Internetowe Forum Archiwalne > Archiwa Zakładowe

Spółka a nadzór archiwum

(1/3) > >>

lukas_drill:
Witam forumowiczów i chciałbym poprosić o poradę, chociaż i tak będę musiał skontaktować się z AP, ale przedtem ktoś może coś mi podpowie;)

Będę miał do opracowania dokumentację Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej. Nic nigdy z dokumentami nie było tam robione, nigdy żadna kontrola archiwum nie miała miejsca, nie mają żadnych instrukcji, jrwa - nic.
Chcą zorganizować archiwum (czy to zakładowe, czy składnicę - zobaczymy zapewne za niedługo...).

Do roku 1961 był to Zakład Gospodarki Komunalnej, bezpośrednio finansowany przez budżet miasta.
Z dniem 1 stycznia 1962  roku na podstawie uchwały Prezydium Miejskiej Rady Narodowej utworzono Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Na przestrzeni lat przedsiębiorstwo przechodziło wiele reorganizacji, w wyniku których zmieniał się zarówno zakres jak i obszar działań.
Od roku 1997 Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej funkcjonuje jako spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, która powstała w wyniku przekształcenia Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w spółkę prawa handlowego, na podstawie Uchwały Zarządu Miasta.
Właścicielem spółki zostało miasto, posiadające 100% udziałów.

Od 1997 roku władze spółki to:Zgromadzenie Wspólników, Rada Nadzorcza i Zarząd Spółki.

No i teraz pytanie: w takiej sytuacji prawnej (czy jak to określić inaczej) to MPGK podlega pod nadzór AP, czy powinien mieć instrukcje archiwalną i kancelaryjną, jrwa, archiwum zakładowe?
Mnie się wydaje, że do tego 1997 r powinien dysponować składnicą akt (raczej kat. A tam nie mają, ale to sprawdzę w najbliższym czasie), natomiast po 1997 i przekształceniu w spółkę, to już nie wiem. Bo niby jakaś spółka, ale w 100% właścicielem jest miasto...
Nie znam się na sprawach prawnych i z pewnością pomoc AP będzie konieczna, ale może jakieś sugestie Państwa pozwolą mi rozeznać temat bliżej. Za co z góry dziekuję :)
pozdrawiam

Rovan:
Jeśli spółka jest w 100% własnością miasta, to jest jak najbardziej podpada pod UNZA i powinna mieć uzgodnione z AP normatywy.

PatMaj:
Jestem archiwistą (w zasadzie konstruuję przepisy kancelaryjno-archiwalne i organizuję archiwum zakładowe) w samorządowej jednostce organizacyjnej posiadającej osobowość prawną, czyt. samorządowa spółka handlowa - 100% własności województwa. AP oczywiście powołało nas pod nadzór, ale nie musi - podobno w tym zakresie panuje rozbieżność między praktyką różnych AP, np. w Krakowie wszystkie urzędy skarbowe są pod nadzorem, w Poznaniu żaden.

lukas_drill:
Dzięki za odpowiedzi!
Czyli reasumując: całość dokumentacji należy podzielić na okresy:
1. Do 1961
2. 1961-1997
3. po 1997 do teraz

Punkty 1 i 2 do uporządkowania i ew brakowania czy przekazania do AP lub jeśli coś ma wciąż być przechowywane to do AZ w Gminie (lub przechowywane na miejscu), natomiast po 1997 (czyli już jako spółka), do konsultacji z AP i prawdopodobnie pod nadzór - czyli normatywy itp.?
dobrze myślę?

Rovan:
@PatMAj - Urzędy skarbowe jako instytucje państwowe z mocy ustawy podlegają pod nadzór AP (art. 5 i 6 UNZA)
Nie mylisz przypadkiem nadzoru z uznaniem aktotwórcy za wytwarzającego materiały archiwalne?
To, ze jakaś jednostka nie wytwarza dokumentacji kat. A, nie oznacza, że nie podlega pod nadzór AP w zakresie uzgadniania normatywów czy uzyskiwania zgody na brakowanie. Przepisy nie rozróżniają pod tym względem aktotwórców wytwarzających materiały archiwalne i nie wytwarzających tychże.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej