IFAR

Internetowe Forum Archiwalne => Silva rerum... => Wątek zaczęty przez: Wojciech Woźniak w Kwiecień 17, 2008,

Tytuł: Elektroniczna skrzynka podawcza na EPUAP
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Woźniak w Kwiecień 17, 2008,
witam,
14 IV na platformie ePUAP ruszyła usługa elektronciznej skrzynki podawczej dla podmiotow publicznych, które od 1 maja będą mieć obowiązek przyjmowania dokumentów w postaci elektronciznej. Platforma działa pod tym adresem (http://epuap.gov.pl/wps/portal/!ut/p/c1/hY7LDoIwEEU_aaYFarfYQkuqvIwIbEhjCJLwcGFM_HthpdEY5y5Pzr0DNSyZ7L3v7K2fJztACTVrQqHzg1EEE-n5SKXIvYKnFA1deMWaOKHH0I0I4SwgSJl2t7siQiWdP_Zp3Xv3fSlW32TcCKqk-8m_-1eOP85HiPU8tlBBvXn9wZUOkDpmn4YeoUYwqIa2s-cHXMcS-_SSPQFFnXVP/dl2/d1/L0lDU0lKSWdrbUEhIS9JRFJBQUlpQ2dBek15cXchL1lCSkoxTkExTkk1MC01RncvN19GQ0hSU0tHMTA4M1BGMDJUNzVCR1RFMDgwMy9VNXJfXzE2Mw!!/?WCM_PORTLET=PC_7_FCHRSKG1083PF02T75BGTE0803_WCM&WCM_GLOBAL_CONTEXT=/wps/wcm/connect/potal+epuap/epuap/Administracja/Uslugi/Skrzynka+podawcza/).
Ciekaw jestem czy archiwa zdecydują się na korzystanie z tej usługi czy wybiorą inne formy skrzynki?
Tytuł: Odp: Elektroniczna skrzynka podawcza na EPUAP
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz w Kwiecień 18, 2008,
a jakie są inne możliwości? Skrzynka oferowana np. w ramach projektu Wrota Małopolski nie spełnia wymagań bo nie jest wyposażona funkcjonalność urzedowe poświadczenie odbioru. Trochę szkoda w sumie bo Wrota oferują taki prymitywny ale sprawny system elektronicznego obiegu dokumentów.
Tytuł: Odp: Elektroniczna skrzynka podawcza na EPUAP
Wiadomość wysłana przez: Kazimierz Schmidt w Kwiecień 18, 2008,
Myślę, że większość wybierze ESP na e-PUAP (tak jak najprawdopodobniej wybierze NDAP). Takie rozwiązanie wydaje się najprostsze. Zapewne okaże się że trzeba będzie trochę poczekać na decyzję o pozytywnie zweryfikowanym wniosku w Departamencie Informatyzacji MSWiA, bo jeśli przyjdzie takich wniosków do MSWiA kilka tysięcy (a może kilkadziesiąt tysięcy) to nie przerobią tego do końca roku.
Na pewno jednak e-PUAP będzie działał - zapewnił o tym dyrektor Departamentu Informatyzacji MSWiA w 16 kwietnia na X Forum Informatyki w Administracji w Serocku.
Zgłosiłem się na ochotnika żeby mnie Szef wyznaczył jako Użytkownika e-PUAP. Jeśli się zgodzi tylko gdy tylko będę coś więcej wiedział praktycznego - podzielę się ta wiedzą. Zwłaszcza że sama skrzynka to jeszcze nie wszystko. Kluczowy jest wzór wniosku i potem formularz (czyli oprogramowanie które stworzy dokument elektroniczny zgodny ze wzorem) Pamiętajmy że zgodnie z prawem to podmioty do których mają być przysyłane dokumenty elektroniczne określają w BIP-ie co można do nich przesłać podając do tego adres skrzynki. Dlaczego piszę, że wzory są kluczowe? Bo jeśli każdy wzór będzie zawierał z góry określone niezbędne elementy struktury to późniejsza archiwizacja takich dokumentów (a także ich bieżące przesyłanie) to będzie samograj. A jeśli nie, to aż boję się myśleć co będzie za 10 lat... Ponadto dla mnie jest logiczne żeby wzory elektroniczne (te dla których w przepisach prawa określono wzór lub formę zob. art. 58 ust. 2 ) były tworzone i przekazywane do Centralnego Repozytorium Wzorów Dokumentów (tzw. CRD) przez te podmioty które przepisy prawa wydały, a nie przez te które chcą otrzymać pismo w postaci elektronicznej. Inaczej będziemy mieli zamiast Centralnego Repozytorium - Centralny Śmietnik. Ale o tym może innym razem...

Aha - dokładne "rozpoznanie terenu" przez mnie które niniejszym obiecuję (jeśli oczywiście Szef wyznaczy mnie jako Użytkownika) może to troszkę potrwać jeśli faktycznie dobrze przewiduję wąskie gardło w DI MSWiA. No, ale to już nie od nas zależało... Oczywiście można też było kupić "własną" skrzynkę, ale do tego trzeba mieć dość drogie urządzenie HSM, którego zakup byłoby w skali nawet największego archiwum trudno uzasadnić. No chyba że przychodzące pisma miałyby iść w setki. I jak tak zacznie być to kto wie? W końcu e-PUAP powienien wg mnie zrobić tzw. dobry początek. Jeśli wszystko będzie chodziło jak trzeba, to się ludzie może przekonają i pociąg do Europy ruszy.

Co do ESP na "Wrotach Małopolski" to nie wiem jaką to ma funkcjonalność, ale wiem że będą też działały skrzynki na Śląsku (w ramach projektu SEKAP) i na Dolnym Śląsku (w ramach  Zintegrowanego Systemu Informatycznego dla Zrównoważonego Rozwoju Regionu Dolnego Śląska) które będą w pełni zgodne z przepisami. W innych regionach takie rozwiązania też są gotowe lub prawie gotowe (np Podlasie). A prawo pozwala na to, że można mieć skrzynkę u kogoś innego żeby dostawać podpisane podpisem elektronicznym dokumenty.

Aha - no i można się rejestrować prywatnie na co się chyba zdecyduję jak tylko podpis trochę stanieje. Zastanawiam się po prostu, że gdybym miał np jechać do Szczecina jakąś sprawę załatwić a mógłbym to zrobić nie ruszając się z domu... to by kusiło (bo do Szczecina mam daleko). Jest tylko jedno małe "ale" - taki podpis niestety nie otwiera wszystkich drzwi. Ale gdyby...
Tytuł: Odp: Elektroniczna skrzynka podawcza na EPUAP
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz w Kwiecień 18, 2008,
Kilka uwag:
1. Trochę za późno na próbowanie i zbieranie doświadczeń oraz rozpoznawanie terenu. 1 maja br musimy mieć narzędzia do przyjmowania podań w wersji elektronicznej z elektronicznym potwierdzeniem odbioru.
2. Kupować skrzynek nie ma sensu bo na ePUAPie są za darmo i spełniają w 100% wymagania ustawowe/rozporządzeń.
3. Skrzynka to nie wszystko fakt. Ale pojedyncze AP nie załatwią sobie raczej elektronicznych obiegów dokumentacji (koszty) a to te systemy są odpowiedzialne za "porządkowanie" dokumentów, a nie formularze...
4. Wrota Małopolski to rozwiązanie niemal identyczne z ePUAPem (nic dziwnego robiła ta sama firma i wygląda to tak że wzięli kasę dwa razy za to samo od różnych odbiorców) tyle że skrzynka na Wrotach nie przewiduje elektronicznego potwierdzenia odbioru (EPO) więc tym samym bez skrzynki na ePUAP się nie obejdzie. Ciekawe czy przytoczone przez Pana przykłady innych rozwiązań przewidują EPO?? Jeśli tak to nie ma sensu dublować tego wchodząc jeszcze w ePUAP.
5. Dzisiaj na Konferencji 'Rozbudowa systemów elektronicznej administracji w Małopolsce" też zapewniał vice Minister i jeszcze jeden przedstawiciel MSWiA omawiający ePUAP. Po czym dodał, że 1 maja ESP będzie działała tylko w wersji uproszczonej ;) A pełna wersja między innymi zakładająca możliwość edytowania formularzy jakoś tak do "wakacji". Ciekawe których...

A co do doświadczeń odnośnie działania ESP (od pół roku), ilości spraw przesyłanych tą drogą i takich tam to zapraszam na priva...
Tytuł: UPO, UPO2, UPD, UPP i EPO
Wiadomość wysłana przez: Kazimierz Schmidt w Kwiecień 21, 2008,
Pewnie, że jak coś jest za darmo to będzie wybierane. Istnieje też możliwość "doczepić" się do innej ESP niż na e-PUAP na co zwróciłem uwagę. Odpowiadając na pytanie  - przytoczone przez mnie przykłady przewidują pełną zgodność z prawem.
Proponuję jednak bez paniki - jeśli dyrektor departamentu MSWiA mówi publicznie na forum, że będzie działało (i jak napisał Grzegorz jeszcze v-minister) to nie ma powodu im nie wierzyć. Przypominam jednak że skrzynka e-PUAP nie zapewnia możliwości podpisania naszej ewentualnej odpowiedzi podpisem kwalifikowanym. Zapewnia tylko odebranie pisma i wystawienie UPO. Podpis zwyczajnie musimy ... kupić. I tu też wymagany wydaje się rozsądek (nie kupować "dla wszystkich" i pamiętać że ten kto będzie podpisywał musi umieć to robić).
Przy okazji postaram się trochę uporządkować terminologię:
Urzędowe Poświadczenie Odbioru - tak się to nazywa zgodnie z rozporządzeniem  - nie Elektroniczne Poświadczenie Odbioru i nie (jak na e-PUAP) Urzędowe Poświadczenie Przedłożenia (UPP). Co ciekawe w przepisach prawa mamy dwa rodzaje UPO a mianowicie:
UPO(1) wystawiane automatycznie przez podmiot publiczny do którego wpływa dokument elektroniczny - podpisane podpisem kwalifikowanym urzędnika.
UPO(2) wystawione do podpisanie "pod wskazanym" adresem do podpisania przez klienta urzędu jeśli chce on odeprać odpowiedź (tzw. "zwrotka" albo Urzędowe Poświadczenie Doręczenia).
Mam nadzieję, że będzie w niedługim czasie mała nowelizacja rozporządzeń porządkująca tę terminologię bo UPO1  i UPO2 to różne dokumenty. Przy okazji można by usunąć ewidentną pomyłkę prawodawcy która nakazuje obywatelowi zanim podpisze UPO2 ręcznie wpisać datę odbioru. To taka pozostałość z papieru :)

Wzór dokumentu elektronicznego to zupełnie co innego niż formularz. Wzór bowiem to w praktyce trzy elementy:
XSD - czyli określenie struktury dokumentu jaki ma powstać na podstawie wzoru (w tym niezbędnych elementów struktury)
XSL - czyli określenie sposobu prezentacji dokumentu jaki po powstać na podstawie wzoru
XML - czyli metadanych samego wzoru (w tym zawierających niezbędne elementy struktury).
Wzór umieszczony ma być w CRD (centralne repozytorium wzorów dokumentów) i może być także w lokalnych repozytoriach.
Formularz natomiast to oprogramowanie, które tworzy dokumenty zgodne ze ogłoszonym wzorem. Może być wiele formularzy "do" jednego wzoru.

Wzory (zwłaszcza wzory) i formularze są kluczowe, ponieważ jeśli nie będzie porządku "na wejściu" do urzędu i jakiegoś wspólnego mianownika dla wszystkich dokumentów elektronicznych (konkretnie jeśli nie będzie wykonany przepis § 4 w rozporządzenia w sprawie niezbędnych elementów struktury dokumentów elektronicznych) to zgotujemy sobie bardzo kosztowny bałagan. Ucierpią nie tylko archiwa, gdy po 10 latach okaże się że nie da się dokumentacji uporządkować zgodnie z wymaganiami, ale znacznie wcześniej sądy. Wyobraźmy sobie co będzie jeśli taki sąd za 5 lat będzie miał przeanalizować dokumentację elektroniczną z kilku podmiotów a w każdym z nich będzie kilkanaście sposobów nazwania dat, twórców, adresatów itd... (pisałem o tym np w e-Administracji 5/2007)
I o tej strategii przez duże "S" pisałem. Bo jeśli każdy wzór będzie zapewniał tworzenie dokumentów z minimalnymi wymaganiami dotyczącymi metadanych i do tego jeszcze standardowo nazwanych metadanych to w konsekwencji oprogramowanie o którym pisze Grzegorz będzie także standardowe, a co za tym idzie TAŃSZE. Firmy będą konkurować jakością usług a nie tworzyć oprogramowanie przekładające <datawniosku>, <data_wniosku>, <data wniosku>, <data_przedlozenia> itd... na <data>. Nie wszyscy bowiem zdają sobie sprawę  że data może być pozbawiona ozdobników a i tak może być wiadomo, że to wniosek gdyż np. <typ><rodzaj> może się nazywać "wniosek"... Ale do tego trzeba zabrać się za tworzenie standardów a nie systemów.
Tytuł: Odp: Elektroniczna skrzynka podawcza na EPUAP
Wiadomość wysłana przez: Kazimierz Schmidt w Kwiecień 21, 2008,
Uff... Założyłem już konto użytkownika na e-PUAP i konto instytucji. Wypełniłem wniosek do MSWiA o "aktywowanie funkcjonalności" wpisując tamże identyfikatory użytkownika i podmiotu publicznego otrzymane podczas procesu rejestracji. Jutro wysyłamy to (jeszcze tradycyjnie) do MSWiA.
Po drodze robiłem zrzuty ekranów więc przygotuję jakiś help i roześlę po archiwach. A myślę że się przyda bo z pierwszych spostrzeżeń widzę że komputer z pamięcią na pokładzie mniejszą niż 0,5GB może mieć kłopoty z przeprowadzeniem procesu zakładania kont.
"Po drodze" platforma nie działała przez dłuższy czas, najpierw nic nie wyświetlając a potem jedyną zawartością był tekst "HTTP".

dlatego nie mogę "pójść" dalej. Zobaczymy jutro, albo w nocy :)
cdn.
Tytuł: Odp: Elektroniczna skrzynka podawcza na EPUAP
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Woźniak w Kwiecień 21, 2008,
Witam,
Cytat: Kazimierz Schmidt
Po drodze robiłem zrzuty ekranów więc przygotuję jakiś help i roześlę po archiwach.
Świetna myśl - coś mi się wydaje, że większość archiwów jest w głębokim lesie w tym temacie...
Tytuł: Odp: Elektroniczna skrzynka podawcza na EPUAP
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Woźniak w Kwiecień 23, 2008,
Witam,
po wstępnym oglądzie i lekturze instrukcji stwierdzam, że dość przyjazne narzędzie oferuje ePUAP. No ale to tylko wrażenie powierzchowne, poczekajmy na wypowiedzi praktyków ;) Pozostaje mieć nadzieję, że problemy, które napotkał pan Kazimierz były tylko przejściowymi trudnościami...
Tytuł: Odp: Elektroniczna skrzynka podawcza na EPUAP
Wiadomość wysłana przez: Kazimierz Schmidt w Kwiecień 28, 2008,
W kwestii uspokojenia dlaczego jeszcze nie rozsyłam "jak to zrobić". Bo ciągle nie można, ponieważ pliki konfiguracyjne dla Elektronicznej Skrzynki Podawczej nie zostały jeszcze udostępnione. A nie chcę wysyłać "kawałka" jeśli nie przejdę całej procedury bo zwyczajnie może się coś zmienić.
Co nie znaczny że nie można spokojnie kupić (czytaj: każde archiwum państwowe) choć po jednym bezpiecznym podpisie elektronicznym żeby można było w razie czego użyć. Zrobi się teraz kolejka. Przypomnę za e-PUAP że podpisy bezpieczne dostarczają w Polsce tylko trzy podmioty:

"Bezpieczny podpis elektroniczny można zakupić wraz z niezbędnymi urządzeniami w kwalifikowanym podmiocie świadczącym usługi certyfikacyjne, aktualnie istnieją trzy takie podmioty:

    * Szafir Krajowa Izba Rozliczeniowa S.A. ? http://www.kir.com.pl/main.php?p=7080 ;
    * Sigillum PWPW ? http://www.sigillum.pl/sig-cmsws/page/?F;145 ;
    * Certum UNIZETO ? http://www.certum.pl/certum/main.xml.
"

źródło: http://epuap.gov.pl/

Dodam, że trzeba będzie uprzedzić naszego VIP-a, że będzie musiał się pofatygować po osobisty odbiór certyfikatu (w końcu chodzi o ochronę tożsamości!).
Tytuł: Odp: Elektroniczna skrzynka podawcza na EPUAP
Wiadomość wysłana przez: Jacek M. S. w Kwiecień 28, 2008,
hejkum kejkum Olo ratuj ;) rzec by można
na dzisiaj sprawa wygłąda tak iż na epupapie  trzeba sie zarejestrować (czyli założyc konto osobiste)
nastepnie założyć konto podmiotu
pobrać, wypełnić, oddrukowąc odpowiedni wniosek
Wniosek po odpowiednim opieczetowaniu wysyłamy listem do MSWIA i czekamy.
I to należy zrobić jak najszybciej bo w ministerstwie pewnie trochę potrwa zanim to wszytko przetrawią


Co do podpisu
Dziś próbowąłem zfiniszować zakup jednego podpisu.
W Sigillum.
Osoba dla której był podpis przeznaczony pracowicie wystukiwała poprzez stronkę wniosek przez pół godziny. POdała mnóstwo danych.
Po następnej godzinie postanowiła zadzwonić do firmy celem dowiedzenia się czy wszytko poszło ok i kiedy może przyjsc coby sprawe zakonczyc.
W LIPCU.
Tragedia
Na szczęście w Kraku przedstawicielstwo ma jeszce KIR.
Krótki tel do nich, info mailem dla kogo i powiedzieli że do tygodnia (góra półtora) przygotują.
Mam nadzieję że się uda.


Szczegółowa instrukcja jak zacząc jest tu:
http://epuap.gov.pl/wps/wcm/connect/704da28049674849bce4fe9e9e2929a7/Instrukcja+zakładania+elektronicznej+skrzynki+podawczej+-+v.2.pdf?MOD=AJPERES
Tytuł: Odp: Elektroniczna skrzynka podawcza na EPUAP
Wiadomość wysłana przez: Kazimierz Schmidt w Maj 02, 2008,
Niestety, mimo że udało mi się założyć skrzynkę NDAP na ePUAP to nadal nie można przez nią przesłać czegokolwiek ponieważ nie mogę poprawić tzw. "pliku usługi" Wykonałem "Krok 3" opisany na str. 37 dokumentu "Instrukcja użytkownika Katalog Usług Publicznych wersja 1.0"
 i odtąd mam tylko tak:
Cytuj
Z o enie pisma lub podania ( dania, wyja..." cannot be constructed as, or cast (using an implicit or explicit cast) to the data type "VARCHAR". Error QName=err:FORG0001
I nie mogę więc nic zrobić.
Z tego samego powodu ciągle nie widzę sensu opisania "jak założyłem działającą ESP ePUAP" skoro rzeczy opisane w oficjalnej instrukcji prowadziłoby to do błędów zablokowujących możliwość działania. Zauważyłem że błędy znalezione przez użytkowników opisywane na forum e-PUAP http://www.e-puap.mswia.gov.pl/index.php?option=com_fireboard&Itemid=28 są kolejno usuwane. Więc być może i dziś jeszcze będę mógł zmienić ów plik.
Niestety, oficjalna informacja na stronie projektu że usługi działają jest ciągle jeszcze przede wszystkim marketingiem.
Tytuł: Odp: Elektroniczna skrzynka podawcza na EPUAP
Wiadomość wysłana przez: Kazimierz Schmidt w Maj 02, 2008,
Aha: instrukcja o której piszę to nie ta podana przez jacekadmina. Tamta omawia TYLKO założenie skrzynki
Link do Instrukcji Użytkownika (w której jest napisane jak dodać usługi bez których skrzynka jest bezuzyteczna) jest tu:
http://epuap.gov.pl/wps/wcm/connect/a56a16804973164faa5eaeaf330c8ebe/?MOD=AJPERES&attachment=true&id=1208793481927 (http://epuap.gov.pl/wps/wcm/connect/a56a16804973164faa5eaeaf330c8ebe/?MOD=AJPERES&attachment=true&id=1208793481927)
 
Tytuł: Odp: Elektroniczna skrzynka podawcza na EPUAP
Wiadomość wysłana przez: Anna Laszuk w Maj 06, 2008,
Na szczęście w Kraku przedstawicielstwo ma jeszce KIR.
Krótki tel do nich, info mailem dla kogo i powiedzieli że do tygodnia (góra półtora) przygotują.

Warto zwrócić uwagę na umowę z KIR - nie do końca można zaakceptować ją w proponowanym kształcie.
Tytuł: Odp: Elektroniczna skrzynka podawcza na EPUAP
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz w Maj 08, 2008,
A na stronie e-PUAP: W związku z licznymi pytaniami dotyczącymi przesunięcia terminu udostępnienia pierwszych funkcjonalności na platformie ePUAP, poniżej wyjaśniamy przyczyny obecnej sytuacji.
Podstawowe funkcjonalności platformy e-PUAP dla tego etapu projektu są już gotowe. Zakończyła się również instalacja sprzętu i oprogramowania środowiska produkcyjnego. Niemniej, nie zakończyły się wymagane testy systemu. Decyzja o przesunięciu terminu uruchomienia pierwszych funkcjonalności platformy ePUAP podyktowana jest następującymi kwestiami:

- baza danych jest poddawana testom wydajnościowym. Równolegle trwają intensywne prace nad zwiększeniem przepustowości bazy danych.

- kontynuowane są testy wykorzystania certyfikatów kwalifikowanych pochodzących od różnych dostawców.

W związku z powyższymi problemami, nie została jeszcze osiągnięta stabilność i bezpieczeństwo systemu pozwalające na komfortowe korzystanie z jego funkcjonalności.

zastanawia mnie zwłaszcza problem wydajności... jeśli baza nie radzi sobie z rejestracją (w sumie to max. kilka tysięcy podmiotów) to jak poradzi sobie z działaniem, kiedy za jej pośrednictwem podania zacznie składać (teoretycznie) kilkanaście tysięcy użytkowników?? :) :) ;)
Tytuł: Odp: Elektroniczna skrzynka podawcza na EPUAP
Wiadomość wysłana przez: rafals w Lipiec 14, 2008,
Witam

Chciałbym odświeżyć trochę temat. Mam kilka pytań co do repozytorium i wzorów formularzy umieszczanych a nich.

1. Jak dobrze rozumiem, te wzory, które teraz tam są, nie służą do tego, żeby można było je wypełnić i wysłać do jakiegoś urzędu, a tylko do tego, żeby po otrzymaniu jakiegoś wypełnionego już dokumentu elektronicznego (zgodnego z jakimś już takim wzorem), można było taki dokument sprawdzić pod względem poprawności (bo od tego będzie w repozytorium plik XSD, tak?) no i wyświetlenie jego zawartości (a to będzie zadanie pliku XSL, także znajdującego się w repozytorium?).  proszę mnie poprawić, jeśli się mylę..jednak bardziej mnie interesuje odpowiedź na takie pytanie:

2. Obecnie jest tak (z tego co widzę), że brak jest jakiegoś odgórnie ustalonego schematu tych dokumentów elektronicznych(nie chodzi mi o formę owego wyróżnika - bo ta jest akurat ustalona..mniej więcej) - chodzi mi o to, że nie ma ustalonego ogólnego schematu, dla przygotowywanych do publikacji dokumentów. Jest co prawda kilka dokumentów na e-puap.msiwa.org.pl które zawierają propozycje do takich schematów, propozycje do ujednolicenia nazewnictwa, ale msiwa się pod nimi jakby nie podpisuje. No i moje pytanie: czy jest plan wprowadzenia takich właśnie schematów dla wszelakich dokumentów..które określało by jakie dane powinny pojawić się w dokumencie elektronicznym(tym już gotowym) i jaką powinny mieć nazwę? (nie wiem czy dość jasno to napsiałem;] )
Tytuł: Odp: Elektroniczna skrzynka podawcza na EPUAP
Wiadomość wysłana przez: Kazimierz Schmidt w Lipiec 28, 2008,
Skoro już tu dyskutujemy o ePUAP to załączam w końcu obiecany plik ze spisanymi moimi doświadczeniami przy zakładaniu skrzynki (kto jeszcze tego nie zrobił może coś z tego skorzysta). Proszę pamiętać, że opisana w nim jest sytuacja z początku czerwca więc część interfejsu nie będzie już tak wyglądała. Od paru dni trwa przerwa serwisowa - może po niej będzie sporo zmian. Jeśli je zauważę to postaram się tu także je omówić.
Plik ma prawie 1MB a na IFAR można maksymalnie ćwierć megabajta powiesić więc linkuję do starego zaprzyjaźnionego forum epl:
http://epl.icm.edu.pl/download.php?id=285 (http://epl.icm.edu.pl/download.php?id=285)
Tytuł: Odp: Elektroniczna skrzynka podawcza na EPUAP
Wiadomość wysłana przez: Kazimierz Schmidt w Lipiec 28, 2008,
1. Jak dobrze rozumiem, te wzory, [w Centralnym Repozytorium Wzorów - przyp ks] które teraz tam są, nie służą do tego, żeby można było je wypełnić i wysłać do jakiegoś urzędu, a tylko do tego, żeby po otrzymaniu jakiegoś wypełnionego już dokumentu elektronicznego (zgodnego z jakimś już takim wzorem), można było taki dokument sprawdzić pod względem poprawności (bo od tego będzie w repozytorium plik XSD, tak?) no i wyświetlenie jego zawartości (a to będzie zadanie pliku XSL, także znajdującego się w repozytorium?).  (...)
Tak właśnie po to są. Ale także i po to aby można było stworzyć formularze elektroniczne czyli oprogramowanie które będzie tworzyło dokumenty zgodne ze wzorami. Wyobraźmy sobie, że chcemy aby "wniosek ogólny" który teraz wisi na ePUAP tworzyć nie w oparciu o formularz tam udostępniony (to ta długa tabela z polami do wypełnienia jedno nad drugim z helpem do NIP-u wyjaśniającym że to numer identyfikacji pocztowej) ale nieco inny - z bardziej przyjaznym interfejsem. Teoretycznie jest to możliwe. W końcu wszystko jedno czy ten węgiel do wyznaczonego miejsca w piwnicy przewieziemy taczką, zniesiemy wiaderkiem czy wrzucimy szuflą - ważne żeby tam się znalazł.

2. Obecnie jest tak (z tego co widzę), że brak jest jakiegoś odgórnie ustalonego schematu tych dokumentów elektronicznych(nie chodzi mi o formę owego wyróżnika - bo ta jest akurat ustalona..mniej więcej) - chodzi mi o to, że nie ma ustalonego ogólnego schematu, dla przygotowywanych do publikacji dokumentów. Jest co prawda kilka dokumentów na e-puap.msiwa.org.pl które zawierają propozycje do takich schematów, propozycje do ujednolicenia nazewnictwa, ale msiwa się pod nimi jakby nie podpisuje. No i moje pytanie: czy jest plan wprowadzenia takich właśnie schematów dla wszelakich dokumentów..które określało by jakie dane powinny pojawić się w dokumencie elektronicznym(tym już gotowym) i jaką powinny mieć nazwę? (nie wiem czy dość jasno to napsiałem;] )
Dziękuję za to pytanie. Trąbię od dawna gdzie mogę że to bardzo ważne aby takie wymagania w stosunku do gotowych dokumentów były jednoznacznie określone. Piszę "jednoznacznie" bo określone to one są - ale niestety tylko ogólnie (w rozporządzeniu o niezbędnych elementach struktury dokumentów elektronicznych). Nie ma jednak do tego objaśnień co jest czym, po co to jest i jak w dokumencie elektronicznym (już gotowym) ma to być oznaczone. Nakazanie masowego tworzenia wzorów dokumentów elektronicznych w w sytuacji  gdy nie zostały precyzyjnie określone minimalne wymagania dla choćby 7 elementów (już niech będzie tylko tylu) jakie ma zawierać dokument "wyprodukowany" na podstawie wzoru to ... aż trudno mi nazwać to tylko niedopatrzeniem. Jak w takim razie będzie wyglądała słynna "interoperacyjność" systemów teleinformatycznych gdy w każdym wzorze te same znaczeniowo elementy będą nazywały się inaczej?
Skrzeczy tu Polska resortowa, w której każdy minister ma swoje poletko, a nawet różne departamenty w MSWiA mają swoje. 
Nie ma zrozumienia, że wniosek do sądu grodzkiego i wniosek do urzędu gminy to ... wnioski po prostu. I jeśli będziemy chcieli oznaczyć standardowo pole "typ" to nie będziemy musieli nadawać mu odpowiednio nazw (w zależności od adresata) "wniosek o dział spadku" i "wniosek o zarejestrowanie pojazdu" bo takie to powinny być akurat ... tytuły. A typ powinien być taki sam: "wniosek". Nie ma także zrozumienia, że autor wniosku w oznaczonych metadanych wcale nie musi się nazywać "autor_wniosku" czy "składający_wniosek". Wystarczy że będzie oznaczony standardowo "twórca". Ludzie mnie napadają wtedy pytając skąd system informatyczny będzie wiedział że chodzi akurat o twórcę wniosku? Odpowiadam: z innego też obowiązkowego elementu metadanych a mianowicie z typu (dokładnie rodzaju) dokumentu. W ten sposób będzie można standardowo wyszukiwać dokumenty w dowolnym podmiocie publicznym niezależenie od tego czy stworzone przez te podmioty wzory dodadzą sobie do takiego wzoru element typu "data szczepienia przeciw wściekliźnie" albo "adres parafii udzielającej ślubu". Te bowiem ostatnie będą interesować tylko wyspecjalizowane podmioty. Ale wszystkich będzie interesowało "od kogo" (czy twórca) "do kogo" (adresat), "krótki opis" (tytuł), data, typ (wniosek, faktura, notatka, prezentacja, oferta itp),  dostęp (publiczny czy niepubliczny), grupowanie (znak sprawy) itd. Bo każdy ma kancelarię, która takie rzeczy wpisuje do rejestru, który prowadzić musi. Bo każdy kiedyś będzie szukał wszystkich faktur z marca, bo każdy może poszukać czy dany podmiot już nie składał wniosku w danej sprawie i kiedy.
Tytuł: Odp: Elektroniczna skrzynka podawcza na EPUAP
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz w Październik 08, 2008,
A na deser z dzisiejszej prasy: http://wiadomosci.onet.pl/1839826,druk.html

A dla tych, którzy nie zdążą przeczytać przed przesunięciem artykułu do archiwum ;): "Gazeta Wyborcza Wrocław": samorząd województwa na budowę tzw. e-urzędu wydał 15 milionów złotych. Tymczasem, jak dotąd, od czerwca skorzystało z niego... 25 osób.

Zintegrowany System Informatyczny składa się z 900 komputerów, 60 serwerów i 70 skanerów. Cała sieć gromadzi 31 dolnośląskich samorządów i jest nadzorowana przez urząd marszałkowski - pisze "GW".

E-urząd ma ułatwić życie mieszkańców regionu. Dzięki niemu bez wychodzenia z domu można załatwić sprawy związane np. z zagospodarowaniem przestrzennym, prowadzeniem ewidencji gospodarczej czy pozwoleniem na sprzedaż alkoholu.

Jak dotąd ta forma załatwiania spraw okazała się klapą. Tylko 25 osób zarejestrowało się na stronie e-urzędu, a spraw załatwionych za jego pośrednictwem było zaledwie kilka.

Głównym powodem takiego nikłego zainteresowania mieszkańców są: brak odpowiedniej informacji i promocji.

Kolejnym powodem słabości w działaniu e-urzędu jest mała dostępność kwalifikowanego podpisu elektronicznego. To już wkrótce może się zmienić ponieważ, jak donosi "Gazeta", MSWiA chce, aby w dowodach osobistych każdy Polak miał tzw. elektroniczny identyfikator.

Z moich informacji wynika, że w Małopolsce jest odrobinę lepiej...

pozdrawiam!
G
Tytuł: Odp: Elektroniczna skrzynka podawcza na EPUAP
Wiadomość wysłana przez: Kazimierz Schmidt w Październik 09, 2008,
Dodam jeszcze jeden powód: korzystanie z drogi elektronicznej na razie nikomu się nie opłaca.
Temu, że nie opłaca się obywatelowi się nie ma co dziwić. Nie mówiąc o tym że trzeba się nachodzić żeby taki podpis kupić (nie można tego zrobić zdalnie bo przecież trzeba się najpierw zidentyfikować fizycznie), to trzeba jeszcze zapłacić ok 300 zł, na dwa lata. Tu działanie MSWiA żeby podpis był razem z dowodem osobistym są jak najbardziej OK - oby nie skończyło się na zamiarach.

Oprócz tego trzeba mieć jeszcze komputer, którego jesteśmy pewni. A kto ma podpis elektroniczny i pewny komputer? Wreszcie trzeba mieć dostępną cała gamę usług całościowo do załatwienia drogą elektroniczną. To znaczy, że nie trzeba do wniosku załączać oryginału (czytaj: papieru) innego dokumentu. I na koniec najważniejsze: trzeba mieć zaufanie do dokumentu elektronicznego, a z tym jest chyba najgorzej. Sądzę, że obywatele znakomicie wyczuwają, że urzędy są nieprzygotowane do załatwiania spraw drogą elektroniczną. I jak załatwią sprawę na papierze to mają pewność że i urzędnik będzie wiedział co i jak, i oni dostaną w efekcie papier, który wiedzą jak przechować w długim czasie.
Ale znacznie poważniejszy problem jest z tym że przejście na elektroniczne załatwianie spraw nie opłaca się także urzędom. No bo wydać trzeba było kupę pieniędzy (publicznych) nie tylko na te serwery, ale także na know-how. I do tego środki na szkolenia i utrzymanie tegoż. A potem okazuje się że mimo wydatkowania tych milionów NIE WOLNO urzędowi zrezygnować z tworzenia standardowych teczek na papiery zgodnych z wykazem akt. A więc podwójna robota: część tej samej sprawy może być w postaci papierowej (bo trzeci podmiot inaczej potrzebny zaświadczeń nie wydaje) a część w elektronicznej. W niektórych krajach rozwiązano ten problem radykalnie: papier-zaświadczenie można bowiem zeskanować i w takiej postaci dołączyć do sprawy, a potem spokojnie go zniszczyć. Wychodzi się bowiem z tego prostego założenia, że skoro urząd już otrzymał wiarygodną informację na papierze, że obywatel Kowalski ubiegający się o coś ma do czegoś prawo to może wydać stosowną decyzję w oparciu o przez siebie wykonane skany tego papieru. Nie zakłada się bowiem że urząd sam będzie owe skany fałszował. Ale może w Polsce tego się właśnie boimy? Dla mnie jest to tym bardziej dziwne, że podejmuje się wiele decyzji w oparciu o informacje na kserokopiach czy faksach, a nawet jeśli jest oryginał to najczęściej jest on podpisany tylko na ostatniej stronie. Na Dolnym Śląsku zakupiono 70 skanerów i to podejrzewam nie byle jakich, właśnie po to aby umożliwić urzędnikowi elektroniczny dostęp do kompletnej dokumentacji - nawet jeśli napływa ona w 95% na papierze. Gdyby ów urzędnik mógł pracować tylko w ten sposób i nie ciążył na nim podwójny obowiązek zarządzania i papierem i skanem tego papieru i dokumentem elektronicznym i ... wydrukiem tego dokumentu (w urzędach drukuje się treść e-maili i włącza do teczek bo takie są instrukcje) to byłby pierwszym orędownikiem zmian. Promowałby gdzie by mógł i jak mógł nową drogę do urzędu. Ale na razie system teleinformatyczny pozwalający na załatwianie spraw to rzecz straszna, bo oznacza i dodatkowe koszty i dodatkową robotę.
Poza tym ten urzędnik ma szefa który z reguły też używa tylko papieru. A to znaczy że przed takim szefem trzeba postawić drukarkę, a za nim skaner. I oczywiście jeśli nawet ten szef jest bardzo nowoczesny (jest paru takich) i chciałby np. prowadzić dokumentację takich prostych rzeczy jak wnioski urlopowe własnych pracowników, to okazuje się że nie może. Do tego, takiemu szefowi spędza sen z powiek szereg możliwych kontroli jakie na niego mogą spaść w związku z informatyzacją. No bo ci się stanie jeśli przyjdzie GIODO i każe zaprzestać przetwarzania danych osobowych w systemie? A co będzie jeśli przyjdzie CBA albo ABW i zabierze serwery? Całej dokumentacji papierowej zabrać się nie da ani nie zabroni się jej przetwarzać. Taki szef musi liczyć pieniądze i wie, że nie może przestać kupować papieru, toneru, drukarek i kserografów. Te rzeczy muszą być w urzędzie. A jednocześnie ma zapewnić środki na utrzymanie systemu informatycznego.

I kółko się zamyka: nie ma podaży sprawnych usług elektronicznych to i nie ma na nie popytu. Nie ma popytu to i nie ma podaży. No i nikt nie jest zainteresowany.
 Myślę że przykład Dolnego Śląska jest tu niestety typowy. Tak jak i ePUAP który napoczął ten wątek. Bariery okazały się jak na razie trudne do pokonania. Powstał nawet raport na temat takich barier:
http://www.frdl.org.pl/oferta/diagnoza_barier.htm

Na koniec pytanie retoryczne: ciekawe czy Allegro udostępniałoby swoje usługi gdyby musiałoby każdą przeprowadzoną transakcję jednocześnie powtórzyć w dokumentacji papierowej zakładając odpowiednie teczki?
Albo inaczej (też retorycznie) zobaczcie skąd przychodzi poczta tradycyjna od banków i telekomów jeśli taką otrzymujecie. Czy z tego miasta w którym jest oddział w którym mamy konto albo którym zamówiliśmy usługi? Jak oni to robią, że potrafią wysyłać korespondencję z jednego miejsca w Polsce?