Autor Wątek: Zachowanie cyfrowego dziedzictwa archiwalnego - II Konfernecja w Krakowie  (Przeczytany 3754 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Hanna Staszewska

  • st. kustosz(ka)
  • ******
  • Wiadomości: 1744
W zeszłym roku spotkalismy się w Toruniu na UMK, tutaj wątek:
http://www.ifar.pl/index.php/topic,2852.0.html

W tym roku w Krakowie 23-24 czerwca br.
Program bardzo ciekawy, bardzo zachęcam.
Mam nadzieje, że organizatorzy zadbają o transmisję online dla tych, którzy nie będą mogli przyjechać.
Czy organizatorzy słyszą???

Offline Anna Sobczak

  • starszy(a) archiwista(ka)
  • ****
  • Wiadomości: 460
    • LinkedIn
Albo udostępnia nagrania wystąpień później?
Pozdrawiam,
Anna Sobczak

Offline Hanna Staszewska

  • st. kustosz(ka)
  • ******
  • Wiadomości: 1744
Halo, koledzy organizatorzy!
Co z tą transmisją online???
Będzie?
Nie wszyscy zainteresowani będą mogli przyjechać...

Offline crash0

  • starszy(a) archiwista(ka)
  • ****
  • Wiadomości: 486
  • Płeć: Mężczyzna
program konferencji

Offline crash0

  • starszy(a) archiwista(ka)
  • ****
  • Wiadomości: 486
  • Płeć: Mężczyzna

Offline Hanna Staszewska

  • st. kustosz(ka)
  • ******
  • Wiadomości: 1744
Parę uwag pokonferencyjnych:
1)   Bardzo nieliczny udział archiwistów z archiwów państwowych (poza prelegentami nie było chyba nikogo innego, jak usłyszeliśmy, w niektórych archiwach była wręcz łapanka, żeby kogoś wysłać). Mam wrażenie, że większości wydaje się, że e-dokumentacja to jakaś fanaberia, i że to nas nie dotyczy. Obawiam się, że przebudzenie będzie bolesne.
2)   Poziom wiedzy i jakiejkolwiek orientacji w temacie EZD bardzo mizerny: za usprawiedliwienie chyba można uznać fakt, że EZD jak na razie wdrożono w kilku w archiwach, to skąd ludzie mają wiedzieć, jak to wygląda i jak działa? Z zażenowaniem i zgrozą myślę o tym, jak do urzędów z EZD chodzą na kontrole koledzy z nadzoru, którzy na oczy tego nie widzieli...
3)   Z rozmów kuluarowych  z osobami, które z praktyki zawodowej wiedzą co to EZD wnioskuję, że niektórzy prelegenci dość słabo rozpoznali temat.
4)   Archiwistom wydaje się, że problematyka e-dokumentu dotyczy tylko nadzoru? Smutne?
5)   Obawiam się, że wsparciem dla archiwów w zakresie e-dokumentu nie będą przyszłe kadry, zważywszy na poziom wystąpień niektórych przedstawicieli środowiska uniwersyteckiego.
6)   Problematyka kopii w archiwach ciągle żywa i nierozwiązana! ;D
7)   Pojawił się termin archiwista webowy (czyli ten od archiwizacji Internetu). Przyjmie się?
8)   Na Zachodzie archiwizację Internetu prowadzą: biblioteki 70%, archiwa i biblioteki razem 22%, 4% archiwa, czyli archiwa tak naprawdę odpuściły ten temat. Przypomnę, że u nas nawet nie zdecydowaliśmy, czy strony internetowe to materiał archiwalny w świetle ustawy archiwalnej czy też publikacja, jak chcą bibliotekarze?
9)    Czy kończy się władza archiwistów nad archiwum? Czy w związku z tym, że coraz więcej skanów udostępniamy i coraz to doskonalsze narzędzia pomagają rozpoznawać treść dokumentów, archiwa stają się coraz bardziej ?przeźroczyste? i dostępne dla użytkowników bez pośrednictwa archiwistów? Moim zdaniem tak, władza archiwistów nad archiwum powoli zmniejsza się, czego najlepszym przykładem są genealodzy, którzy na podstawie naszych skanów zbudowali potężne bazy danych bez naszego udziału i świetnie sobie radzą.
10)    Bardzo ciekawe wystąpienie przedstawiciela IPN o SB-eckich bazach danych i paradoks: dane cyfrowe po SB często trudniej było usunąć, łatwiejsze było niszczenie papieru (Sic!).
11)    W końcu w NDAP będzie budowane ADE (Archiwum Dokumentów Elektronicznych).
12)    Okazuje się, że w urzędzie z wdrożonym EZD zużycie papieru wzrasta!
13)    W Toruniu FOPAR trzyma się mocno: jego elementy mają być wykorzystane do opisu witryn internetowych. ;D ;D ;D

I jeszcze parę uwag ogólnych: mało uczestników (to smutne?),  za dużo referatów, program bardzo przeładowany: w pierwszym dniu zaplanowano 10 godzin sesji, to stanowczo za dużo, tym samym właściwie nie przewidziano dyskusji, co jest przecież często najciekawsze na konferencji. Na szczęście parę referatów ?wypadło?, więc czasu na dyskusję trochę było.

Kto ma konto na Twitterze, ten mógł śledzić konferencję pod hasztagiem:
#cyfrowe2016

PS. Momentami miałam wrażenie, że przeniosłam się w czasie i mamy lata 90. XX w. Niektóre wypowiedzi tak brzmiały? Powoli klasykiem staje się zastanawianie się, co zrobić z dyskietkami ? załamka :o :o :o

Offline Jarek

  • st. kustosz(ka)
  • ******
  • Wiadomości: 1749
  • archiwista zakładowy a nie żaden kustosz
Moje uwagi:
Archiwum Narodowe w Krakowie było całkiem nieźle reprezentowane przez pracowników oddziału nadzoru, i to po godzinach pracy i z przyprowadzeniem latorośli przez panią kierownik tego oddziału włącznie.
O EZD mówiliśmy w sumie niewiele, miałbym zastrzeżenia raczej do niektórych prelegentów dotykających innych tematów związanych z cyfrowym dziedzictwem. E-dokument w praktyce urzędów obejdzie się bez archiwistów i nie martwiłbym się tym, po tej konferencji umocniłem się w tym przekonaniu. A nauczyć się EZD to tak jak nauczyć się posługiwania wordem, kwestia czasu i praktyki, jedynym warunkiem wstępnym jest znajomość instrukcji kancelaryjnej.
Poziom wystąpień środowiska uniwersyteckiego był zróżnicowany, było parę naprawdę ciekawych. Wśród młodych prelegentów są tacy którzy mogą być przyszłością polskiej archiwistyki (w jednym przypadku jestem tego wręcz pewien). Co do wystąpień profesorskich - no może lepiej pozostawić je bez komentarza.
Archiwum idealne to archiwum bez archiwistów.
I na koniec pytanie - kto jest kierownikiem projektu ADE?

Jarek Orszulak

Offline Jarek

  • st. kustosz(ka)
  • ******
  • Wiadomości: 1749
  • archiwista zakładowy a nie żaden kustosz
Aha, dodam jeszcze:
Wystąpienia archiwistów państwowych w ramach panelu były prawie bez wyjątku uczciwe, szczere i dające do myślenia.
Najlepszym wystąpieniem na konferencji było wystąpienie panów Traczyka i Płoszajskiego z Politechniki Warszawskiej, ale generalnie większość wystąpień była na plus.
Jarek Orszulak

Offline Paweł z ...

  • młodszy(a) archiwista(ka)
  • *
  • Wiadomości: 163
    • Archiwum i EZD
Cytuj
1)   Bardzo nieliczny udział archiwistów z archiwów państwowych (poza prelegentami nie było chyba nikogo innego, jak usłyszeliśmy, w niektórych archiwach była wręcz łapanka, żeby kogoś wysłać). Mam wrażenie, że większości wydaje się, że e-dokumentacja to jakaś fanaberia, i że to nas nie dotyczy. Obawiam się, że przebudzenie będzie bolesne.
Jeżeli popatrzymy na statystyki ze strony https://ezd.gov.pl/www/statystyki to rzeczywiście e-dokument z całą pewnością nie jest już fanaberią:
liczba spraw elektronicznych 1,2 mln
liczba wysyłanych elektronicznie dokumentów  2,5 mln
Cytuj
A nauczyć się EZD to tak jak nauczyć się posługiwania wordem, kwestia czasu i praktyki, jedynym warunkiem wstępnym jest znajomość instrukcji kancelaryjnej.
Czy sama umiejętność posługiwania się EZD wystarczy? Do nadzorowania jednostek wykorzystujących EZD, do wyjaśniania wątpliwości i wspierania archiwistów zakładowych to może być za mało.
Cytuj
12)    Okazuje się, że w urzędzie z wdrożonym EZD zużycie papieru wzrasta!
To zdaje się już Anglicy odkryli, chyba z 10 lat temu o tym czytałem. Ważne, że archiwiści tych wydruków nie muszą przechowywać.

Offline Jarek

  • st. kustosz(ka)
  • ******
  • Wiadomości: 1749
  • archiwista zakładowy a nie żaden kustosz
Cytuj
A nauczyć się EZD to tak jak nauczyć się posługiwania wordem, kwestia czasu i praktyki, jedynym warunkiem wstępnym jest znajomość instrukcji kancelaryjnej.
Czy sama umiejętność posługiwania się EZD wystarczy? Do nadzorowania jednostek wykorzystujących EZD, do wyjaśniania wątpliwości i wspierania archiwistów zakładowych to może być za mało.

Jeśli będziemy mieli EZD RP, to kwestia wyjaśniania wątpliwości i wspierania wejdzie na poziom centralny. Wtedy NDAP będzie dręczyć ministerialną jednostkę odpowiedzialną za ten system, by był on zgodny z wymogami. To dużo ułatwi, i nadzorowi, i kontrolowanym jednostkom. Archiwa państwowe będą wtedy pomijać w trakcie kontroli np. zgodność systemu z instrukcją kancelaryjną. Ważne by określono jednak co tak naprawdę APy chcą kontrolować, bo wszystkiego kontrolować się nie da. Poprawność klasyfikacji (i w konsekwencji kwalifikacji), poprawność kompletowania akt spraw w określonej postaci to moim zdaniem priorytety. Można puścić wodze fantazji i wyobrazić sobie że APy będą używać kiedyś programów-automatów, umożliwiających nawet zdalne tworzenie raportów i w konsekwencji masowe kontrolowanie takich wybranych zagadnień. Na razie jednak trzeba ustalić bieżące zasady i odpowiedzialność.
Jarek Orszulak

Offline Anna Sobczak

  • starszy(a) archiwista(ka)
  • ****
  • Wiadomości: 460
    • LinkedIn
Czy nagranie będzie dostępne online?
Pozdrawiam,
Anna Sobczak

Offline Michał Kaca

  • ZoSIA_dev
  • młodszy(a) archiwista(ka)
  • ****
  • Wiadomości: 76
Niestety, wystąpienia nie były nagrywane.

Offline Anna Sobczak

  • starszy(a) archiwista(ka)
  • ****
  • Wiadomości: 460
    • LinkedIn
Szkoda :(
Pozdrawiam,
Anna Sobczak