Mam taki ciekawy przypadek: przed reorganizacją w instytucji byłem kierownikiem działu. W wyniku reorganizacji mój dział przestał istnieć, a ja niebawem będę zapewne kierownikiem AZ. Chciałem przekazać dokumentację działu do AZ. Będę więc osobą sporządzającą spis, kierownikiem (nieistniejącego) działu przekazującego oraz odbierającym akta w imieniu AZ. Zatem trzy moje podpisy na spisie zdawczo-odbiorczym oraz fakt, że sam sobie przekazuję dokumentację. Czy widzicie w tym jakąś formalną przeszkodę? Czy nie powinienem w to zaangażować mojego bezpośredniego przełożonego? Jeżeli tak to w jakiej formie? Nie mam jeszcze zatwierdzonych normatywów kancelaryjno-archiwalnych, są w ustaleniach z AP.