Witam,
a ja mam jeszcze trochę inny problem,
kwestię składu nośników rozwiązujemy umownie tzn. jest przyjęte że każda komórka ma swój skład nośników u siebie, a w rzeczywistości nośniki - oznaczone numerem wpływu do urzędu już w kancelarii, bezpośrednio markerem na nośnikach - przechowywane są razem z aktami sprawy.
Po zakończeniu sprawy i odczekaniu dwóch lat, nośniki oddziela się od dokumentacji papierowej i na podstawie osobnego spisu dla nośników informatycznych przekazuje do archiwum zakładowego (oznaczenie nośnika to numer nadany w kancelarii).
I teraz tak: jak wszystko jest skopiowane do systemu wspomagającego nasz system tradycyjny, to wiem że takie nośniki mają kat. Bc i po zaliczeniu całej procedury brakowania można zniszczyć.
A jeżeli zawartość nośnika z powodu specyficznego formatu nie została przeniesiona do systemu a nośnik jest częścią sprawy o kat. A, to czy nośnik też ma kat. A
Dodatkowo jeżeli w AZ należy kontrolować nośnik co 5 lat, a zawartość jak już wspomniałam ma dziwny format i zabezpieczenia które zezwalają na wgląd ale nie zezwalą na drukowanie lub przekopiowanie na inny nośnik, jak należy postąpić w przypadku płyt CD które dłużej nić 10 lat nie pożyją, a co dopiero całą wieczność
Może ktoś ma podobny problem
.