Zgadzam się z @sgt_Wichowski. Jeśli umowa jest częścią kilku różnych spraw lub jest gromadzona w różnych teczkach rzeczowych w kilku komórkach, to faktycznie każdy egzemplarz powinien być przechowywany w archiwum. W mojej jednostce kilka lat temu utworzono Centralny Rejestr Umów, w którym zbieramy wszystkie zawarte przez urząd umowy, poza tymi o pracę i choć trochę z tym problemów, to przynajmniej nie trzeba szukać po różnych teczkach.
Co do drugich egzemplarzy, to np. ja rozumiem przez to kopie tego samego dokumentu, albo np. zbiór uchwał zarządu. Często komórka zostawia sobie "swoje" egzemplarze. Taka teczka ma kategorię Bc. Mogą to być też dwa identyczne egzemplarze zawarte w jednej teczce, wtedy jednego można się pozbyć. Inna sprawa, jeśli coś jest wersją roboczą z naniesionymi przez kierownika zmianami. Wtedy też zostawiamy. O ile to zmiany istotne, a nie np. literówki. Jak to lubi mówić mój kolega z pracy: to nie jest takie proste