Autor Wątek: ekspertyza dokumentacji  (Przeczytany 1466 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline wiola

  • słuchacz(ka)
  • Wiadomości: 17
ekspertyza dokumentacji
« dnia: Czerwiec 25, 2019, »
Witam,
Mam pytanie dotyczące przeprowadzenia ekspertyzy. Czy do właściwego miejscowo Archiwum Państwowego należy najpierw wystosować prośbę o przeprowadzenie ekspertyzy dokumentacji czy od razu wysłać wniosek o wydanie zgody na brakowanie kat. BE i to archiwum w odpowiedzi stwierdzi, że taką ekspertyzę przeprowadzi? Czy ktoś ma doświadczenie jak dokładnie taka ekspertyza wygląda? Czy przedstawiciel Archiwum przyjeżdża do jednostki celem oceny dokumentacji?

Offline Danuta J. Samek

  • młodszy(a) archiwista(ka)
  • *
  • Wiadomości: 232
Odp: ekspertyza dokumentacji
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 25, 2019, »
Dzień dobry, najprościej jest zadzwonić do Oddziału Archiwum Państwowego, pod które podlegacie, i zapytać, jaką mają praktykę pracy. I dostosować się. Pozdrawiam
djs  :)
Pozdrawiam
Danuta J. Samek

Offline Danutka

  • młodszy(a) archiwista(ka)
  • *
  • Wiadomości: 101
Odp: ekspertyza dokumentacji
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 26, 2019, »
U mnie wygląda to w ten sposób że wysyłam wniosek o przeprowadzenie ekspertyzy z załączonym spisem dokumentacji. Archiwum wysyła mi odp., gdzie np. część pozycji ze spisu każą przekwalifikować na kat. A , a na resztę dają od razu zgodę na brakowanie.
Tylko raz (kiedy pierwszy raz składałam wniosek o ekspertyzę) przyjechała pani z archiwum i przeglądała dokumentację na miejscu. A później to już zawsze wystarczały im moje opisy zawartości teczek.
Być może jednak inne archiwa mają odmienny sposób załatwiania sprawy.

Offline Dory

  • archiwista
  • ***
  • Wiadomości: 383
Odp: ekspertyza dokumentacji
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 26, 2019, »
U mnie wygląda to w ten sposób że wysyłam wniosek o przeprowadzenie ekspertyzy z załączonym spisem dokumentacji. Archiwum wysyła mi odp., gdzie np. część pozycji ze spisu każą przekwalifikować na kat. A , a na resztę dają od razu zgodę na brakowanie.
Tylko raz (kiedy pierwszy raz składałam wniosek o ekspertyzę) przyjechała pani z archiwum i przeglądała dokumentację na miejscu. A później to już zawsze wystarczały im moje opisy zawartości teczek.
Być może jednak inne archiwa mają odmienny sposób załatwiania sprawy.
U mnie tak samo - pracuję w instytucie PAN.

Offline Rovan

  • st. kustosz(ka)
  • ******
  • Wiadomości: 1214
Odp: ekspertyza dokumentacji
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 26, 2019, »
Ja po prostu sporządzam spis na brakowanie kat. BE i wraz z wnioskiem wysyłam do AP.
W odpowiedzi dostaję informację o planowanym terminie przeprowadzenia ekspertyzy.
W wyznaczonym dniu zjawia się pracownik AP i przegląda dokumenty.
Na koniec dostaję pisemna informację z AP ze wskazaniem, co mogę wybrakować a co mam przekwalifikować do kat. A.