Autor Wątek: Archiwa państwowe w Internecie  (Przeczytany 4646 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline crash0

  • starszy(a) archiwista(ka)
  • ****
  • Wiadomości: 486
  • Płeć: Mężczyzna
Archiwa państwowe w Internecie
« dnia: Listopad 27, 2015, »
Temat zbiorczy, bo jest kilka przemyśleń  :)
Czy ktoś z Was przeglądał strony internetowe archiwów? Czy Waszym zdaniem powinny one zostać ujednolicone na wzór tego, co wprowadził mi. Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu? Czy powinny one wyglądać wg wzoru, który zaproponowała Naczelna Dyrekcja Archiwów Państwowych i Fundacja "Widzialni"? Jasne, że należy przeciwdziałać wykluczeniu, lecz w mojej opinii proponowane rozwiązanie jest połowiczne. Z jednej strony mamy gotowy produkt, który spełnia te wszystkie standardy WCAG 2.0, lecz są tam elementy które ni jak mają się do działalności instytucji (np. wtyczka z kalendarzem i imieninami).
Wymieniając korespondencję z Fundacją, założono, że pojawią się pewne rozwiązania, udogodnienia dla instytucji wedle ich potrzeb i dostosowań. Na dziś dzień, jednak ich brak. Czyżby zapomnieli?  ;)

Inna sprawa. Jak wygląda kwestia informowania użytkowników, o tym, co zostało przez dane archiwum zdigitalizowane i gdzie jest udostępniane? Czy potrzeba jest tworzenia odrębnych baz danych i systemów do prezentacji własnych skanów, niż korzystanie z gotowego i przyjaznego, a przy tym obytego już przez użytkowników, narzędzia jakim jest portal szukajwarchiwach.pl? Zresztą, jeszcze dziś mógłbym wymienić kilka archiwów, które mają tam swoje skany, a ich strony internetowe milczą o tym fakcie. Szkoda.

W jaki sposób realizowane są elektroniczne zlecenia (rewersy) wpływające do pracowni naukowych? Jeżeli istnieje taki system, to czy użytkownik jest o tym odpowiednio informowany? Jestem ciekaw, czy wszystkie archiwa państwowe przyjmują zamówienia drogą elektroniczną i spełniają tym samym wymóg NDAP. Przydałyby się badania, czy więcej rewersów wpływa tą drogą czy jednak tradycyjną.

Offline Robert2000

  • młodszy(a) archiwista(ka)
  • *
  • Wiadomości: 286
Odp: Archiwa państwowe w Internecie
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 27, 2015, »
Obecna strona internetowa NDAP to beznadzieja do kwadratu.

Offline Kajka

  • archiwa_2.5
  • starszy(a) archiwista(ka)
  • *
  • Wiadomości: 451
Odp: Archiwa państwowe w Internecie
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 28, 2016, »
Strona NDAP jaka jest, każdy widzi  :o . Coś co zaprezentowano nam w październiku top wersja bardzo mocno BETA, która w ogóle nie powinna trafić na produkcję (żaden szanujący się informatyk nie udostępnił by takiego proguktu). Brak podstawowych informacji takich jak Wydarzenia, Konserwacja, Dokument elektroniczny, EZD, Archiwa polonijne, Fora i portale, FAQ, a przede wszystkim Baz danych. Natomiast informacje w pozostałych zakładkach są niekompletne np. w Wydawnictwach brak wersji elektronicznych czasopisma ?Archejon? (sic!) Można powiedzieć tylko jedno: WSTYD. I tłumaczenie że strona jest w budowie to nie argument, bo taką wymówkę można było przyjąć przez pierwszy miesiąc.

Offline jacek_k

  • młodszy(a) archiwista(ka)
  • *
  • Wiadomości: 88
Odp: Archiwa państwowe w Internecie
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 29, 2016, »
Temat zbiorczy, bo jest kilka przemyśleń  :)
Czy ktoś z Was przeglądał strony internetowe archiwów? Czy Waszym zdaniem powinny one zostać ujednolicone na wzór tego, co wprowadził mi. Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu? Czy powinny one wyglądać wg wzoru, który zaproponowała Naczelna Dyrekcja Archiwów Państwowych i Fundacja "Widzialni"? Jasne, że należy przeciwdziałać wykluczeniu, lecz w mojej opinii proponowane rozwiązanie jest połowiczne. Z jednej strony mamy gotowy produkt, który spełnia te wszystkie standardy WCAG 2.0, lecz są tam elementy które ni jak mają się do działalności instytucji (np. wtyczka z kalendarzem i imieninami).
Wymieniając korespondencję z Fundacją, założono, że pojawią się pewne rozwiązania, udogodnienia dla instytucji wedle ich potrzeb i dostosowań. Na dziś dzień, jednak ich brak. Czyżby zapomnieli?  ;)

Inna sprawa. Jak wygląda kwestia informowania użytkowników, o tym, co zostało przez dane archiwum zdigitalizowane i gdzie jest udostępniane? Czy potrzeba jest tworzenia odrębnych baz danych i systemów do prezentacji własnych skanów, niż korzystanie z gotowego i przyjaznego, a przy tym obytego już przez użytkowników, narzędzia jakim jest portal szukajwarchiwach.pl? Zresztą, jeszcze dziś mógłbym wymienić kilka archiwów, które mają tam swoje skany, a ich strony internetowe milczą o tym fakcie. Szkoda.

W jaki sposób realizowane są elektroniczne zlecenia (rewersy) wpływające do pracowni naukowych? Jeżeli istnieje taki system, to czy użytkownik jest o tym odpowiednio informowany? Jestem ciekaw, czy wszystkie archiwa państwowe przyjmują zamówienia drogą elektroniczną i spełniają tym samym wymóg NDAP. Przydałyby się badania, czy więcej rewersów wpływa tą drogą czy jednak tradycyjną.
Przepraszam, ale czy mowa o tym UAM: http://archiwum.amu.edu.pl/ ?

Offline jacek_k

  • młodszy(a) archiwista(ka)
  • *
  • Wiadomości: 88
Odp: Archiwa państwowe w Internecie
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 29, 2016, »
Temat zbiorczy, bo jest kilka przemyśleń  :)
Czy ktoś z Was przeglądał strony internetowe archiwów? Czy Waszym zdaniem powinny one zostać ujednolicone na wzór tego, co wprowadził mi. Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu? Czy powinny one wyglądać wg wzoru, który zaproponowała Naczelna Dyrekcja Archiwów Państwowych i Fundacja "Widzialni"? Jasne, że należy przeciwdziałać wykluczeniu, lecz w mojej opinii proponowane rozwiązanie jest połowiczne. Z jednej strony mamy gotowy produkt, który spełnia te wszystkie standardy WCAG 2.0, lecz są tam elementy które ni jak mają się do działalności instytucji (np. wtyczka z kalendarzem i imieninami).
Wymieniając korespondencję z Fundacją, założono, że pojawią się pewne rozwiązania, udogodnienia dla instytucji wedle ich potrzeb i dostosowań. Na dziś dzień, jednak ich brak. Czyżby zapomnieli?  ;)

Inna sprawa. Jak wygląda kwestia informowania użytkowników, o tym, co zostało przez dane archiwum zdigitalizowane i gdzie jest udostępniane? Czy potrzeba jest tworzenia odrębnych baz danych i systemów do prezentacji własnych skanów, niż korzystanie z gotowego i przyjaznego, a przy tym obytego już przez użytkowników, narzędzia jakim jest portal szukajwarchiwach.pl? Zresztą, jeszcze dziś mógłbym wymienić kilka archiwów, które mają tam swoje skany, a ich strony internetowe milczą o tym fakcie. Szkoda.

W jaki sposób realizowane są elektroniczne zlecenia (rewersy) wpływające do pracowni naukowych? Jeżeli istnieje taki system, to czy użytkownik jest o tym odpowiednio informowany? Jestem ciekaw, czy wszystkie archiwa państwowe przyjmują zamówienia drogą elektroniczną i spełniają tym samym wymóg NDAP. Przydałyby się badania, czy więcej rewersów wpływa tą drogą czy jednak tradycyjną.
Przepraszam, ale czy mowa o tym UAM: http://archiwum.amu.edu.pl/ ?
Przy § 5 regulaminu się pogubiłem, choć w tym szaleństwie jest metoda i tylko ktoś zapomniał, że punkty robi się z nawiasem a nie kropką :P :) http://archiwum.amu.edu.pl/regulamin.html

Offline Jarek

  • st. kustosz(ka)
  • ******
  • Wiadomości: 1749
  • archiwista zakładowy a nie żaden kustosz
Odp: Archiwa państwowe w Internecie
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 29, 2016, »
Strona NDAP jaka jest, każdy widzi  :o . Coś co zaprezentowano nam w październiku top wersja bardzo mocno BETA, która w ogóle nie powinna trafić na produkcję (żaden szanujący się informatyk nie udostępnił by takiego proguktu). Brak podstawowych informacji takich jak Wydarzenia, Konserwacja, Dokument elektroniczny, EZD, Archiwa polonijne, Fora i portale, FAQ, a przede wszystkim Baz danych. Natomiast informacje w pozostałych zakładkach są niekompletne np. w Wydawnictwach brak wersji elektronicznych czasopisma ?Archejon? (sic!) Można powiedzieć tylko jedno: WSTYD. I tłumaczenie że strona jest w budowie to nie argument, bo taką wymówkę można było przyjąć przez pierwszy miesiąc.

Ja szukając czegokolwiek z danego serwisu NDAP wpisuję "z palucha" http://archiwalna.archiwa.gov.pl bo przycisk kierujący z nowej strony do starej nieraz mi się nie wyświetla (kwestia przeglądarki?)
Nowa strona po prostu zawiera tylko część danych ze starej, plus newsy, więc generalnie szkoda na nią czasu. Nie wiem czy mamy się obawiać że dane ze starej strony znikną bo może lepiej kopiować z niej co się da na własny twardy dysk?

Jak teraz sprawdzałem to link do Archeionu przekierowuje do starej strony.
Jarek Orszulak