Inna kwestia. Ile spraw udało się Wam tą drogą załatwić?
Przyznam, że moje pierwsze wrażenia - nie mówię o funkcjonalności i obsłudze - były bardzo pozytywne. Szybko otrzymałem informację od właściwego Urzędu Miasta (odpowiedź po 2 dniach), gdzie wymieniłem do. Potem udało się załatwić sprawę z WKU (po 2 dniach) i GDDKiA (po tygodniu).
Teraz czekam na odpowiedź z Sądu (2), WKU i UM i... jakoś nie mogę się doczekać (już 2 tygodnie oczekiwania)
Przyznam, że jeśli o mnie chodzi zdecydowanie chętniej sięgam po wysyłkę ePUAPem niż tradycyjnie w kopercie.
Po pierwsze dlatego że jest szybciej, tzn. z wysyłką, nie z odbiorem i odpowiedzią
Po drugie nie muszę skanować pism wychodzących z podpisem i załączać do akt sprawy (w ezd), to też oszczędność czasu.
Po trzecie lubię wyzwania
Oczywiście ta oszczędność czasu bywa czasem złudna, np. kiedy muszę zweryfikować prawidłowy adres skrzynki, bo w liście wysyłkowej mamy np. 10 adresów jednego urzędu. Zdarza się również, że dzwonię, żeby się upewnić, że pismo jednak dotarło a adres, który wybrałem był prawidłowy. To jest słabe, ale stale poprawiamy listę więc jest szansa, że będzie lepiej.
Z mojej obserwacji wynika, że bardzo dużo w zakresie możliwości korzystania z ePUAP i szerzej z ezd zależy od kierownictwa urzędu. Jako przykład mogę podać korespondencję z Centrum Projektów Polska Cyfrowa (wcześniej Władza Wdrażająca Programy Europejskie) - 100 % korespondencji, którą stamtąd otrzymuję jest przesyłana przez ePUAP.