Internetowe Forum Archiwalne > Na temat iFAR

VIII Zjazd IFAR

<< < (2/18) > >>

crash0:
Chyba nie ważne czy daleko, czy nie.
Liczy się dostępny dojazd  :D

muniekdm:
Ja to miałbym niezłą wyprawę do Lublina czy Przemyśla. :)

Anna Sobczak:
@muniekdm A ja? Ale dla Zjazdu IFAR warto przeżyć podróż z jednego krańca kraju do drugiego. Zawsze można poszukać nocnego pociągu:)

muniekdm:
Zgadzam się z Tobą Aniu. Dla zjazdu jestem skłonny pokonać każdą odległość. :)

Anna Sobczak:
To może jakaś ankieta, żebyśmy mieli z czego wybierać?

Pomysły na uatrakcyjnienie zjazdu:
- grill,
- koncert lub in. wydarzenie kulturalne, na które moglibyśmy się wybrać dodatkowo.

P.S. W Poznaniu jest jakiś lokal, który nazwano "Archiwum". Poznaniacy, jak tam jest?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej