IFAR
Internetowe Forum Archiwalne => Silva rerum... => Wątek zaczęty przez: robot26 w Lipiec 11, 2006,
-
Dla celów prezentacji potrzebne jest mi zdjęcie archiwum, najlepiej takiego, w którym wszystko jest stare i nie tak:-)
Dziekuje za pomoc z góry
-
Dla celów prezentacji potrzebne jest mi zdjęcie archiwum, najlepiej takiego, w którym wszystko jest stare i nie tak:-)
Dziekuje za pomoc z góry
U, bracie, to kulą w płot trafiłeś, bo z założenia większość archiwaliów jest stara (a przynajmniej te, które mają nie mniej niż 200 lat). Z młodszych rzeczy zdarzają się archiwiści oraz sprzęt komputerowy :lol:
-
?????
Zdaje się, Marylo, że robotowi26 chodziło o zdjęcie archiwum, a nie archiwaliów. Poza tym chodziło mu o zdjęcie starego archiwum, a nie młodego...
Co nie zmienia faktu, że sama prośba jest co najmniej dziwaczna...
Zastanawiam się, czy nie ma ona jakiegoś związku z utyskiwaniem robota26 na to, że To forum nie zyje...
:?:
http://www.ifar.lublin.ap.gov.pl/ifarforum/viewtopic.php?t=480
-
?????
Zdaje się, Marylo, że robotowi26 chodziło o zdjęcie archiwum, a nie archiwaliów. Poza tym chodziło mu o zdjęcie starego archiwum, a nie młodego...
Co nie zmienia faktu, że sama prośba jest co najmniej dziwaczna...
Zgadza się, chodziło o zdjęcie archiwum zakładowego - może ni wwyraziłem się zbyt precyzyjnie. Ale doprawdy nie wiem, co w tym dziwacznego, przecież nie jest to prośba o skałę z Marsa, li tylko zdjęcie:-)
W sieci ciężko znaleźć, a szukałem, oj szukałem długo. Ale dziękuję chociaż za odpowiedź
r26
-
Naprawdę nikt nie ma zdjęć wnętrza archiwum? Czy to po prostu lenistwo czy może brak dobrej woli???
Życzliwych pozdrawiam
-
Rozbrajający egocentryzm - ja chcę, więc mi dajcie, a jeśli nie dacie, to jesteście źli. Bądźcie życzliwi i bezinteresowni, bo ja chcę zarobić, a nie chce mi się szukać. Na pewno macie jakiś paskudny magazyn, który można pokazać światu :?
Czy takiej prośbie można odmówić????
-
To ile muszę zapłacić za takie zdjęcie(a)? Chętnie usłyszę cenę...
-
Robocie26, to nie kiepski szpital, odmowa zrobienia czegoś, czego chcesz, to nie próba wymuszenia kasy. :(
Obawiam się że musisz sam poszukać takiego archiwum i zrobić mu fotkę. Odnoszę zresztą wrażenie, że nigdy nie widziałes żadnego archiwum.
-
Jakoś nie widzę problemu.
Wystarczy zwrócić się oficjalnie, mailem choćby, do jakiegoś archiwum z prośbą o fotografię, czy to wnętrza czy budynku, z przedstawieniem celu, do jakiego jest to potrzebne.
-
oj kocibrzuchu, kocibrzuchu ... :oops:
taki mail brzmiałby zatem mniej więcej tak: "uprzejmie proszę o nadesłanie mi zdjęcia jakiegoś pomieszczenia w waszym archiwum, będącego w złym stanie technicznym, z cieknącymi rurami, ścianami z grzybem, z brudnymi aktami walającymi się po podłodze, w ogóle im gorzej, tym lepiej. Przedmiotowe zdjęcie jest mi potrzebne jako antyprzykład do przygotowywanej komercyjnej prezentacji. Jestem pewien, że mogę liczyć na waszą pomoc. Z góry dziękuję za szybką odpowiedź."
Czy takiej prośbie można odmówić?????????????????????????????????
Proponuję zakończyć już ten temat.
-
Cóż za rozbrajający egocentryzm. Nie chcę na jakiś temat dyskutować, to najlpiej zakończyć dyskusję. Chcesz coś jeszcze dopowiedzieć w sprawie egocentryzmu???
A prezentacja wcale nie ma mieć charakteru komercyjnego, tylko jest związana z pracami nad nowym portalem o tematyce archiwalnej. Zresztą jakie to ma znaczenie, skoro chce za takie zdjęcia zapłacić?
-
spokojnie robocie26, spokojnie, po co te nerwy.
Nawet nie zdajesz sobie sprawy że Twoja propozycja sprzedaży takiego zdjęcia może zostać odebrana jako obraźliwa. To tak jak prosić restauratora o zdjęcie brudnej kuchni.
Tu już nie ma o czym dyskutować.
Tak jak napisałem - wybierz się raczej wreszcie do jakiegoś archiwum.
-
Rada podana przeze mnie spełnia wymogi formalne. Nie należy oczekiwać, że w inny sposób możnaby uzyskać legalnie zdjęcie wnętrza archiwum z możliwością jego publicznego wykorzystania. Forum internetowe nie jest miejscem do załatwienia takiej sprawy.
Każdy ma prawo się zwrócić z taką prośbą czy propozycją do archiwum. Uzasadnienie celu i późniejsza decyzja archiwum to kwestia odrębna.
-
I za taką właśnie odpowiedź serdecznie dziękuję.