ja proponuję ułożyć wszystkie kartoteki adresami- ulicami wg alfabetu
u mnie były na przestrzeni lat przekazywane do archiwum zakładowego osób zmarłych, więc w archiwum są tak, jak w spisach zdawczo-odbiorczych,
teraz figurują jako B50, ale bezwzględnie jest to kat A i kiedyś trzeba będzie przy nich przysiąść.
Przypuszczam że do AP oddam Kartoteki Osobowe Mieszkańców z lat 1975-2010 ułożone adresami, bez względu na to to czy osoba zmarła w międzyczasie, czy wyjechała czy KOM stracił swoją moc obowiązywania z mocy prawa
Nie mniej jednak jest to kawał pięknej historii, serce płacze że u mnie zniszczono kiedyś za zgodą 63 szuflady KOM-ów