IFAR
Internetowe Forum Archiwalne => Metodyka Archiwalna => Wątek zaczęty przez: GAP1 w Czerwiec 19, 2014,
-
Jak już wielokrotnie pisałem, pracuję w archiwum wyodrębnionym podległym jednemu z ministrów. W tej sytuacji, jak powinna wyglądać ekspertyza archiwalna w przypadku procesu brakowania dokumentacji niearchiwalnej kat. B (BE)? Dodam jeszcze, że nasze ministerstwo "olewa" nas kompletnie, więc faktycznie ekspertyz arch. nie prowadzimy. Tylko, czo to jest legalne?