Autor Wątek: Przyjmowanie akt do az - co ze sprawami niezakończonymi?  (Przeczytany 32421 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline MarcinP

  • kustosz(ka)
  • *****
  • Wiadomości: 588
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Sprawy niezakończone-przekazywanie do AZ
« Odpowiedź #15 dnia: Marzec 02, 2012, »
Nie można przekazywać pojedynczych spraw ze spisu spraw do AZ. Należy przekazać całość, czyli wszystkie tomy, jeśli każda ze spraw jest w osobnym tomie.

Offline Jarek

  • st. kustosz(ka)
  • ******
  • Wiadomości: 1750
  • archiwista zakładowy a nie żaden kustosz
Odp: Przyjmowanie akt do az - co ze sprawami niezakończonymi?
« Odpowiedź #16 dnia: Marzec 06, 2012, »
Żadną miarą nie może być mowy o jakimś rzekomym przekazywaniu do az dokumentacji spraw niezakończonych i to jeszcze na podstawie spisów zdawczo-odbiorczych.
Nasze ulubione rozporządzenie z 18.01.2011 w spr. instrukcji kancelaryjnej, archiwalnej i jrwa zawiera dwie ciekawostki. Pierwsza z nich to dwa sposoby przechodzenia dokumentacji na stan az - w przypadku systemu tradycyjnego ma się to odbywać poprzez przekazywanie teczek aktowych, czyli przyjmujemy w zasadzie kompletny rocznik spraw z danej komórki. Ale instrukcja kanc. zawiera dopuszczenie zakładania teczek aktowych dla akt jednej sprawy (par. 53 ust. 7) co w powiązaniu z instrukcją archiwalną daje nam furtkę (nie jestem do końca pewien czy zamierzoną) do przyjmowania akt poszczególnych spraw jako osobnych pozycji spisu zdawczo-odbiorczego. W systemie EZD na stan archiwum przyjmuje się dokumentację spraw zakończonych, co jak rozumiem oznacza zwolnienie z konieczności przejmowania kompletnych roczników spraw.
Druga ciekawostka jest taka, że zarówno par. 37 jak i par. 63 instrukcji kanc. określają że dokumentacja trafia do az po dwóch latach od ... zakończenia spraw. Znów nie wiem czy to do końca zamierzone czy nie, w starych instrukcjach kanc. była zawsze mowa o przekazywaniu akt po roku, kropka, i nie dało się tego rozumieć inaczej niż: po roku od założenia sprawy. Jaki sens miałaby jakakolwiek karencja w przekazywaniu gdyby chcieć ją liczyć od zakończenia spraw? Wtedy wystarczyłoby przekazywać do az akta już w roku następnym po zakończeniu spraw w teczce. Dwuletnia karencja powinna teraz służyć właśnie temu, żeby sprawy wszczęte w r. 2012 można było spokojnie zakończyć przed nastaniem roku 2015.
Jarek Orszulak

Offline tomek11

  • słuchacz(ka)
  • Wiadomości: 48
Odp: Przyjmowanie akt do az - co ze sprawami niezakończonymi?
« Odpowiedź #17 dnia: Marzec 06, 2012, »
wiec, jak rozumiem, w mysl rozporządzenia ze stycznia 2011 r do AZ dopuszczalne jest przekazywanie spraw zakończonych (tzn nie jest konieczne przekazywanie pełnymi rocznikami) ale w jaki sposób? powinno sie załączać spis spraw, czy nie? przyjmijmy ze jest jedna sprawa np. "skargi na pana X" i założonych jest 5 teczek(podteczek??)aktowych na pięć róźnych skarg. wiec możemy oddać np teczke 1 i 3 - jako teczki spraw zakończonych w danym roku????

Offline Rovan

  • st. kustosz(ka)
  • ******
  • Wiadomości: 1214
Odp: Przyjmowanie akt do az - co ze sprawami niezakończonymi?
« Odpowiedź #18 dnia: Marzec 07, 2012, »
(...) w starych instrukcjach kanc. była zawsze mowa o przekazywaniu akt po roku, kropka, i nie dało się tego rozumieć inaczej niż: po roku od założenia sprawy. Jaki sens miałaby jakakolwiek karencja w przekazywaniu gdyby chcieć ją liczyć od zakończenia spraw? Wtedy wystarczyłoby przekazywać do az akta już w roku następnym po zakończeniu spraw w teczce. Dwuletnia karencja powinna teraz służyć właśnie temu, żeby sprawy wszczęte w r. 2012 można było spokojnie zakończyć przed nastaniem roku 2015.

No nie wiem. Ja zazwyczaj spotykałem się z zapisami w IK mówiącymi o rocznej, 2 a nawet 3 letniej karencji liczonej od zakończenia sprawy (często było wręcz doprecyzowane, że okres ten liczymy od 1 stycznia roku następnego po roku, w którym sprawa została zakończona).
Moim zdaniem tak liczona karencja wprowadzona została z myślą o ewentualnej konieczności wznowienia spraw już zakończonych.
Natomiast karencja liczona od założenia sprawy nie ma w mojej opinii żadnego sensu. Skąd niby mamy wiedzieć, jak długo sprawa będzie się ciągnęła?

Offline MarcinP

  • kustosz(ka)
  • *****
  • Wiadomości: 588
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Przyjmowanie akt do az - co ze sprawami niezakończonymi?
« Odpowiedź #19 dnia: Marzec 07, 2012, »
No to jestem zaskoczony taką interpretacją, że akta należy przekazywać do AZ po dwóch latach od wszczęcia sprawy. Jest to niezgodne przecież z instrukcją kancelaryjną - paragraf 63 p. 1 stanowi, że: "Teczki aktowe przechowuje się w komórkach organizacyjnych przez dwa lata, licząc od pierwszego stycznia roku następującego po roku zakończenia spraw, których akta znajdują się w teczce. Po upływie tego okresu teczki aktowe przekazuje się do archiwum zakładowego (...)". I jakoś nie wyobrażam sobie, żeby to mogło wyglądać inaczej  ;)

Offline EwelinaSPK

  • słuchacz(ka)
  • Wiadomości: 9
Odp: Przyjmowanie akt do az - co ze sprawami niezakończonymi?
« Odpowiedź #20 dnia: Marzec 07, 2012, »
Dokładnie tak,Teczki aktowe przechowuje się w komórkach organizacyjnych przez dwa lata, licząc od pierwszego stycznia roku następującego po roku zakończenia spraw, których akta znajdują się w teczce. Po upływie tego okresu teczki aktowe przekazuje się do archiwum zakładowego :)interpretacja, że okres liczy się od momentu wszczęcia sprawy jest błędna.

Offline Jarek

  • st. kustosz(ka)
  • ******
  • Wiadomości: 1750
  • archiwista zakładowy a nie żaden kustosz
Odp: Przyjmowanie akt do az - co ze sprawami niezakończonymi?
« Odpowiedź #21 dnia: Marzec 07, 2012, »
Okazuje się że nawet w jednym wysoce banalnym zagadnieniu mogą być różne oczywiste oczywistości  ;D . Nie drażnijcie mnie przypisywaniem mi napisania czegoś czego nie napisałem. W obecnej instrukcji jest to co jest i to właśnie napisałem, i nie zamierzam próbować inaczej interpretować czegoś czego nie da się inaczej zinterpretować niż tak jak jest tam napisane  :)
Mamy okazję żeby dokładniej przyjrzeć się zagadnieniu, trzeba sięgnąć do dostępnych nam starych instrukcji, zobaczymy co z tego wyniknie. Ja na szczęście nie zawsze mam rację  :D
Jarek Orszulak

Offline Jarek

  • st. kustosz(ka)
  • ******
  • Wiadomości: 1750
  • archiwista zakładowy a nie żaden kustosz
Odp: Przyjmowanie akt do az - co ze sprawami niezakończonymi?
« Odpowiedź #22 dnia: Marzec 08, 2012, »
No to po kolei  :)

1. Uchwała Rady Ministrów z 24.08.1931 r. o przepisach kancelaryjnych w administracji publicznej:
 "We właściwych komórkach organizacyjnych przechowuje się akta [ostatecznie załatwione] tak długo, dopóki są potrzebne do bieżącego urzędowania. Po upływie tego czasu przekazuje się je do składnicy akt".

2. Instrukcja kancelaryjna dla Urzędu Wojewódzkiego Krakowskiego zatwierdzona Zarządzeniem Wojewody z dnia 28.10.1946 r.:
"We właściwych wydziałach przechowuje się akta tak długo, dopóki są potrzebne do bieżącego urzędowania zasadniczo w ciągu roku kalendarzowego. Po upływie tego czasu przekazuje się je, odpowiednio uporządkowane do składnicy akt."

3. Trochę na marginesie problemu, ale zapis który może co nieco wyjaśnić - Instrukcja kancelaryjna dla PWRN w Krakowie ogłoszona 8.01.1958 r.:
"Sprawy ostatecznie nie załatwione w terminie w starym roku przenosi się na nowy rok kalendarzowy, czyniąc o tym odpowiednie adnotacje na akcie i w spisie spraw, podając przy tym numer jaki sprawa nosiła w poprzednim roku kalendarzowym." (przerejestrowywanie spraw to zresztą temat na osobną dyskusję)

4. Instrukcja o prowadzeniu składnic akt w prezydiach rad narodowych województwa krakowskiego ogłoszona 8.01.1958 r.:
"Akta spraw zakończonych przechowują właściwi referenci zasadniczo przez 2 lata od daty zakończenia sprawy. Po upływie tego okresu akta przekazuje się do składnicy akt."

5. Ramowa instrukcja kancelaryjna z 29.10.1959 r.:
"Akta kategorii A i B pozostają w poszczególnych komórkach macierzystych (registraturach) przez okres jednego roku - licząc od 1 stycznia roku następnego po zakończeniu sprawy."

6. Instrukcja kancelaryjna w urzędach toap wprowadzona Zarządzeniem Nr 34 Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska z dnia 26 listopada 1975 r:
"Akta spraw ostatecznie załatwionych przekazuje do archiwum zakładowego po upływie 2 lat kompletnymi rocznikami pracownik wyznaczony do tych spraw."

7. Instrukcja kancelaryjna dla urzędów toap ustalona zarządzeniem Nr 4 Ministra-Szefa Urzędu Rady Ministrówz dnia 7.04.1987 r.:
"Akta spraw ostatecznie załatwionych przekazuje do archiwum zakładowego po upływie 1 roku, kompletnymi rocznikami, pracownik wyznaczony do tych spraw." ( w instrukcji dla zespolonej administracji rządowej w województwie z 1998 r. jest identyczny zapis).

Nie wiem na ile instrukcje te można uznać za reprezentatywne, natomiast dotyczą jednego typu instytucji. Jak widać nie zawsze było tak jak mamy teraz.


« Ostatnia zmiana: Marzec 08, 2012, wysłana przez Jarek »
Jarek Orszulak

Offline MarcinP

  • kustosz(ka)
  • *****
  • Wiadomości: 588
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Przyjmowanie akt do az - co ze sprawami niezakończonymi?
« Odpowiedź #23 dnia: Marzec 08, 2012, »
Z tego, co widzę, to w większości starych instrukcji była jednak mowa o przekazywaniu akt po zakończeniu spraw. Natomiast karencja była raz krótsza raz dłuższa, a niekiedy wprost nieokreślona (np. w 1931)...

Offline Jarek

  • st. kustosz(ka)
  • ******
  • Wiadomości: 1750
  • archiwista zakładowy a nie żaden kustosz
Odp: Przyjmowanie akt do az - co ze sprawami niezakończonymi?
« Odpowiedź #24 dnia: Marzec 10, 2012, »
Jeszcze trochę starej literatury  :)

1. Archiwistyka praktyczna: "Archiwum zakładowe przejmuje akta spraw ostatecznie zakończonych (..) tylko kompletnymi rocznikami. Przejmowanie akt odbywa się w pierwszym kwartale każdego roku kalendarzowego za rok poprzedzający, np. w roku 1987 przejmuje się akta z roku 1986."

2. R. Szczepaniak, Archiwum zakładowe: "Akta najlepiej przekazywać do archiwum zakładowego po dwóch latach, gdyż wtedy są już zwykle po kontroli oraz w zasadzie nie są zbyt często potrzebne do bieżącego urzędowania."

3. I. Radtke, Organizacja pracy kancelaryjnej: "Akta (...) pozostają w kancelariach lub w poszczególnych komórkach organizacyjnych (...) przez okres 1 roku lub 2 lat, licząc od 1 stycznia roku następnego po zakończeniu sprawy."

Czyli w zasadzie podobnie jak w przytoczonych wyżej przepisach.
Nie wiem czy mówienie o większości czy mniejszości jest tu dobre, zawsze możnaby trochę inaczej dobrać przepisy  :)
Ale rzeczywiście jest w nich tak, że albo nie wyjaśnia się sposobu obliczania, albo doprecyzowuje, że chodzi o liczenie od zamknięcia spraw. Pojawia się w nich też jednak taki pomysł, że sprawy generalnie powinny być załatwiane w ciągu jednego roku. I tu kluczowe wydaje się pojęcie rocznika spraw - tu już się chyba ze mną zgodzicie że pod tym rozumiemy sprawy rejestrowane w danym roku. Konsekwencje są oczywiste - jedna niezakończona sprawa przesuwa przekazanie całego rocznika.





Jarek Orszulak

Offline archiwistka90

  • młodszy(a) archiwista(ka)
  • *
  • Wiadomości: 153
Odp: Przyjmowanie akt do az - co ze sprawami niezakończonymi?
« Odpowiedź #25 dnia: Marzec 12, 2012, »
A kompletnie zboczyliście z tematu :P
Wg mnie może być problematyczne przechowywanie dokumentacji przez dwa lata, zwłaszcza, jak kolega pisał, że niekiedy jego rocznik ma ok. 30 mb. Może znaleźć miejsce w urzędzie, firmie, gdzie można "wynieść" tomy spraw zakończonych, oczekujące na tomy niezakończone? U mnie w urzędzie tak się robi. Wiem, powinny być przechowywane w k.o., w registraturze, ale z braku miejsca to jedyne rozwiązanie.

Offline tomek11

  • słuchacz(ka)
  • Wiadomości: 48
Odp: Przyjmowanie akt do az - co ze sprawami niezakończonymi?
« Odpowiedź #26 dnia: Marzec 14, 2012, »
tak sie robi, ale chyba powinno byc jakieś inne sensowniejsze rozwiązanie.... nie ma sensu trzymać np 30mb dokumentacji jeżeli tylko jedna sprawa(1 tom) jest niezakończona...albo przenosić do jakis pomieszczeń i dopiero oddac do AZ jak wszystkie będa zakończone i do tego jeszcze po 2 latach....nie mam nawet takich pomieszczeń wolnych już nie wspomne o jakiś zabezpieczeniach.....

Offline tomek11

  • słuchacz(ka)
  • Wiadomości: 48
Odp: Przyjmowanie akt do az - co ze sprawami niezakończonymi?
« Odpowiedź #27 dnia: Marzec 28, 2012, »
czy ktos sie orientuje jak to prawidłowo zrobić?

Offline archiwistka90

  • młodszy(a) archiwista(ka)
  • *
  • Wiadomości: 153
Odp: Przyjmowanie akt do az - co ze sprawami niezakończonymi?
« Odpowiedź #28 dnia: Marzec 29, 2012, »
Tomek, u góry masz napisane. Prawidłowo - czekać aż wszystkie będą zakończone, lub "naciągnąć przepisy" i przerejestrować sprawy niezakończone.

Offline stany

  • archiwista
  • ***
  • Wiadomości: 362
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Przyjmowanie akt do az - co ze sprawami niezakończonymi?
« Odpowiedź #29 dnia: Marzec 29, 2012, »
Jeżeli jest to Kat.B , przyjmij do AZ wszystkie tomy ,a następnie wypożycz komórce  o.  tomy  niezakończone ,niech zakańczają.Po zakończeniu i oddaniu tych tomów dopiszesz daty skrajne na teczce np. 2010-2012r. ,a spis z-o można przepisać poprawiając też daty skrajne w spisie z-o. W kat A ,tez tak można ,tylko wtedy jak nie oddałeś kopii do AP - ot taki myk.