Coś mi się zdaje, że Centralna Komisji Metodyczna coś nabroiła.
Nie wiem tylko co?
Po raz pierwszy w karierze tego gremium skrócono kadencję CKM o połowę bez podania żadnej przyczyny. I zrobił to Naczelny Dyrektor z Krakowa przewodniczącej CKM - także z Krakowa. Nic nie dzieje się bez przyczyny! W środowisku archiwalnym mówi się, że Centralna Komisja nazbyt zaczęła krytykować ZOSIĘ - (nie) wiedząc, że to pierworodne dziecko NAc-u (no i że NAC-u też nie należy krytykować).
Jeśli to prawda znamiennym będzie skałd nowej CKM. Jeśli w dużej mierze pokryje się ze składem osobowym zespołu "zosiowego" - to pewnie prawdę szemrają archiwiści. Czy ktoś ma wiedzę w tym temacie i może mnie uświadomić lub wyprowadzić z błędu. Dobry zwyczaj publikowania protokołów CKM na stronie NDAP skończył się jakiś czas temu...