Autor Wątek: Spis zdawczo-odbiorczy jako pomoc archiwalna  (Przeczytany 8210 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Hanna Staszewska

  • Moderator
  • st. kustosz(ka)
  • *****
  • Wiadomości: 1744
Spis zdawczo-odbiorczy jako pomoc archiwalna
« dnia: Wrzesień 17, 2008, »
Uproszczone metody opracowania, wprowadzone decyzją nr 20 z 10 grudnia 2002 r.w sprawie wprowadzenia wskazówek metodycznych  dotyczących uproszczonego opracowania zasobu archiwalnego przechowywanego w archiwach państwowych dopuszczają traktowanie prawidłowo sporządzonego spisu zdawczo-odbiorczego jako pomocy archiwalnej i możliwość uznania takiego zespołu (zbioru) za opracowany. Motywowane to jest usprawnieniem i przyspieszeniem prac nad opracowaniem zasobu archiwów państwowych, co w konsekwencji ma zwiększyć liczbę zespołów (zbiorów) archiwalnych udostępnianych użytkownikom.

Ciekawa jestem, czy są archiwa, gdzie komisje metodyczne zatwierdzają spisy jako pomoce archiwalne?

Offline Wojciech Woźniak

  • st. kustosz(ka)
  • ******
  • Wiadomości: 1132
Odp: Spis zdawczo-odbiorczy jako pomoc archiwalna
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 17, 2008, »
Witam,
przez 6 lat które upłynęły od wprowadzenia tej decyzji opolskiej KM się nic takiego nie przydarzyło. Złożyło się na to sporo powodów, ale najistotniejszym jest ten, że w priorytetach opracowania nie znalazły się przez ten czas zespoły posiadające spisy takiej jakości że nad sprawa warto byłoby się pochylić.
Ciekawym również jak wygląda sytuacja w innych archiwach.

pozdrawiam
Wojtek
Sometimes you eat the bear
and sometimes the bear eats you

Offline Hanna Staszewska

  • Moderator
  • st. kustosz(ka)
  • *****
  • Wiadomości: 1744
Odp: Spis zdawczo-odbiorczy jako pomoc archiwalna
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 22, 2008, »
U nas w Poznaniu również nie zatwierdzamy spisów zdawczo-odbiorczych jako pomocy archiwalnych, bo abstrahując od jakości tych spisów, mamy na względzie przede wszystkim dobro użytkownika, którego nie chcemy pozbawiać pomocy w formie elektronicznej, bo z papierowych spisów i tak można przecież korzystać. Wszystkie zespoły (zbiory), zatwierdzane przez naszą Komisję Metodyczną są więc zinwentaryzowane w bazie danych.

Offline Marian Piłka

  • słuchacz(ka)
  • Wiadomości: 12
Odp: Spis zdawczo-odbiorczy jako pomoc archiwalna
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 04, 2009, »
Czy coś się zmieniło w sprawie spisów zdawczo-odbiorczych w Opolu i Poznianiu? Rozmawiałem dzisiaj z Prof. z katowickiego AP, który powiedział mi, że w Katowicach zdarza się udostępniać te spisy jako pomoce archiwalne, ale raczej do zespołów prostych, jednolitych, małych.
Pytanie jest inne - czy nawet w przypadku małych zespołów spis zdawczo-odbiorczy jest wystarczającą pomocą? Mam duże wątpliwości...

Offline Wojciech Woźniak

  • st. kustosz(ka)
  • ******
  • Wiadomości: 1132
Odp: Spis zdawczo-odbiorczy jako pomoc archiwalna
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 04, 2009, »
Witam,
nie, od czasu ostatniego mojego postu w tym temacie nie nastąpiły u nas zmiany. Ale wydaje mi się KellyCMI, że trochę mieszasz dwie sprawy: udostępnianie akt na podstawie spisu zdawczo-odbiorczego oraz uznanie zespołu za opracowany bez sporządzania nowego inwentarza, poprzestając na istniejących spisach jako pomocach informacyjnych. Wskazówki, o których tu mowa dają tylko możliwość uznania spisu zdawczo-odbiorczego za pomoc wystarczającą a ocenę czy tak jest pozostawiają komisji metodycznej archiwum. Jeśli komisja uzna, że w przypadku danego zespołu nawet poprawnie sporządzony spis jest niewystarczającą pomocą zespół nie zostanie uznany za opracowany do momentu sporządzenia pełnego inwentarza. Przy czym będzie do tego czasu udostępniany na podstawie istniejących spisów.

pozdrawiam
Wojtek

PS. Witam w gronie forumowiczów!
Sometimes you eat the bear
and sometimes the bear eats you

Offline Marian Piłka

  • słuchacz(ka)
  • Wiadomości: 12
Odp: Spis zdawczo-odbiorczy jako pomoc archiwalna
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 04, 2009, »
Oczywiście masz rację - nie potrafię wytłumaczyć mojej nieścisłości  :-X
Moje pytanie bierze się nie tyle z samego meritum tematu, co z rozbieżności między interpretacją poszczególnych przepisów w różnych ośrodkach, a takowe chyba są dość duże.

pzdr.

p.s. z tym witaniem to może trochę za wcześnie - ja człowiek z nizin muszę troche obrosnąć w piórka, żeby móc brać merytoryczny udział w dyskucji, a żeby nie zaśmiecać podobnych temu tematów oraz żeby jednoczesnie nie rozbijać i nie stać się królem działu studenckiego ;) niemniej dziękuję :)