Internetowe Forum Archiwalne > Udostępnianie

Zamawianie akt przez Internet

(1/19) > >>

crash0:
Gdzieś w sieci znalazłem swojego czasu (nie mogę sobie za nic w świecie przypomnieć kraju i adresu strony) możliwość zamawiania materiałów przez Internet. Funkcjonowało to w taki sposób, ze takie zamówienia mogli składać czytelnicy, którzy chociaż raz odwiedzili archiwum i otrzymali swój nr identyfikacyjny, który podczas zamówienia wpisywali.
Zamówienia można było składać danego dnia, a następnego czekały gotowe w archiwum, wszystko było wypełniane elektronicznie, nanoszone zapewne an odpowiednie formularze, a archiwum ew. drukowało pobrane dane. Pamiętam, że tam był limit na te materiały (chyba max 3-4 sztuki na dany dzień) i że jeszcze można było sobie wybrać przedział czasowy (następnego dnia), w którym chciało się przyjść i owe materiały przeglądać. Jeżeli dane materiały zamawiało się późno po południu to termin ten automatycznie wskakiwał nie na następny dzień, ale dwa dni później.

Nie wiem w jaki sposób było to skorelowane z tradycyjnym systemem udostępniania. Czy to nie ciekawy pomysł? Może i w Polsce coś takiego przyjąć?

Hanna Staszewska:
To są bardzo fajne funkcjonalności (stosowane już przecież w bibliotekach), tak więc należy mieć nadzieję, że doczekamy się takiego systemu również w archiwach. Tym bardziej, że obowiązujące u nas Zarządzenie Nr 4 Naczelnego Dyrektora Archiwów Państwowych z dnia 1 lutego 2013 r. w sprawie organizacji udostępniania materiałów archiwalnych w archiwach państwowych zaleca stosowanie "platformy cyfrowej" w procesie udostępniania od 1 czerwca 2014 r., czyli już bardzo niedługo.
Jak rozumiem, trwają jakieś prace nad ową "platformą", bo termin się zbliża...
Czy ktoś coś wie w tej materii?

Marek Gieroń:

--- Cytat: crashzero w Wrzesień 10, 2013, ---Nie wiem w jaki sposób było to skorelowane z tradycyjnym systemem udostępniania. Czy to nie ciekawy pomysł? Może i w Polsce coś takiego przyjąć?

--- Koniec cytatu ---

Ależ coś takiego jest i działa. Przynajmniej u nas. Zamawianie w pracowni jest przez komputery, user nie widzi na oczy rewersu, magazynierzy już dawno zapomnieli o zeszycie w którym wpisywali wypożyczone jednostki, podobnie pracownia. http://rzeszow.ap.gov.pl/empeka/instrukcja.pdf link do bardzo starej instrukcji, w tej chwili to jest dużo bardziej rozbudowane. Toruń widział, może się wypowiedzieć. Jedyny warunek to min. 80% zasobu w "izie". Przy wielkościach poniżej skórka nie jest warta wyprawki.
Swego czasu zrobiliśmy zamawianie przez internet "skorelowane" z tradycyjnym zamawianiem w pracowni, przetestowaliśmy, działało. http://rzeszow.ap.gov.pl/empeka/koza.pdf tu krótki opis a tu http://rzeszow.ap.gov.pl/empeka/koza.zip obrazki. Projekt trafił "do szuflady", nikt nie wykazał najmniejszego zainteresowania, nadal toczono zażarte spory o różnicę między "poszytem" a "aktami przeszytymi".


--- Cytat: Hanna Staszewska w Wrzesień 10, 2013, ---To są bardzo fajne funkcjonalności (stosowane już przecież w bibliotekach), tak więc należy mieć nadzieję, że doczekamy się takiego systemu również w archiwach.
--- Koniec cytatu ---

No i oplułem monitor!


--- Cytat: Hanna Staszewska w Wrzesień 10, 2013, ---Tym bardziej, że obowiązujące u nas Zarządzenie Nr 4 Naczelnego Dyrektora Archiwów Państwowych z dnia 1 lutego 2013 r. w sprawie organizacji udostępniania materiałów archiwalnych w archiwach państwowych zaleca stosowanie "platformy cyfrowej" w procesie udostępniania od 1 czerwca 2014 r., czyli już bardzo niedługo.
Jak rozumiem, trwają jakieś prace nad ową "platformą", bo termin się zbliża...
--- Koniec cytatu ---

Zazdroszczę. Naprawdę. Chciałbym jeszcze tak idealistycznie patrzeć na otaczającą mnie rzeczywistość. :)

Robert:
Toruń widział, a Włocławek też testował. Sprawozdanie jest w Archiwiście Polskim nr 3/2012. Nie zdążył jednak wdrożyć, bo niektórzy się przenieśli  ;) Nadal uważam, że Włocławek może sobie życie ułatwić, nawet jeśli tych ok 80% zasobu w IZA nie ma. Rozpocząłem trochę inaczej. W wyniku analizy potrzeb użytkowników (ostatnie 5-8 lat) zdecydowaliśmy, że do IZA przepisane zostały inwentarze zespołów, z których użytkownicy najczęściej korzystają (korzystali). Sukcesywnie przepisywane byłyby kolejne.
EMPEU -mamy w dwóch "wersjach" - z odrębnymi modułami dla pracowni i magazynu, a także ze scalonymi modułami pracownia/magazyn - gdzie archiwista pełni jednocześnie zadania magazyniera. Mogę potwierdzić, że całość całkiem sprawnie funkcjonuje chroniąc należycie dane użytkowników.

Specyfikacja modułu do ZoSIA została opracowana. Dalszych planów niestety nie znam.
   

Marek Gieroń:

--- Cytat: Robert w Wrzesień 11, 2013, ---
Specyfikacja modułu do ZoSIA została opracowana. Dalszych planów niestety nie znam.
   

--- Koniec cytatu ---

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie....
A swoja drogą tak się zastanawiam... czy ja chcę "ZoSIE"...

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej