Autor Wątek: Wykorzystanie WebServices w praktyce archiwalnej  (Przeczytany 8274 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

scalarvector

  • Gość
Witam

Od pewnego czasu zastanawiam się nad napisaniem programu do wymiany danych na bazie ISAD /ISAAR. Bardzo łatwo jest zamienić tą specyfikację do postaci XML. A następnym krokiem powinno być stworzenie specyfikacji umożliwiającej wymianę tych danych, przechowywanie i przetwarzanie tych danych.

Zazwyczaj stosuje się mechanizmy wyszukiwawcze oparte na SQL i bazach danych, ale pojawienie się XML jako nośnika informacji powoduje konieczność obsłużenia go przez motory (silniki) baz danych.

Czy archiwa powinny udostępniać bazy danych poprzez sieć dla użytkowników tak aby oni mogli mieć możliwość korzystania z tych danych offline?

Powiedzmy, że mamy informator o zasobie Archiwum Lubelskiego w postaci bazy danych, każda aplikacja która chciałaby mieć dostęp do
tego infiormatora musi mieć możliwość pobrania aktualnej wersji informatora.

Ten  informator jest w sieci.... i każdy użytkownik musiałby wchodzić na strony WWW. Ale nie ma możliwośći zadania pytania typu "proszę o listę  wszystkich zespołów które zawierają jednostki aktowe z roku 1819".

To co może rozwiązać ten problem jest zastowanienie WebServices (może to być na platformie .NET czy JEE2). Na czym to polega? Na tym że program kliencki może sam wysyłać zapytania do bazy danych i otrzymuje te dane w postaci ustandaryzowanej (XML) a nastepnie pozwala użytkownikowi podstawie tych danych (chodzi o akta które mogą coś mieć wspólnego z rokiem 1819 w Lublinie) wyciągnąć jakięś wnioski.

Ta technologia ma zastosowanie m.in. w wykorzystaniu urządzeń przenośnych - no archiwista może siedzieć w magazynie i stamtąd wprowadzac dane o jednostkach aktowych przez komórkę. No wystarczy jedno połączenie na pobranie formularza do wprowadzenia danych i drugie połączenie na wysłanie danych.

Docelowo chciałbym dążyć do internacjonalizacji, czyli zrobienia aplikacji o informacji na temat zespołów aktowych dla każdego archiwum, które by przystąpiło do wykorzystywania tego WebServices.

No i ta cała struktura usługi ma być zdecentralizowana i funkcjonować na zasadzie takiej jak obecne programy peer-to-peer.

Być może to brzmi trochę zbyt "futurystycznie"... ale zobaczymy co narazie z tego wyniknie.

PS. Jeśli ktoś zna techmologię .NET i chciałby uczestniczyć w tym projekcie to proszę dać to znać na tym forum.

Pozdrawiam
"Scalarvector"

Offline Rafał Rufus Magryś

  • Administrator
  • st. kustosz(ka)
  • *****
  • Wiadomości: 1503
  • Płeć: Mężczyzna
Apropos 'łebserwisów" ;)
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 03, 2004, »
Dzień dobry,

 Futurystyka, futurystyką ale chyba w tym kierunku zmierzamy –pełnej integracji KAŻDEGO systemu z KAŻDYM (lub może tylko pełnej standaryzacji) wymienianej przy pomocy chyba najskuteczniejszego obecnie p2p. Kwestia tylko dokładnie jakiego p2p: czy modelu edonkey, czy overnet a może kaaza lub najnowszego torrent? ;)...
  Pełna wymiana może zaś nastąpić właśnie w XML niezależnym od systemu operacyjnego.
  Natomiast co do możliwości zadania takich pytań –istnieje ona już teraz –chociażby z poziomu PHP. Z drugiej strony PHP potrafi sobie też doskonale poradzić z danymi typu –sql->xml, xml->sql. (vide http://www.xmlphp.com/book/ ).
Dziwi mnie tylko dlaczego wybrał Pan JEE2 a nawet z większa preferencją .NET ale o gustach wszak nie dyskutujemy ;).
  Warto zacząć przymiarki do projektu od obejrzenia tego co archiwa już zrobiły w kwestii baz danych: http://www.archiwa.gov.pl/sezam/index.html
  Bardzo chętnie (w ramach swoich możliwości i umiejętności) zaangażowałbym się w ten projekt.
Pozdrawiam serdecznie
Rafał "Rufus" Magryś
...patience is a virtue...

Scalarvector

  • Gość
WebServices... i schematy baz danych (STRUKTURA).
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 16, 2004, »
Już właściwie określiłem strukturę aplikacji:
Do przesyłania danych pomiędzy aplikacjami wybrałem SOAP (z możliwością wykorzystania cyfrowych podpisów i kryptografii)
Jako opis struktury danych wybrałem XMLSchema (który ma większe możlwości opisu danych niż SQL czy XML-DTD)
Jako ciekawostka XMLSchema mogą zawierać informacje o strukturze danych i jak same dane (tekst, czy dzwięk czy obraz)
Archiwa polskie mogły by ustalać XMLSchema dla poszczegołnych archiwaliów co prowadzi do tego że twórcy oprogramowania będą musieli tworzyć odpowiednie oprogramowanie które poprawnie interpretowałyby te schematy i przekształcali je w bazy danych.
Bazę danych można przekształcić do schematu XML a następne przesłać ją do każdej aplikacji która jest w stanie to przetworzyć.
Jak wiadomo stosowanie baz danych jest "sztuką" z wiedzy na temat normalizacji i budowy relacji pomiędzy tabelami. Myslę że należałoby chyba stworzyć ogólne narzędzie do tworzenia własnych modeli schenatów ze względu na rózną strukturę danych opisywanych archiwaliów.

Czy mogę otrzymać gdzieś dokumentację do SEZAM? (interesuje mnie struktura tej bazy danych i relacje pomiędzy tabelami)
Czy jest możliwe opracowanie aplikacji mającej bezpośredni dostęp do danych w bazie danych SEZAM?

Czy NDAP może "certyfikować" oprogramowanie jako zgodne z metodyką archiwalną ? to oznacza, że dane oprogramowanie spełnia jakieś normy związane z stosowaniem baz danych w praktyce archiwalnej (np wykorzystuje ISAD(G)).
 
Pozdrawiam
Scalarvector

Offline Rafał Rufus Magryś

  • Administrator
  • st. kustosz(ka)
  • *****
  • Wiadomości: 1503
  • Płeć: Mężczyzna
Wykorzystanie WebServices w praktyce archiwalnej
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 23, 2004, »
Myślę, że w sprawie budowy takiego sytemu warto się skontaktowac z p. Kazmierzem Schmidtem -jak pewnie wiesz jest moderatorem "sąsiedniego" forum na temat digitalizacji. On, jak mniemam, opisze Ci szczegóły ciekawej inicjatywy jaką  pilotuje.
Rafał "Rufus" Magryś
...patience is a virtue...