwagę, że na kursie uczono mnie inaczej, na co odpowiedź była taka, że archiwum państwowe w Elblągu nie kwestionuje poprawności takich praktyk.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: Jarek w Listopad 03, 2017,
Paco1987, jako początkujący archiwista w urzędzie gminy zacznij przede wszystkim od gruntownego zapoznania się z obowiązującymi Cię przepisami - przede wszystkim z Instrukcją archiwalną czyli załącznikiem nr 6 do tego rozporządzenia:
http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20110140067/O/D20110067.pdf
Wszystko masz opisane w paragrafie 14 i 17 tej Instrukcji. I nie słuchaj bajeczek pracowników firmy archiwizacyjnej, ap nie ma nic do tego co oni robią, to Twój urząd będzie odpowiadał za stan uporządkowania dokumentacji.

pozdrawiam
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: paco1987 w Listopad 04, 2017,
Paco1987, jako początkujący archiwista w urzędzie gminy zacznij przede wszystkim od gruntownego zapoznania się z obowiązującymi Cię przepisami - przede wszystkim z Instrukcją archiwalną czyli załącznikiem nr 6 do tego rozporządzenia:
http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20110140067/O/D20110067.pdf
Wszystko masz opisane w paragrafie 14 i 17 tej Instrukcji. I nie słuchaj bajeczek pracowników firmy archiwizacyjnej, ap nie ma nic do tego co oni robią, to Twój urząd będzie odpowiadał za stan uporządkowania dokumentacji.

pozdrawiam
Zanim wdałem się w dyskusję z archiwistką to przeczytałem instrukcję archiwalną od deski do deski, ale nie mogłem znaleźć punktu, w którym jest wyraźnie napisane, że każde przejmowanie akt to nowy spis zd-odb. Nie mogę jej przekonać, bo nie mam argumentu w postaci wyraźnego przepisu. Kobieta tłumaczy się, że akt nie przejmuje z komórek...tylko zastała w AZ
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: Jarek w Listopad 05, 2017,
No to już masz wyraźny przepis - paragraf 17 Instrukcji archiwalnej.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: niki0 w Kwiecień 19, 2018,
Pierwszy raz będę przeprowadzać brakowanie i nasuwa mi się pytanie w związku z zapisem w Rozporządzeniu z 2015 r. a mianowicie w kwestii tytułu jednostki, która powinna być złożona z pełnego hasła klasyfikacyjnego z wykazu i dopuszcza się łączenie w jednej pozycji spisu jednostek o identycznym tytule. I tu rodzi się moje pytanie co mam przez to rozumieć.
Gdyż mam symbol z JRWA dla gmin z 1999 zmienianego w 2003 np. 3321 Dowody księgowe (zadnia własne) i pod tym symbolem jako podtytuł na spisach mam wyciągi bankowe, faktury, polecenia księgowania, raporty kasowe, zobowiązania podatkowe, wiadomo każdy pod osobną pozycją.
I teraz czy zapis, że można łączyć identyczne tytuły odnosi się do hasła i podtytułu, czyli w spisie do brakowania pod jedną pozycją będę miała dowody księgowe - faktury z iluś tam lat, następna pozycje będą znowu dowody księgowe np. wyciągi bankowe znów z kilku lat. Czy może jedna pozycja jedno hasło czyli dowody księgowe - i wszystkie podtytuły razem, czyli faktury, wyciągi itd. jedna zbiorcza pozycja i pełno sygnatur.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: paco1987 w Kwiecień 19, 2018,
Łączenie w jednej pozycji spisu jest na zasadzie, że jak masz teczki Dowody księgowe np m-c I/2004, II/2004 lub dowody księgowe 2004, dowody księgowe 2005 to możesz pod jedną pozycją w spisie wpisać jako dowody księgowe 2004 (ilość jednostek - tyle ile masz teczek z m-cami) lub dowody księgowe 2004-2005.
Sytuacja,  gdzie masz różne doprecyzowanie hasła klasyfikacyjnego z JRWA, np masz 3321 Dowody księgowe: faktury 2004, i 3321 Dowody księgowe: wyciągi bankowe 2004: ja akurat ze względu na przejrzystość oceny dokumentacji przeznaczonej do brakowania nie łączyłem tych pozycji pod jedną pozycję na spisie. Chciałem, żeby kierownicy mieli pełną świadomość pod czym się podpisują, żeby nie było pretensji, że coś ukryłem w którejś pozycji.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: niki0 w Kwiecień 19, 2018,
Tez tak myślałam ale wolałam się upewnić, wiadomo jest to bardziej przejrzyste dla wszystkich. Ale mogę sobie kilka lat razem połączyć w jedna pozycje spisu i będę miała np. sygn 12/1-6 ; 23/1-10 z powiedzmy dwóch spisów zd.-odb.;  Dowody księgowe - wyciągi bankowe i lata np. 2004-2005 i suma z tych lat ilości teczek. Czy lepiej dla jeszcze większej przejrzystości jak w jednej pozycji spisu są np. dowody księgowe, które w spisie zd.-odb. były podzielone na miesiące to zrobić - jedna sygn 23/1-7, dowody księgowe - wyciągi i rok tylko 2004 i ilość teczek tylko z tego danego roku i z jednego spisu zd.-odb.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: paco1987 w Kwiecień 19, 2018,
Ja akurat bardzo szczegółowo robiłem spis do brakowania. Pracownik AP prosił, żeby bardzo szczegółowo wszystko rozpisać, żeby nie było wątpliwości dla pracownika, który wydaje zgodę na brakowanie.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: sto w Kwiecień 28, 2018,
Może być coś takiego:
Znak: FK.3321 | Sygn. 12/1-6; 23/1-10 | Dowody księgowe. Wyciągi bankowe | Lata: 2004-2005 | Ilość jednostek: 24 | Uwagi: i tutaj piszesz, że akta ułożone są miesiącami w osobnych teczkach

Inna sprawa, że w instytucji, w której pracuję dział księgowy niechętnie zgadza się na niszczenie czegokolwiek i wyciągi bankowe sprzed 12/13 lat na pewno jeszcze mamy :)

Pamiętaj też, że AP nie wyda zgody na brakowanie na podstawie samych tylko tytułów teczek i haseł z JRWA. Zwykle na spisie akt do brakowania musisz im dokładnie opisać jakie rodzaje dokumentacji znajdują się w danej teczce, bo inaczej konieczne będą dodatkowe wyjaśnienia.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: niki0 w Czerwiec 05, 2018,
O jeszcze jedną kwestię chciałabym zapytać, mianowicie, w spisie do brakowania wpisuje znak akt/znak sparwy taki jak mam na spisach zd.-odb. do niego tytuł z jrwa, a w uwagach dookreślam co autor miał namyśli biorąc taki symbol. Ale co w przypadku gdy ktoś np. zaklasyfikował dane akta np. pod symbol 312 (jrwa z 1999r. dla gmin)- czyli symbol który nie ma kategorii, albo co lepsze rozszerzył sobie sam jrwa np. nadając symbol 3131. Co w takiej sytuacji wpisywać ten znak akt/sprawy, czy pozostawiać w spisie do brakowania pole puste lub z adnotacją że brak symbolu w jrwa nie zważając co kto umieścił kiedyś na spisie zd.-odb.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: Dory w Czerwiec 05, 2018,
Też miałam taką sytuację. Podawałam znak, który zastałam na dokumentacji, określałam tematykę rzeczową i posługując się przykładowym wykazem akt Naczelnej Dyrekcji Archiwów Państwowych, określałam kategorię archiwalną. Nie wiem, czy dobrze robiłam, ale nie widziałam innego rozwiązania.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: Bolek w Czerwiec 05, 2018,
O jeszcze jedną kwestię chciałabym zapytać, mianowicie, w spisie do brakowania wpisuje znak akt/znak sparwy taki jak mam na spisach zd.-odb. do niego tytuł z jrwa, a w uwagach dookreślam co autor miał namyśli biorąc taki symbol. Ale co w przypadku gdy ktoś np. zaklasyfikował dane akta np. pod symbol 312 (jrwa z 1999r. dla gmin)- czyli symbol który nie ma kategorii, albo co lepsze rozszerzył sobie sam jrwa np. nadając symbol 3131. Co w takiej sytuacji wpisywać ten znak akt/sprawy, czy pozostawiać w spisie do brakowania pole puste lub z adnotacją że brak symbolu w jrwa nie zważając co kto umieścił kiedyś na spisie zd.-odb.
Z tego co widzę to w jrwa dla gmin 312 - Opłaty autor teczki zrobił komasację klasy. W tym przypadku nie ma to znaczenia, gdyż kategoria archiwalna dla haseł niższego rzędu wszędzie jest B5. Teraz podatki i opłaty publiczne masz B10, więc musisz to uwzględnić we wniosku.
Co do klasy 3131 to co autor tam wymyśli? Dla 313 jest kategoria B5.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: paco1987 w Czerwiec 05, 2018,
No dobrze ale co w przypadku hasła 7224 Przekazywanie gruntów, sprzedaż, dzierżawa, zarząd?.  Ta klasa 7224 ma jeszcze klasy niższego rzędu, dla których kategorie archiwalne są różne, od b-5, poprzez b-15, be10 aż do kat. A. W teczkach mam różne rzeczy, które pasują pod 3-4 hasła niższego rzędu. Archiwizować jako 7224 z  najwyższa kategoria?
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: Bolek w Czerwiec 05, 2018,
Stosujesz najwyższą kategorię dla całości. Archiwum Państwowe i tak nie wydałoby ci zgody na jej wybrakowanie. No chyba, że wydzielisz z tej teczki ewidentną kategorię A i utworzysz osobną teczkę. Z problemem komasacji klas zmaga się niestety wielu archiwistów. Znam przypadki, że urząd musiał trzymać przez 5 lat dłużej regały dokumentacji, bo na metr akt kategorii  B5 przypadało 5 cm kategorii B10. Nie chciało się pracownikom wydzielać to archiwista musiał się głowić :(
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: paco1987 w Czerwiec 06, 2018,
Najgorzej mam z dokumentami Skarbnika Gminy, tam są projekty budżetu... zmiany budżetu, ale też jakieś odpisy zarządzeń, odpisy uchwał, plany finansowe Urzędu, jak i jednostek podległych. I samej kat. A teczki zawierają znikome ilości, ale kategorie nadam najwyższą, czyli A. Zwróciłem się z prośbą do Skarbnika o wyodrębnienie akt odpowiadającym kat. A dla teczek z 4 ostatnich lat to odmówił.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: Kajka w Czerwiec 06, 2018,
Jeżeli w teczce jest mydło i powidło to za prawidłowe uporządkowanie, klasyfikacje i kwalifikację odpowiada prowadzący sprawę. Nie mozna przyjmowac teczek z zawartozcia "teczka pana Zenka" i pozniej sie gimnastukowac jak to opisac i co z tym zrobic. Archiwista ma prawo odmówić przyjęcia akt nieuporzadkowanych! No chyba ze ma duuuuzo wolnych półek w magazynach i chce trzymać śmieci jako kategorię A. Zawsze można spróbować uderzyć do wyższej instancji czyli wójta a jeśli to nie pomorze to zadbać o to zeby archiwista w protokole z kontroli zwrócił uwagę na odpowiednie aspekty.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: niki0 w Czerwiec 06, 2018,
Z tego co widzę to w jrwa dla gmin 312 - Opłaty autor teczki zrobił komasację klasy. W tym przypadku nie ma to znaczenia, gdyż kategoria archiwalna dla haseł niższego rzędu wszędzie jest B5. Teraz podatki i opłaty publiczne masz B10, więc musisz to uwzględnić we wniosku.
Co do klasy 3131 to co autor tam wymyśli? Dla 313 jest kategoria B5.
Kwestia symbolu 312 przy całej reszcie dziwnych praktyk jest mało problematyczna, pomijając że robili jeszcze lepszą komasacje czyli łączyli symbol 311/312, ale wszystko jest B także da się to ogarnąć. Co do 3131 i 3132 bo tak sobie rozszerzono, to pod tymi symbolami zarchiwizowano Potwierdzenia odbioru - pod jednym nakazy płatnicze, pod drugim decyzje. Są to dwa segregatory ze zwrotkami po prostu. I niestety jest to na spisie zd.- odb. Łatwiej by było jakby te zwrotki podobnie jak co niektóre dokumenty były po prostu niespinane i porzucone w archiwum.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: paco1987 w Czerwiec 06, 2018,
Zawsze można spróbować uderzyć do wyższej instancji czyli wójta a jeśli to nie pomorze to zadbać o to zeby archiwista w protokole z kontroli zwrócił uwagę na odpowiednie aspekty.
Chyba mi tylko ta, druga opcja pozostała. Wójt nie rozumie problemu, twierdzi że po to jestem archiwistą, żeby za pracownika to poprawić...
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: Rovan w Czerwiec 06, 2018,
Cytuj
po to jestem archiwistą, żeby za pracownika to poprawić...
Jeśli dokumentacja trafiła już do archiwum, to niestety po ptakach.
Na przyszłość radzę nie przyjmować nieprawidłowo uporządkowanych akt.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: Bolek w Czerwiec 07, 2018,
Z tego co widzę to w jrwa dla gmin 312 - Opłaty autor teczki zrobił komasację klasy. W tym przypadku nie ma to znaczenia, gdyż kategoria archiwalna dla haseł niższego rzędu wszędzie jest B5. Teraz podatki i opłaty publiczne masz B10, więc musisz to uwzględnić we wniosku.
Co do klasy 3131 to co autor tam wymyśli? Dla 313 jest kategoria B5.
Kwestia symbolu 312 przy całej reszcie dziwnych praktyk jest mało problematyczna, pomijając że robili jeszcze lepszą komasacje czyli łączyli symbol 311/312, ale wszystko jest B także da się to ogarnąć. Co do 3131 i 3132 bo tak sobie rozszerzono, to pod tymi symbolami zarchiwizowano Potwierdzenia odbioru - pod jednym nakazy płatnicze, pod drugim decyzje. Są to dwa segregatory ze zwrotkami po prostu. I niestety jest to na spisie zd.- odb. Łatwiej by było jakby te zwrotki podobnie jak co niektóre dokumenty były po prostu niespinane i porzucone w archiwum.
Ale w czym problem z tymi zwrotkami. Są zaklasyfikowane to brakujesz we właściwym czasie. Zawsze gorzej jest z porzuconą dokumentacją, bo w pierwszej kolejności w zaleceniach pokontrolnych masz zrobić z nią porządek.
Tytuł: Odp: Spisy do brakowania a spisy zd-odb
Wiadomość wysłana przez: Czarny1986 w Lipiec 09, 2019,
"Chyba mi tylko ta, druga opcja pozostała. Wójt nie rozumie problemu, twierdzi że po to jestem archiwistą, żeby za pracownika to poprawić..."

Tak zapytam z ciekawości czy ów wójt nie rozumiejący takich problemów po zeszłorocznych wyborach nadal jest wójtem?? Poprawiła Ci się sytuacja czy nadal utrudniają?