Autor Wątek: AP Toruń - jako przykład - informacja XXI wieku?  (Przeczytany 16958 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline crash0

  • starszy(a) archiwista(ka)
  • ****
  • Wiadomości: 486
  • Płeć: Mężczyzna
Przykład AP Toruń, nie sprawdzałem jak wygląda podobna kwestia w przypadku pozostałych archiwów.

Wchodząc na stronę AP w Toruniu, przechodzę do zakładki "Zasób Archiwum". Zawarta tam informacja (linki) kieruje mnie na stronę NDAP i baz danych. Przykład: w bazie PRADZIAD wyszukuję interesującą mnie miejscowość np. Kijewo. Zwraca wynik i wybieram jako wyznanie/obrządek rzymskokatolickie (ps. ktoś widział wyznanie/obrządek urząd stanu cywilnego?  ;D). Mam. Zespół 255 i informacja, że jest udostępniany całkowicie. OK. Tylko jak teraz zamówić interesujące mnie jednostki? Hmm. baza IZA.
A tam? Klops. "Nie znaleziono żadnych rekordów "

Zatem jak to jest z tą informacją o zasobie? Udostępnianie XXI wieku?

Offline Maciej Zdunek

  • starszy(a) archiwista(ka)
  • ****
  • Wiadomości: 546
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: AP Toruń - jako przykład - informacja XXI wieku?
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 01, 2015, »
Faktycznie, kiepsko to wygląda.
A tu sprawdzałeś? AP Toruń i AP Bydgoszcz z oddziałami powinny mieć tam wszystkie akta metrykalne.
Absens carens

Offline crash0

  • starszy(a) archiwista(ka)
  • ****
  • Wiadomości: 486
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: AP Toruń - jako przykład - informacja XXI wieku?
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 02, 2015, »
wszystkich to nie mają, bo głównie są tam akta USC
a mnie interesują sprzed 1874  :P

Offline Maciej Zdunek

  • starszy(a) archiwista(ka)
  • ****
  • Wiadomości: 546
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: AP Toruń - jako przykład - informacja XXI wieku?
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 02, 2015, »
To ciekawe, bo w podsumowaniu projektu (tu autorstwa dr Anny Laszuk) można przeczytać że "W sumie zdigitalizowano akta stanu cywilnego z lat 1874-1910, księgi metrykalne parafii rzymskokatolickich z lat 1810-1910 oraz księgi meldunkowe od 1837 r. " I tak miało zdaje się być... ??? 
Absens carens

Offline crash0

  • starszy(a) archiwista(ka)
  • ****
  • Wiadomości: 486
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: AP Toruń - jako przykład - informacja XXI wieku?
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 02, 2015, »
Macieju,
zdigitalizować to jedno, a udostępnić je to drugie  ;D
zapewne jeszcze wszystkiego nie przerzucili, bo od kilku dni pojawia się komunikat, że jest już ponad 3 mln skanów :)

Offline Maciej Zdunek

  • starszy(a) archiwista(ka)
  • ****
  • Wiadomości: 546
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: AP Toruń - jako przykład - informacja XXI wieku?
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 02, 2015, »
No wiem :P Ale po tym jak odtrąbiono wielki sukces myślałem że jest już wszystko i przez kolejne lata będą skanowane nowe roczniki.

Na stronie genealogia w archiwach widać komunikat, że obecnie jest 35799 ksiąg i nieco ponad 3 mln skanów, a razem było
Cytat: z ww.artykułu Anny Laszuk
Ogółem było to 29259 j.a. z archiwum w Toruniu z Oddziałem we Włocławku oraz 17776 j.a. z archiwum w Bydgoszczy z Oddziałem w Inowrocławiu ? w sumie 540 m.b.
czyli 47035. Czyli ponad 11200 ksiąg pozostało do publikacji! W skanach to będzie chyba mniej, bo o ile pamiętam miało być ok 3,6 mln, więc brakuje jeszcze jakieś 600k.
Stąd wniosek, że na pierwszy ogień poszły jak widać USC, bo one są wygodniejsze do digitalizacji. Musisz więc jeszcze poczekać, ciekawe jak długo.
Absens carens

Offline Hanna Staszewska

  • st. kustosz(ka)
  • ******
  • Wiadomości: 1744
Odp: AP Toruń - jako przykład - informacja XXI wieku?
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 02, 2015, »
Cały ten projekt jest, najoględniej mówiąc, mocno dyskusyjny.
Wydanie 7 mln zł na budowę odrębnego portalu dla 2 archiwów jest niepojęte, bo przecież jest www.szukajwarchiwach.pl
Z tego wynika, że właściwie każde archiwum może budować swój portal.
Ktoś policzył koszty takiej polityki? O logice nie wspomnę.
Skąd mam wiedzieć gdzie są skany danego archiwum?
AP Bydgoszcz ma skany na szukaju i na portalu Genealogia w Archiwach.
Czy jest na sali lekarz?


PS1. O rozproszeniu skanów dyskutowaliśmy tutaj http://www.ifar.pl/index.php/topic,2376.0.html
Zaczęłam ten wątek w marcu 2013 r. Od tego czasu sytuacja jeszcze się pogorszyła, bo pojawił się ten nieszczęsny portal bydgosko-toruński.
Co dalej?

Offline crash0

  • starszy(a) archiwista(ka)
  • ****
  • Wiadomości: 486
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: AP Toruń - jako przykład - informacja XXI wieku?
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 02, 2015, »

Offline luke

  • archiwista
  • ***
  • Wiadomości: 433
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: AP Toruń - jako przykład - informacja XXI wieku?
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 03, 2015, »
Przynajmniej o szukajwarchiwach jest wzmianka, co prawda bez linku.
Jak czytam tę notkę, to widać że Lublin chce pokazywać swój zasób przez kolekcje i chyba nie ma w tym nic złego, zwłaszcza, że cały zasób jest publikowany na SwA. Tutaj ma być chyba jeszcze ciekawiej, z szybką reakcją na rocznice, ciekawe fakty, np. jak na audiovis.nac.gov.pl LAC, z tego co widać chyba rzecz całą ułatwia.

Problemem jest natomiast sytuacja w której, wynik projektów dofinansowanych przez MKiDN czy UE, jest publikowany wyłącznie na własnych stronach internetowych, skąd często skany są usuwane, zmieniane czy przenoszone, co dla użytkownika nie jest sytuacją pożądaną; a nie na SwA, które powinno prezentować skany ze wszystkich AP i nie tylko, co już zresztą się dzieje.

Nie dyskredytowałbym tej inicjatywy, mnie osobiście się podoba.
Oczywiście zastanawiają mnie np. kategorie - np. zakładka zespoły archiwalne - Akta Miasta Lublina - Akta z Okresu Przemian Ustrojowych.
Myślałem o zupełnie innych przemianach ustrojowych :)
Nie podoba mi się też maniera pisania prawie wszystkiego wielką literą, ale to są drobne rzeczy, które nie zmieniają pozytywnej opinii o tym przedsięwzięciu.
Ot, taka moja subiektywna opinia.


Offline Artur Nogaj

  • słuchacz(ka)
  • Wiadomości: 2
  • Płeć: Mężczyzna
    • Archiwum Państwowe w Toruniu
Odp: AP Toruń - jako przykład - informacja XXI wieku?
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 04, 2015, »
Fajnie, że projekt toruńsko-bydgoski jest przedmiotem dyskusji. Tym niemniej dyskutując, czy też wypowiadając swoje opinie powinno się znać pewne realia i fakty, a oto one:

1.   Projekt był współfinansowany  ze środków unijnych tj. 75 % to środki unijne, a 25 % środki pochodzące z budżetu państwa ? bezpośrednio przekazywane z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, czyli 5,25 mln środki unijne, 1,75 mln środki budżetowe.
2.   Projekt realizowany był w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego. Ideą tych programów regionalnych w myśl wytycznych unijnych jest wspieranie danego regionu, budowanie jego wizerunku itp. W związku z czym wszystkie produkty związane z realizacją projektów w ramach RPO muszą być lokowane na terenie danego regionu. Te właśnie uregulowania, które są jednoznacznie wyartykułowane w stosownych przepisach odnoszących się do realizacji projektów w ramach RPO spowodowały, że pierwotna koncepcja zakładająca udział NAC w tym projekcie musiała zostać zmieniona.
3.   Kolejną bardzo ważną ideą realizacji tego typu projektów jest bardzo mocny nacisk na innowacyjność rozwiązań, co znalazło odzwierciedlenie w projekcie toruńsko-bydgoskim i to na prawie wszystkich płaszczyznach założeń  projektu i jego wykonania, w tym również w portalu www.genealogiawarchiwach.pl ,  który zapewnia interaktywność z użytkownikiem  m.in.  poprzez możliwość indeksowania umieszczonych akt metrykalnych. Interaktywność platformy była warunkiem sine qua non projektu, platforma www.szukajwarchiwach.pl takich rozwiązań nie posiada. Nie mogła być zatem brana pod uwagę. Ponadto projekt dawał możliwość implementacji na grunt archiwów państwowych całkiem nowych rozwiązań technologicznych.
4.   Pomimo, iż  formalnie projekt się zakończył  - należy przez to rozumieć zakończenie finansowanie go z funduszy europejskich,  jednakże w myśl wytycznych unijnych musi on być dalej rozwijany i utrzymywany przez okres 5 lat.

Czas i użytkownicy zweryfikują, czy przyjęte innowacyjne rozwiązania, w tym również organizacyjne, sprawdzą się czy nie. Czy będziemy w stanie sprostać ciągle zmieniającym i rosnącym wymaganiom użytkowników?

Pozdrawiamy pracownicy
APT i APB

Offline crash0

  • starszy(a) archiwista(ka)
  • ****
  • Wiadomości: 486
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: AP Toruń - jako przykład - informacja XXI wieku?
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 04, 2015, »
Panie Arturze, bardzo dziękuję za włączenie się do dyskusji. Cieszę, się, że grono pracowników z archiwów państwowych jest tutaj, w tym miejscu, nadal reprezentowane.
Ze swojej strony miałem przyjemność kilkukrotnego wysłuchania Pana Bolesława Rassalskiego z APB. Co do jego finansowania, jak i wymagań programów operacyjnych UE - znam je i wiedziałem o nich wcześniej :)
Odnosząc się do punktu 3, to NAC przygotowuje odpowiednie narzędzia (nową wersję serwisu) dla szukajwarchiwach.pl, gdzie głównym elementem ma być możliwość interakcji użytkowników z archiwami zamieszczającym tam swoje skany. Nie chcę jednak wypowiadać się za kolegów z NAC, wiem że takie prace trwają, choć ostatnio nieco zwolniły, ze względu na inne obowiązki i dodatkowe zadania.
Na jednej z konferencji Pan Rassalski odpowiadając na pytanie od słuchacza, czy skany znajdą się na ww. portalu odparł, że tak, lecz nie potrafił sprecyzować terminu przekazania materiałów do NAC.
Co do użytkowników... cóż. Większość Państwa materiałów jest pomocna dla badaczy - genealogów. Przeglądając różne fora hobbystów, towarzystw genealogicznych, etc. w większości pojawiają się - niestety - mało przyjemne opinie. Z mojej strony takie pytanie nie padło, a wcześniej powinno. Czy ktoś konsultował z jakimkolwiek genealogiem, towarzystwem projekt Państwa portalu?
pozdrawiam
APP

Offline luke

  • archiwista
  • ***
  • Wiadomości: 433
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: AP Toruń - jako przykład - informacja XXI wieku?
« Odpowiedź #11 dnia: Grudzień 04, 2015, »
Środowisko toruńskie i bydgoskie pewnie się wypowie, ale wystarczy poszukać i jest odpowiedź

http://archiwalna.archiwa.gov.pl/pl/component/content/article/3974.html?template=archiwa_home

Cytuj
Konferencja genealogiczna
zorganizowana w ramach projektu unijnego
?Źródła genealogiczne mieszkańców województwa kujawsko-pomorskiego?


27 maja 2014 roku w Sali Kinowej Muzeum Okręgowego w Toruniu przy Rynku Staromiejskim 1 miała miejsce konferencja genealogiczna poświęcona realizacji projektu ?Źródła genealogiczne mieszkańców województwa kujawsko-pomorskiego?. Celem konferencji było przedstawienie środowiskom genealogicznym i naukowym oraz miłośnikom historii idei powyższego projektu i nawiązanie współpracy w zakresie dalszego rozwoju tego przedsięwzięcia. Szczególnie ważnym zadaniem, jakie postawili przed sobą organizatorzy spotkania, było zachęcenie środowisk genealogicznych i naukowych do aktywnego udziału w procesie indeksowania zdigitalizowanych w ramach projektu akt metrykalnych.
W wydarzeniu jako goście specjalni uczestniczyli prof. Władysław Stępniak, Naczelny Dyrektor Archiwów Państwowych, który uroczyście rozpoczął obrady, oraz prof. Krzysztof Mikulski, prezes Polskiego Towarzystwa Historycznego i przewodniczący Rady Archiwalnej przy Naczelnym Dyrektorze Archiwów Państwowym. Ponadto w spotkaniu wzięli udział pracownicy archiwów państwowych, przedstawiciele środowisk naukowych z Torunia i Bydgoszczy oraz liczni reprezentanci towarzystw genealogicznych, w tym Kujawsko-Pomorskiego Towarzystwa Genealogicznego, Towarzystwa Genealogicznego Centralnej Polski, Pomorskiego Towarzystwa Genealogicznego oraz Polskiego Towarzystwa Genealogicznego.
Podczas konferencji zebrani wysłuchali wystąpienia Sławomira Pułkownika (AP Toruń) oraz Bolesława Rassalskiego (AP Bydgoszcz), którzy zapoznali gości z poszczególnymi etapami realizacji projektu ?Źródła genealogiczne mieszkańców województwa kujawsko-pomorskiego?. Gość specjalny prof. Krzysztof Mikulski w trakcie swojego przemówienia uporządkował wiedzę uczestników konferencji na temat badań genealogicznych w praktyce badawczej historyków. Prelegentami podczas sympozjum byli także Stanisław Błażejewski z Archiwum Państwowego w Bydgoszczy, dr Andrzej Marek Nowik z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie oraz Włodzimierz Sroczyński z Polskiego Towarzystwa Genealogicznego. W trakcie dyskusji podniesiono kwestię szczegółów możliwej współpracy obydwu archiwów państwowych z towarzystwami genealogicznymi w zakresie rozwoju projektu, a zwłaszcza włączenia w ramy projektu i wzajemnego korzystania z wykonanych już przez genealogów indeksów do akt metrykalnych. Ważnym zagadnieniem poruszonym przez genealogów była techniczna strona organizacji procesu indeksowania akt (logowanie, przydział konkretnej partii akt do indeksowania, transliteracja imion i nazwisk) oraz kwestia swobodnego dostępu i praw do indeksów wykonanych przez poszczególne osoby. Ponadto część środowisk genealogicznych, w tym warszawskich, przedstawiła wstępną propozycję współpracy na zasadzie wolontariatu przy digitalizacji rejestrów handlowych znajdujących się w zasobach obu archiwów, a zwłaszcza w oddziale we Włocławku. Wymieniono się także uwagami na temat zasad udostępniania archiwaliów w pracowniach naukowych archiwów państwowych oraz poprzez platformę cyfrową.
Cytuj
Konferencję uwieńczyło podpisanie dwóch listów intencyjnych o współpracy Archiwum Państwowego w Toruniu, lidera projektu i Archiwum Państwowego w Bydgoszczy, beneficjenta projektu z partnerami: Kujawsko-Pomorskim Towarzystwem Genealogicznym, reprezentowanym przez Ewę Szczodruch oraz Pomorskim Towarzystwem Genealogicznym, reprezentowanym przez Janusza Pawelczyka. Polskie Towarzystwo Genealogiczne w osobach Włodzimierza Sroczyńskiego i Andrzeja Marka Nowika zadeklarowało ustnie chęć podjęcia współpracy jednakże w innej formule, niż zaproponowana przez archiwa w liście intencyjnym. Szczegółowe zasady współpracy zostaną ustalone w osobnych porozumieniach obu archiwów z partnerami z poszczególnych towarzystw genealogicznych.

Inną kwestią jest, że środowisko genealogów jest "rozległe", stąd pewnie również wypowiedzi krytyczne.
Zobacz jednak, że genealodzy aktywnie indeksują, zatem trudno o bardziej aktywny udział w tym projekcie.

Offline Hanna Staszewska

  • st. kustosz(ka)
  • ******
  • Wiadomości: 1744
Odp: AP Toruń - jako przykład - informacja XXI wieku?
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 04, 2015, »
Koledzy.
Podstawową kwestią jest odpowiedź na pytanie, czy archiwa państwowe chcą budować jeden i wspólny dla wszystkich archiwów portal, gdzie będziemy zamieszczać zarówno metadane jak i skany. Zważywszy na wielość inicjatyw i projektów oraz dopuszczenie do rozproszenia skanów (dyskutowaliśmy o tym na forum) można wysnuć wniosek, że być może podjęto inne decyzje (czyli nie budujemy jednego portalu), albo sprawa wymknęła się spod kontroli i stąd ten chaos.
Jakiekolwiek są przyczyny tego stanu rzeczy, jest on zły.
Moim zdaniem logiczne jest, że jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest budowa jednego i wspólnego dla wszystkich archiwów serwisu (wygoda dla użytkowników, łatwiejsze zarządzanie itd., argumenty za tym już padały).



1.   Projekt był współfinansowany  ze środków unijnych tj. 75 % to środki unijne, a 25 % środki pochodzące z budżetu państwa ? bezpośrednio przekazywane z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, czyli 5,25 mln środki unijne, 1,75 mln środki budżetowe.
Na warunki archiwalne to jest całkiem sporo pieniędzy, a środki unijne powstają w wyniku także naszych składek, mam więc poczucie, że wobec powyższego co napisałam, nie są to najlepiej wydane publiczne środki.
 
Cytuj
2.   Projekt realizowany był w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego. Ideą tych programów regionalnych w myśl wytycznych unijnych jest wspieranie danego regionu, budowanie jego wizerunku itp. W związku z czym wszystkie produkty związane z realizacją projektów w ramach RPO muszą być lokowane na terenie danego regionu. Te właśnie uregulowania, które są jednoznacznie wyartykułowane w stosownych przepisach odnoszących się do realizacji projektów w ramach RPO spowodowały, że pierwotna koncepcja zakładająca udział NAC w tym projekcie musiała zostać zmieniona.

Czy to znaczy, że gdyby repozytorium cyfrowe NAC przenieść np. do Bydgoszczy, to wtedy NAC ze swoim serwisem szukajwarchiwach mógłby uczestniczyć w tym projekcie? (to pytanie oczywiście trochę żartobliwe).
Z drugiej strony wygląda mi to na zaspokajanie ambicji lokalnych władz, które czynią to za pomocą unijnych środków. Przykładów takich lokalnych inicjatyw, nie zawsze szczęśliwych i potrzebnych mamy aż nadto (słynny portal wrocławski za duże miliony).

Cytuj

4.   Pomimo, iż  formalnie projekt się zakończył  - należy przez to rozumieć zakończenie finansowanie go z funduszy europejskich,  jednakże w myśl wytycznych unijnych musi on być dalej rozwijany i utrzymywany przez okres 5 lat.
Nie wiem, czy dobrze rozumiem: czy to oznacza, że projekt za 7 mln będzie utrzymywany przez 5 lat? A co dalej? Skany znikną z Sieci?

Pozdrawiam

Offline luke

  • archiwista
  • ***
  • Wiadomości: 433
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: AP Toruń - jako przykład - informacja XXI wieku?
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 04, 2015, »
Haniu,
zgadzam się, że powinien być i na szczęście już jest, jeden serwis, w którym publikowane są kopie cyfrowe m.a., oczywiście mowa o SwA. Tam powinny się znaleźć wszystkie skany wytworzone w ramach programów MKiDN (WPR K+, ODK, etc.), funduszy UE (np. RPO) oraz w ramach działalności statutowej archiwów oraz dotacji z NDAP. Słowem - ze wszystkich źródeł finansowania. Podkreślić trzeba jednak, że takie decyzje leżą w gestii NDAP. Warto przypomnieć, że jest strategia AP na lata 2014-2020. Gdzie, jeśli nie w strategii powinno zostać wskazane, że skany są publikowane w 1 wspólnym dla AP serwisie, wygodnie i przyjaźnie dla użytkownika, taniej, budując tym samym świadomość funkcjonowania archiwów w społeczeństwie, również jako ośrodków udostępniających informacje w nowoczesny, zgodny z oczekiwaniami sposób? Ale takiej kluczowej w sumie informacji tam nie znajdziemy.
cyt.

Cytuj
Zamierzamy uczestniczyć w tworzeniu nowoczesnej infrastruktury usług publicznych i zasobów cyfrowych poprzez udostępnianie w rozległej sieci internetowej naszego niezwykle ciekawego i potrzebnego obywatelom zasobu. Już obecnie Narodowe Archiwum Cyfrowe zostało ustanowione przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego centrum kompetencji w zakresie digitalizacji. Chcemy także na naszej stronie internetowej systematycznie zwiększać liczbę zamieszczanych kopii cyfrowych najbardziej poszukiwanych dokumentów, filmów a także konspekty zajęć edukacyjnych. Działania edukacyjne postrzegamy jako jedne z kluczowych.

Cytuj
Biorąc pod uwagę obecnie istniejące możliwości technologiczne oraz troskę o stałe dostosowywanie archiwów państwowych do zmieniającego się otoczenia i jego potrzeb, jedyną zasadną i racjonalną alternatywą jest udostępnianie on-line, poprzez rozległe sieci komputerowe, materiałów archiwalnych w formie zdigitalizowanej. Dzięki tym działaniom archiwa państwowe poprzez sukcesywne zwiększanie ilości zdigitalizowanych materiałów archiwalnych dostępnych on-line, będą przede wszystkim wychodzić naprzeciw znacznie szerszej rzeszy użytkowników, którzy chcieliby skorzystać z materiałów archiwalnych.

Mam wielką nadzieję, że kopie wytworzone przez AP Lublin, prezentowane w Lubelskim Archiwum Cyfrowym, znajdą się w SwA, jeśli jeszcze ich tam nie ma. Nic nie stoi na przeszkodzie aby jeden z efektów projektu APT i APB (skany) również został publikowany na SwA. Inną kwestią jest, czy same skany akt metrykalnych na SwA będą atrakcyjne dla genealogów, skoro na genealogiawarchiwach będą mieli dostęp do zindeksowanych zasobów, które ich środowisko przygotowuje?

Odnośnie trwałości projektu - 5 lat, wynika to z umowy o dofinansowanie i regulaminów RPO; po tym czasie beneficjent decyduje co dalej z produktem/ami tego projektu. Utrzymanie tego serwisu wymaga i będzie wymagało dodatkowych nakładów finansowych (administrowanie, utrzymanie kopii cyfrowych, nawet w postaci lekkich kopii użytkowych, kopie, obsługa użytkowników, etc.).
Jeśli beneficjent zdecyduje się na zdjęcie serwisu z sieci, to SwA powinno być gotowe na publikację skanów (już jest) i indeksów.

Skoro takie inicjatywy są podejmowane za zgodą i przy współpracy z NDAP, to jak należy sądzić archiwa stać na taką politykę.

Offline Hanna Staszewska

  • st. kustosz(ka)
  • ******
  • Wiadomości: 1744
Odp: AP Toruń - jako przykład - informacja XXI wieku?
« Odpowiedź #14 dnia: Grudzień 04, 2015, »
Skoro takie inicjatywy są podejmowane za zgodą i przy współpracy z NDAP, to jak należy sądzić archiwa stać na taką politykę.
Łukaszu, oczywiście, jak powszechnie wiadomo, archiwa pławią się w morzu funduszy ???