Internetowe Forum Archiwalne > Promocja i edukacja

Noc Archiwów

(1/8) > >>

luke:
Po Nocy Muzeów, jutro 4 czerwca 2016 r. Noc Bibliotek, II wydanie. W I edycji udział wzięło ponad 600 placówek.
W tegorocznej już 1 017.
http://nocbibliotek.org/pl

Nie jestem orędownikiem kopiowania wszystkich działań muzeów i bibliotek, ale to mi się podoba.

Wydarzenie dofinansowane przez MKiDN, wśród partnerów NInA, Biblioteka Narodowa, Filmoteka Narodowa, Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich,
Oczywiście pamiętam, że 9 czerwca Międzynarodowy Dzień Archiwów i trochę się dzieje w różnych archiwach, np. w Lublinie, Poznaniu, Przemyślu, etc., etc. ze zwiedzaniem, konkursami i warsztatami albo nawet opisywanym na forum inicjatywie #Archivesrock czy wreszcie VII Warszawski Piknik Archiwalny (27 instytucji, w tym AGAD, APW, NAC), tym niemniej pokazanie zasobu w nieco odmiennych okolicznościach być może poszerzyłoby grono odbiorców archiwów.

crash0:
W Poznaniu były wcześniej organizowane wycieczki podczas nocy muzeów, ale różnie z tym bywało... raz była grupa z nadkompletem, a raz ledwie kilka osób... póki co nie angażujemy się  :P

Hanna Staszewska:
Bardzo popieram pomysł, żeby archiwa wyłączyły się z rozmaitych Nocy Muzeów, Tygodni Bibliotek  itp., bo to nas dodatkowo rozmywa w tych instytucjach: należy stworzyć własną, rozpoznawalną markę wydarzenia.
Z jednej strony chcemy, żeby nad identyfikowano jako archiwa, z drugiej strony naszymi działaniami popularyzatorskimi sprawiamy, że jestesmy kojarzeni z bibliotekami i muzeami.
Może spróbujmy wylansować osobny, dobrze przygotowany i spójny program promocyjno-informacyjny tylko dla archiwów, np. Noc Archiwów (per analogiam) lub zupełnie cos innego. Ale niech to będzie nasze, a nie organizowane przy okazji innych imprez i na uboczu.

Oczywiscie powinno to być porządnie, profesjonalnie wypromowane i przygotowane, obecne w dużych mediach (wczoraj w głównych Wiadomosciach był całkiem spory materiał o drugiej edycji Nocy Bibliotek), także w mediach społecznosciowych, pod patronatem prestiżowych władz, z udziałem np. celebrytów (tak, zaprosmy znanego aktora, dziennikarza, piosenkarza itp.).
Czy może to być Międzynarodowy Dzień Archiwów?
Nie wiem (notabene nie zauważyłam, żeby bibliotekarze czy muzealnicy promowali się przy okazji Dnia Archiwów).

Ale?
Powtórzę tu to, co napisałam w innym miejscu na forum: archiwa, które mają kompromitująco skromne  ilosci przepisanych do postaci elektronicznej inwentarzy powinny zaprzestać procederu popularyzatorskiego na rzecz retrokonwersji danych, a ci, którzy mają materiały bez ewidencji, powinni szybko zabrać się do ich zinwentaryzowania.
Dla przypomnienia ten wątek: http://www.ifar.pl/index.php?action=profile;u=202;area=showposts;start=15

Archiwisto, pamiętaj, po pierwsze, udostępniaj!   ;D ;D ;D

Robert2000:
W naszym archiwum "dobra zmiana" polega na ograniczaniu udostępniania - w końcu udostępnianie akt magistrantce to nie jest "cel publiczny", jak niedawno się dowiedzieliśmy. Ale w końcu to "resortowe" archiwum wyodrębnione, więc wracamy do korzeni.

Marek Gieroń:
Drzewiej robiliśmy "Dni otwartych drzwi", sobota, godz 9-16. Zwiedzających 30 sztuk. Potem długo nic i kilka lat temu włączyliśmy się w "Noc Muzeów", a raczej "Noc kultury" bo u nas muzea, archiwum, biblioteki, IPN, trasa podziemna...
3 TYSIĄCE zwiedzających przewaliło się przez nasze wystawy. I tak od 4 lat.
Czy jesteśmy w stanie przyciągnąć tylu ludzi nawet przy sporej akcji promocyjnej do średniego archiwum gdzieś na wschodnich rubieżach Rzeczypospolitej? Szczerze wątpię.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej