Autor Wątek: niejasności cennika archiwalnego i cennika archiwów  (Przeczytany 2948 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline kołatek

  • młodszy(a) archiwista(ka)
  • *
  • Wiadomości: 173
niejasności cennika archiwalnego i cennika archiwów
« dnia: Październik 05, 2006, »
Od kilku lat funkcjonuje w archiwach państwowych cennik usług, jednak w niektórych archiwach, wydaje mi sie ze niezgodnie z nim, stosuje sie limity na wykonywanie zdjęć czy kserokopii. Dla przykładu w AGAD mozna zrobic tylko sto klatek mikrofilmu (każda strona!!!) na osobnej klatce czyli w sumie 50 kart rekopisu, a np. w AP Kraków robią dowolną ilość stron. Pomijam tu sprawe samych  cen, bo ta kwestia była juz poruszana w innym watku, i niestety jak grochem o ścianę. Chciałbym wiedzieć dlaczego dyrektorzy archiwów państwowych wydając cenniki swoich instytucji niejednokrotnie nie dostosuwują je do ogólnych wytycznych cennika archiwalnego który przecież nie mówi nic o limitach wykonywanych stron dla przecietnego zjadacza chleba. Przeciez wszystkie archiwa to jedna instytucja (urząd) państwowa w ogólnym rozumieniu. Podobnie sprawa wyglada z checia wykonania zdjęć całego rękopisu -przeważnie to marzenie nieosiagalne dla uzytkownika, a cennik przeciez tez nic o tym zakazie nie wspomina.

Offline kołatek

  • młodszy(a) archiwista(ka)
  • *
  • Wiadomości: 173
niejasności cennika archiwalnego i cennika archiwów
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 19, 2006, »
Minęły dwa tygodnie i nikt z Szanownych Państwa archiwistów nie spróbował zaprzeczyć, że się mylę-ergo mam rację. Jedna instytucja kilka cenników. Zasada jak znalazł na sprawny i przyjazny klientowi urzad publiczny. Unijny komisarz bądź ekspert od marketingu "z pewnością" stwierdziliby-tak trzymać!!! Będzie mniej klientów, więcej czasu dla siebie czy na kawe i ciasteczka.